Do użytkowników na całym świecie trafiło już ok. 1800 dział tej rodziny, a potwierdzone zamówienia opiewają na kilkaset następnych. W kilku kolejnych państwach zakup K9 jest poważnie rozważany, a zatem liczba ta może wzrosnąć. Bez większego ryzyka można sformułować twierdzenie, że w perspektywie dwóch–trzech lat liczba dostarczonych i zamówionych południowokoreańskich dział samobieżnych osiągnie 3000. Spróbujmy zatem odpowiedzieć na pytanie, z czego wynika niekwestionowany sukces rynkowy produktu firmy Hanwha Aerospace?
Droga do uzyskania przez południowokoreański przemysł obronny zdolności do opracowania i produkcji seryjnej nowoczesnego samobieżnego systemu artylerii lufowej to efekt wieloletnich konsekwentnych działań władz Republiki Korei oraz dowództwa tamtejszych sił zbrojnych, ściśle współpracujących z lokalnym, dynamicznie rozwijającym się od lat 60., przemysłem ciężkim i chemicznym, od początku nastawionym na eksport swoich produktów.
Bardzo istotne dla budowy tych kompetencji było wykorzystanie doświadczeń partnerów zagranicznych – początkowo amerykańskich, a później także europejskich. Najpierw stworzono zdolności do wsparcia eksploatacji uzbrojenia i sprzętu zakupionego w Stanach Zjednoczonych, potem wdrożono kilka typów uzbrojenia artyleryjskiego (notabene nie zawsze najnowocześniejszych) do produkcji licencyjnej, równocześnie przystąpiono do opracowania oraz uruchomienia wytwarzania stosunkowo prostych dział ciągnionych, pozyskując – w różnych krajach – metodą step by step, licencje na zespoły czy urządzenia, których nie mogli albo nie chcieli udostępnić Amerykanie, a także technologie, które mogły okazać się przydatne przy produkcji uzbrojenia.
Dwie dekady takich konsekwentnych działań umożliwiły przystąpienie u schyłku lat 80. do prac nad samobieżnym systemem artyleryjskim kalibru 155 mm, przyszłym K9, w niczym nieustępującym powstającym równolegle analogicznym konstrukcjom światowym, za to od początku pomyślanym jako mogący być produkowany w znacznych ilościach, przy minimalnym udziale komponentów importowanych, a równocześnie, z racji efektu skali i niższych kosztów wytwarzania (szerokie wykorzystanie automatów spawalniczych oraz wieloosiowych obrabiarek CNC, także do produkcji elementów wielkogabarytowych; mniejsze niż na Zachodzie koszty pracy ludzi etc.), konkurencyjnym cenowo. Zanim jednak przejdziemy do omawiania systemu K9, cofnijmy się o kilkadziesiąt lat, do początków budowy artylerii polowej Wojsk Lądowych Republiki Korei.
U swego zarania Wojska Lądowe Republiki Korei, powstałe jesienią 1948 r. po utworzeniu rządu tzw. Pierwszej Republiki Korei na obszarze południowej części Półwyspu Koreańskiego kontrolowanej przez Stany Zjednoczone, oddzielonej od części zajętej przez Związek Sowiecki granicą przebiegającą wzdłuż 38. równoleżnika, wyposażone były niemal wyłącznie w sprzęt amerykański (nieliczne były egzemplarze zdobycznego uzbrojenia i wyposażenia produkcji japońskiej).
W przypadku artylerii polowej były to: 75 mm lekkie haubice M1 (24 działa), 105 mm haubice M3 (98), a przede wszystkim 105 mm haubice M2A1 (1988, w tym 1127 dostarczonych do końca wojny koreańskiej, po zmianie w 1962 r. systemu oznaczeń M101) i 155 mm haubice M1 (988, M114), które stanowiły trzon uzbrojenia w czasie wojny koreańskiej. Już po jej zakończeniu rozpoczęto dostawy 203 mm haubic M1 (M115).
Wszystko to były działa ciągnione, pochodzące z czasów II wojny światowej. Dopiero u schyłku lat 60., w ramach szeroko zakrojonego programu rozbudowy i modernizacji technicznej Sił Zbrojnych Republiki Korei, uzupełniły je pierwsze systemy samobieżne na podwoziach gąsienicowych – 203 mm haubice M110 (99) i 175 mm armaty M107 (24), które wycofano dopiero w pierwszej dekadzie XXI w. Generalnie od lat 50. do schyłku 70. 90% sprzętu artyleryjskiego w jednostkach południowokoreańskich było produkcji amerykańskiej.
