W komunikatach prasowych nie podano żadnych szczegółów co do miejsca bądź czasu trwania prób morskich, ale Chińska Administracja Bezpieczeństwa Morskiego wydała zawiadomienie dotyczące zagrożeń nawigacyjnych dla obszaru 80 mil morskich od Szanghaju, począwszy od 1 do 9 maja, co daje pojęcie o rejonie i czasie testów. Tak też się stało. Lotniskowiec opuścił rodzimą stocznię Jiangnan Shipyard Co. Ltd. nad rzeką Jangcy, wchodzącą w skład China State Shipbuilding Corporation Ltd., i udał się na Morze Wschodniochińskie, gdzie odbył się pierwszy etap zakładowych prób zdawczo-odbiorczych najnowszego lotniskowca MW ChALW.
Zanim do tego doszło, wiosną ub.r. na Fujianie zakończono prace wyposażeniowe i regulacje sprzętu oraz rozpoczęto stoczniowe próby na uwięzi jednostki, przygotowujące ją do obecnych testów morskich. Majowe wyjście w morze miało na celu wykonanie wstępnych prób zasadniczych, mechanicznych systemów i urządzeń platformy oraz integralności kadłuba. Zatem sprawdzono działanie i niezawodność napędu, elektrowni okrętowej, jak też stateczność i manewrowość. W ograniczonym zakresie próbom poddano urządzenia nawigacyjne i łączności, ale ich pełne testy odbędą się w trakcie kolejnych rejsów. To typowy scenariusz pierwszych badań na morzu w zasadzie każdej jednostki pływającej.
Sprawne działanie systemów platformy, w szczególności jej zespołu napędowego i energetycznego, ma bezpośredni wpływ na każdy inny system i mechanizm, więc to właśnie te urządzenia są sprawdzane w pierwszej kolejności. Nie wiadomo, ile razy Fujian wyjdzie jeszcze na próby. Jego poprzednik – Shandong – zrealizował dziewięć cykli prób morskich od maja 2018 do listopada 2019 r., zanim został oddany do użytku w grudniu 2019 r. Zachodni analitycy przyjmują per analogiam, że nowy lotniskowiec będzie testowany co najmniej rok, a jego przekazanie chińskiej flocie nastąpi pod koniec 2025 lub na początku 2026 r.
Fujian typu 003 jest trzecim lotniskowcem MW ChALW w ogóle, ale pierwszym o całkowicie rodzimej konstrukcji. Jest też pierwszym chińskim okrętem tej klasy w układzie CATOBAR (Catapult Assisted Take Off But Arrested Recovery, w wolnym tłumaczeniu: start wspomagany katapultą, lądowanie przy użyciu lin). Poprzednia para, Liaoning (nr burtowy 16; w służbie od września 2012 r.) typu 001 i Shandong (17; w służbie od grudnia 2019 r.) typu 002, bazuje na projektach sowieckich i jest wyposażona w skocznię (dziobową część pokładu o odpowiednim wzniosie, z której samoloty startują bez wsparcia katapulty). Rozwiązanie to w oczywisty sposób ogranicza zdolności operacyjne lotniskowca, poprzez możliwość wykorzystywania maszyn o masie startowej mniejszej, niż zapewnia to start wspomagany katapultą.
Shandong był pierwszym lotniskowcem zbudowanym w Chińskiej Republice Ludowej. Powstał w stoczni Dalian Shipbuilding Industry, należącej do China Shipbuilding Industry Corporation, w Dalian w prowincji Liaoning. Konstrukcja ta bazuje na pierwszym w ogóle chińskim lotniskowcu Liaoning (16) typu 001, będącym ukończonym w tym samym zakładzie ciężkim krążownikiem lotniczym Wariag (eks-Riga) projektu 11436. Budowano go dla sowieckiego Wojenno-Morskogo Fłota w Nikołajewie (dziś Mikołajów na Ukrainie), ale nigdy nie ukończono.
Po zakupie okrętu od Ukrainy prace kontynuowali Chińczycy, którzy zakończyli budowę i przekształcili jednostkę w lotniskowiec. Lokalne modyfikacje były nieznaczne i dotyczyły w głównej mierze elektroniki oraz uzbrojenia obronnego. Na bazie tych doświadczeń powstał projekt 002, przekuty w metal jako Shandong. Postęp jakościowy nie był skokowy, nowy lotniskowiec stanowi dalsze rozwinięcie poprzednika. O Liaoningu i Shandongu pisaliśmy w „Wojsku i Technice” 4/2020. Obecny typ 003 jest już wolny od wpływów sowieckich.
Dokładna data rozpoczęcia jego budowy nie jest znana. Pierwsze informacje o nim na Zachodzie pojawiły się w marcu 2015 r. Zaskakującym był fakt lokalizacji produkcji – zamiast stoczni w Dalian okazał się nią zakład w Szanghaju. Pierwotnie uważano, że okręt ten może otrzymać siłownię jądrową. Prace przy lotniskowcu zostały podobno wstrzymane w czerwcu 2017 r. na skutek testów porównawczych katapult elektromagnetycznych i parowych. Do tego celu w 2015 r. rozpoczęto budowę instalacji z obydwoma typami urządzeń w bazie lotnictwa morskiego w Huangdicun. Do listopada 2017 r. opracowano system zasilania katapult elektromagnetycznych, co pozwoliło na wznowienie robót.
Prawie wszystkie bloki kadłuba znalazły się w suchym doku, miejscu ostatecznego montażu i wodowania, na początku września 2020 r., chociaż brakowało najbardziej wysuniętej do przodu części dziobu z krańcem pokładu startowego. Pomiary oparte na zdjęciach satelitarnych sugerowały długość nieukończonego kadłuba na linii wodnej ok. 300 m, szerokość 40 m, zaś docelową wyporność oszacowano na ponad 85 000 t. W lipcu 2021 r. zdjęcia satelitarne pokazały, że budowa posuwa się naprzód, a kluczowe elementy, takie jak nadbudówka i trzy systemy startowe katapult, zostały już zamontowane.
Lotniskowiec zwodowano 17 czerwca 2022 r. Nazwa upamiętniająca prowincję znajdującą się vis-à-vis Tajwanu spotkała się z krytyką w zachodnich mediach, chociaż poprzednie chińskie lotniskowce, Liaoning i Shandong, również noszą nazwy prowincji Chińskiej Republiki Ludowej.
Lotniskowiec ma szacowaną długość całkowitą 316 m i długość na linii wodnej 300 m. Jego szerokość maksymalna wynosi 76 m, a na KLW 39,5 m. Napędzany jest on przez turbiny parowe zasilane przez osiem kotłów o łącznej mocy 161 920 kW/220 000 KM. Uważa się, że najprawdopodobniej siłownia ta służy do napędu generatorów, które zasilają główne silniki elektryczne i inne odbiorniki, w tym katapulty elektromagnetyczne, tworząc zintegrowany napęd elektryczny IEP (Integrated Electric Propulsion).
W praktyce takie rozwiązanie to wstęp do opracowania napędu lotniskowca atomowego. W tym przypadku kotły jądrowe będą służyły do zasilania turbin parowych, a te prądnic.
Zobacz więcej materiałów w pełnym wydaniu artykułu w wersji elektronicznej >>
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu