4 maja na jednym z kanałów na serwisie społecznościowym TikTok pojawił się film przedstawiający żołnierza Obrony Terytorialnej Ukrainy z granatnikiem rewolwerowym RGP-40, wyprodukowanym przez Zakłady Mechaniczne „Tarnów” S.A.

Kolejny typ polskiej broni ‒ granatnik rewolwerowy RGP-40 ‒ którego obecność została zaobserwowana na Ukrainie. Fot. Internet.

Dostawa nieujawnionej liczby granatników RGP-40 była zapowiedziana już w lutym i najprawdopodobniej została zrealizowana już na początku konfliktu. Jest to kolejny typ polskiego uzbrojenia, które dostrzeżono na Ukrainie. Odnotowano już skuteczne użycie przenośnych przeciwlotniczych zestawów rakietowych Piorun, lekkich granatników przeciwpancernych RPG-76 Komar (https://zbiam.pl/granatniki-komar-w-obronie-ukrainy/), kbk rodziny Grot, ale też wozy bojowe: bojowe wozy piechoty BMP-1 (rzekomo w użyciu w 79. Brygadzie Desantowo-Szturmowej) i czołgi rodziny T-72 (w tym zmodyfikowane T-72M1R). Przekazywanie różnego typu broni dla Sił Zbrojnych Ukrainy stanowi obecnie podstawę pomocy wojskowej udzielanej Ukrainie przez państwa NATO (ale nie tylko), pozwalając na kontynuację wojny obronnej przeciwko Federacji Rosyjskiej.

Przypomnijmy, że w 2016 r. Inspektorat Uzbrojenia i Zakłady Mechaniczne „Tarnów” S.A. zawarły umowę o wartości 8,9 mln PLN na dostawę 200 granatników rewolwerowych RGP-40 kalibru 40 mm. Dalsze losy postępowania budziły liczne kontrowersje, bowiem broń nie została ostatecznie odebrana przez użytkownika, a w międzyczasie rozważano przekazanie granatników Policji. Przekazanie RGP-40 było dobrym rozwiązaniem impasu.