Pod koniec lat 60., w ramach rządowego programu budowy przemysłu obronnego, założono uzyskanie w pierwszej kolejności zdolności do produkcji uzbrojenia wojsk lądowych, najpierw broni strzeleckiej i lekkiej broni wsparcia (Project Thunder I), potem sprzętu artylerii polowej (Project Thunder II). Ze strony władz i dowództwa wojska prace te koordynowała, powstała w 1970 r., Agencja Rozwoju Obronnego (Agency for Defense Development, ADD).
W 1972 r. zainicjowany został Project Thunder II, dotyczący uruchomienia w Republice Korei lufowego i rakietowego sprzętu artyleryjskiego (wcześniej uruchomiono licencyjną produkcję kilku typów broni strzeleckiej, moździerzy 60 i 81 mm, a także 106 mm dział bezodrzutowych). Tym razem Stany Zjednoczone, wobec kilku przypadków eksportu przez Koreańczyków licencyjnego uzbrojenia bez zgody waszyngtońskiej administracji, ale także ocieplenia relacji z Chińską Republiką Ludową, odmówiły współpracy. Wobec tego podjęto próbę uruchomienia produkcji 105 mm haubicy M101, bazując na dokumentacji technicznej przekazanej w ramach budowy systemu wsparcia jej eksploatacji.
Prototypy działa zaprezentowano w 1973 r., ich testy nie przebiegały jednak pomyślnie. Wyprodukowano kilkanaście haubic, ale jakość ich wykonania była niska. Ostatecznie pomocy udzielili Amerykanie i dzięki temu w 1977 r. uruchomiono produkcję kopii M101A1 oznaczonej KM101A1, którą kontynuowano przez kilka lat. Warto odnotować, że wobec ogromnych zapasów amunicji 105 mm, firma Samsung Techwin (od 2014 r. Hanwha Defence, obecnie Hanwha Aerospace) opracowała w pierwszej dekadzie XXI wieku działo samobieżne na podwoziu kołowym K105A1 (inaczej EVO-105), wykorzystujące w charakterze nośnika pięciotonową ciężarówkę Kia K71 (KM500) 6×6.
Działo, które zaliczyć należy do kategorii gun-truck, ma opancerzoną, otwartą platformę ładunkową, na której zamontowano ręcznie naprowadzaną haubicę M101A1/KM101A1 i opancerzone parki amunicyjne. K105A1 wyposażono w układ nawigacji i topodowiązania oraz cyfrowy system kierowania ogniem. Prototyp zaprezentowano publicznie w 2011 r., a dostawy seryjnych K105A1 rozpoczęto w 2017 r. Od tego czasu dostarczono ok. 850 systemów, które zastąpiły w pododdziałach wsparcia piechoty 106,7 mm moździerze M30/KM30.
Ze względu na już nieakceptowalne u schyłku lat 70. charakterystyki balistyczne M101A1/KM101A1 (maksymalna donośność 11 km), w ADD rozpoczęto prace nad jej wersją rozwojową KH178 z lufą o długości 38 kalibrów i donośnością 14,7 km (18 km z pociskiem z dodatkowym napędem rakietowym). Zakończono je w 1982 r., a w kolejnym uruchomiono seryjną produkcję haubicy, którą uznaje się za pierwszy system artyleryjski samodzielnie opracowany w Republice Korei. Łącznie wyprodukowano ok. 100 dział tego typu, z których większość wyeksportowano do Chile i Indonezji. Do południowokoreańskich wojsk lądowych i piechoty morskiej trafiło jedynie 18 KH178, które wycofano w 2000 r.
Znacznie większe rozpowszechnienie uzyskała 155 mm haubicoarmata KH179, która zastąpić miała w jednostkach amerykańskie działa M114A1. Projekt uruchomiono w 1979 r., a produkcję rozpoczęto w 1983 r. W efekcie powstało udane działo z lufą o długości 39 kalibrów i masie bojowej niespełna 7 t, przystosowane do transportu na zawiesiu zewnętrznym pod śmigłowcem CH-47 bądź w ładowni samolotu C-130, w pełni kompatybilne ze współczesnym systemem amunicyjnym NATO (donośność 18/30 km).
Można ją uznać za odpowiednik amerykańskiej haubicoarmaty M198 opracowanej w tym samym czasie. Dla Sił Zbrojnych Republiki Korei wyprodukowano ok. 1000 takich dział (wg innych danych ok. 850), ponad 200 wyeksportowano do Indonezji, Iranu i Mjanmy. Szczególnie podkreślić należy samodzielne opracowanie do tego działa (choć nie bez wsparcia firm europejskich) i uruchomienie seryjnej produkcji luf w zakładach Kia Machine Tool (obecnie Huyndai WIA).
Kolejnym etapem było wdrożenie do seryjnej produkcji nowoczesnego działa samobieżnego typu wieżowego na podwoziu gąsienicowym, które uznano za niezbędne dla rozbudowywanych intensywnie jednostek pancernych i zmechanizowanych. W tym przypadku, wobec braku własnych kompetencji w obszarze nowoczesnych podwozi i integracji tego typu złożonych systemów, konieczne było wdrożenie rozwiązania licencyjnego.
Propozycje państw europejskich uznano za znajdujące się na wczesnym etapie rozwoju (SP70) lub zbyt skomplikowane i kosztowne (AuF1/GCT), stąd zwrócono się do Amerykanów, którzy gotowi byli sprzedać licencję na niedawno (1979 r.) wprowadzoną do uzbrojenia oraz produkcji haubicoarmatę M109A2. Porozumienie zawarte w 1983 r. z rządem Stanów Zjednoczonych przewidywało szeroko zakrojony transfer technologii produkcji i montaż finalny dział w Republice Korei.
Liderem projektu działa samobieżnego i zarazem jego dostawcą miała być, powstała w 1977 r., firma Samsung Techwin, aczkolwiek w programie, jako poddostawcy, uczestniczyć miało kilkadziesiąt innych lokalnych przedsiębiorstw, m.in.: Dong-A Motors (od 1986 r. SsangYong) uruchomiło produkcję silników Detroit Diesel 8V71T; Tongil Heavy Industries wdrożyło automatyczną przekładnię Allison Transmission XTG-411-2A; Korea Optechs (obecnie EO System) dostarczała celowniki M117A2 i M118A2, nocne przyrządy kierowcy AN/VVS-2(V)III oraz peryskopy M45, zaś LG Cable gąsienice T-136. Ze Stanów Zjednoczonych dostarczano działa M185, napędy wież, elementy systemu kierowania ogniem i wiele innych komponentów.
Według oficjalnych danych w Republice Korei wytwarzanych było 63% zespołów i części działa bazując na ich wartości. Do produkcji wdrożono je w 1985 r. jako KM109A2, ale wkrótce zmieniono nazwę na oznaczenie zakładowe Samsunga – K55. W latach 1985–1997 zakłady w Changwon opuściło 1180 dział (wg innych danych tylko 1040).
W ramach remontów głównych wszystkie K55 poddane zostały w latach 2010–2022 modernizacji do standardu K55A1, ujednolicającego je w pewnym stopniu z działami K9A1. Otrzymały m.in.: zunifikowany z K9A1 system kierowania ogniem, współpracujący z napędami naprowadzania wieży/działa; nową radiostację zdolną do cyfrowej transmisji danych; system nawigacji lądowej Honeywell TALIN 5000 korygowany odbiornikiem GPS; radar pomiaru prędkości początkowej; półautomatyczny system wspomagający ładowanie amunicji (szybkostrzelność wzrosła z 2–3 strz./min do 4) i nowe amortyzatory w zawieszeniu. Dzięki zastosowaniu luf własnej produkcji, wykonanych w nowej technologii, udało się zwiększyć dopuszczalne ciśnienie gazów prochowych i donośność strzelania pociskiem KM107 do 24 km.
Na bazie K55 opracowano także dwa pojazdy towarzyszące – wóz kierowania ogniem K77 FDCV (Fire Direction Center Vehicle) i pojazd amunicyjny K56 ARV (Ammunition Resupply Vehicle), odpowiednik amerykańskiego M992, ten ostatni na bazie podwozia transportera gąsienicowego M200A1. Te są produkowane od 2013 r. i mogą być wykorzystywane do zaopatrywania w amunicję także dział K9/K9A1. Planowane jest zamówienie 700 takich wozów.
Przy okazji uruchamiania produkcji dział K55, w ramach kooperacji firm Poongsan Special Metal Corporation, Daewoo Corporation i Korea Explosives (obecnie Hanwha Group), wdrożono także system amunicyjny do dział 155 mm z bazowym pociskiem odłamkowo-burzącym KM107/M107 o donośności 18 km, a także pociski dymne KM110A2, oświetlające i odłamkowo-burzące z gazogeneratorem oraz ładunki miotające (w workach z tkaniny). W późniejszym okresie uruchomiono także wytwarzanie pocisku z dodatkowym napędem rakietowym KM549A1 HERA (High-Explosive Rocket Assisted) o donośności 30,1 km (w przypadku nowej lufy dział K55A1) i kilka typów amunicji kasetowej (K305, K308).
Zobacz więcej materiałów w pełnym wydaniu artykułu w wersji elektronicznej >>
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu