Zamiar rychłego zawarcia drugiej umowy wykonawczej z południowokoreańską firmą Hanwha Aerospace na dostawę 155 mm armatohaubic samobieżnych K9A1/PL został ujawniony przez szefa Agencji Uzbrojenia w ostatnich dniach listopada. Wywołało to nie tylko zaskoczenie wśród polityków partii zwycięskiej koalicji dotychczasowych ugrupowań opozycyjnych, przygotowujących się do przejęcia władzy po wygranych wyborach parlamentarnych, ale także w Polskiej Grupie Zbrojeniowej i Hucie Stalowa Wola S.A. Przedstawiciele MON uzasadniali bowiem konieczność kontynuacji zakupu importowanych K9 jakoby niewystarczającymi zdolnościami krajowego przemysłu. W odpowiedzi prezes Huty Stalowa Wola S.A. Jan Szwedo zamieścił w mediach społecznościowych następujące oświadczenie: W związku z nieprawdziwymi informacjami o niewystarczających mocach produkcyjnych Huty Stalowa Wola S.A. (PGZ S.A.) chcę stanowczo zdementować te informacje.
Huta Stalowa Wola S.A. w ostatnim czasie zainwestowała bardzo duże własne środki na rozwój potencjału produkcyjnego oraz pierwszą transzę dotacji rządowych w wysokości 600 mln zł (druga transza to 640 mln zł) w infrastrukturę, maszyny produkcyjne jak również w znaczny wzrost zatrudnienia. Inwestując w modernizację zakładu, zakup oraz budowę nowych hal produkcyjnych przygotowała się do realizacji ogromnych kontraktów zbrojeniowych przekraczając zdolności produkcyjne innych oferentów w tym samym czasie. Przedstawiciele PGZ i HSW S.A. nieoficjalnie twierdzili, że po zrealizowaniu już trwających inwestycji, krajowe zdolności wytwórcze dział samobieżnych kal. 155 mm przekroczą południowokoreańskie. Z kolei z kręgów zbliżonych do MON pojawiły się, także nieoficjalne, informacje o odłożeniu zawarcia umowy z Hanwhą oraz intensyfikacji rozmów z PGZ i HSW S.A. na temat zamówienia kolejnych dywizjonowych modułów ogniowych (DMO) Krabów. Pierwotnie zawarcie umowy z Hanwha Aerospace było planowane podczas obchodów Święta Wojsk Rakietowych i Artylerii na poligonie w Toruniu 1 grudnia.
1 grudnia br. Agencja Uzbrojenia poinformowała jednak o zawarciu drugiej umowy wykonawczej w ramach umowy ramowej z firmą Hanwha Defense z 27 lipca 2022 r. na zakup 155 mm armatohaubic K9A1 i K9PL dla Sił Zbrojnych RP. Jej podpisanie odbyło się bez udziału mediów, nie parafował jej także minister Mariusz Błaszczak.
Przedmiotem umowy, której wartość wynosi 2,6 mld USD netto (ok. 10,3 mld PLN, brutto – 12,67 mld) jest zakup sześciu kolejnych dział w wersji K9A1 w 2025 r. i 146 w wersji K9PL, z terminem dostawy w latach 2026–2027. Umowa obejmuje również pakiety, szkoleniowy i logistyczny, oraz dostawę „kilkudziesięciu tysięcy” kompletów (pocisk, ładunek miotający) amunicji kal. 155 mm. W skład pakietu logistycznego wejdzie zapas części zapasowych, zamiennych i materiałów eksploatacyjnych, a także narzędzia niezbędne do obsługi sprzętu.
Ponadto, w ramach transferu technologii, zostanie przekazana dokumentacja techniczna, ustanowiony potencjał przemysłowy w wojsku i przemyśle obronnym umożliwiający realizację prac obsługowych, remontowych i modernizacyjnych oraz produkcję w podmiotach polskiego przemysłu wybranych elementów konstrukcyjnych armatohaubicy.
W wersji K9PL, poza już montowanymi w działach polskich systemów łączności wewnętrznej i zewnętrznej oraz Zautomatyzowanego Zestawu Kierowania Ogniem (ZZKO) TOPAZ, dostarczanych przez spółki Grupy WB, a także 12,7 mm wkm WKM-B (ZM „Tarnów” S.A.), przewiduje się wyposażenie armatohaubic w kolejne systemy oraz urządzenia dostarczone przez polskie podmioty przemysłowe, m.in.: system ostrzegający o opromieniowaniu laserem Obra-3 (PCO S.A.) wraz z wyrzutniami 81 mm granatów dymnych (ZM DEZAMET S.A.), automatyczny system gaszenia i tłumienia wybuchów (prawdopodobnie Stopfire z WCBKT S.A.), system filtrowentylacji, układ klimatyzacji oraz dodatkowe wyświetlacze dla załogi. Polski przemysł opracuje także i zrealizuje przeniesienie pomocniczego agregatu prądotwórczego (APU) do podwozia.
W komunikacie czytamy: Powyższe działania pozwolą na szybkie osiągnięcie, w perspektywie kilku lat, wymaganych przez Siły Zbrojne RP zdolności operacyjnych poprzez zasilenie nowoczesnym sprzętem wojskowym.
Z kolei minister Błaszczak skomentował fakt zawarcia umowy w następujący sposób: Wyciągamy wnioski z wojny na Ukrainie. Modernizujemy wojska rakietowe i artylerię. Zgodnie z rekomendacją SG WP i DGRSZ Wojsko Polskie powinno mieć ponad 1000 armatohaubic 155 mm. Dlatego dziś zawarto kolejną umowę wykonawczą na pozyskanie 6 haubic samobieżnych K9A1 oraz 146 w wersji K9PL wraz z pakietem szkoleniowym, logistycznym i zapasem amunicji. Umowa przewiduje także transfer technologii do przemysłu, który będzie serwisował ten nowoczesny sprzęt. Koszty eksploatacji stanowią znaczną część kosztów cyklu życia uzbrojenia. Polska uzyska też zdolność do produkcji ładunków modularnych [modułowych ładunków miotających – przyp. aut.]. Osiągamy samodzielność produkcji amunicji do armatohaubic.
Przypomnijmy, że 27 lipca 2022 r. została zawarta umowa ramowa z Hanwha Defense, której celem było pozyskanie łącznie 672 haubic samobieżnych K9A1 i K9PL dla 28 DMO, a także pakietów, szkoleniowego i logistycznego, zapasu amunicji oraz wsparcia technicznego producenta. Umowa przewidywała również transfer technologii, w efekcie którego zostać miały utrzymane oraz rozwinięte istniejące zdolności przemysłowe w obszarze artylerii lufowej, co pozwolić miałoby na pozyskanie kompetencji serwisowych w pierwszym etapie programu oraz docelowe uruchomienie produkcji głęboko spolonizowanych dział K9PL w Polsce w etapie drugim.
Pierwszym etapem miała być realizacja umowy wykonawczej zawartej 26 sierpnia 2022 r. Przewidywała ona dostawę w latach 2023–2026 212 dział K9A1 (36 wcześniej wyprodukowanych w wersji K9 i zmodernizowanych do standardu A1 oraz 176 K9A1 bieżącej produkcji) wyprodukowanych w Republice Korei. Według ówczesnych deklaracji, w 2026 r. produkcja licencyjna spolonizowanej wersji działa – K9PL – miała zostać uruchomiona w Polsce. Wartość tej umowy wyniosła 2,4 mld USD netto. W jej ramach do dziś dostarczonych zostało do Polski 66 dział K9A1 (18 ostatnich 17 grudnia), które trafiły do 1. Mazurskiej Brygady Artylerii z Węgorzewa i 14. dywizjonu artylerii samobieżnej z Jarosławia, wchodzącego w skład 21. Brygady Strzelców Podhalańskich z Rzeszowa.
Równolegle trwały konsultacje związane z opracowaniem spolonizowanej wersji działa i uruchomieniem jego produkcji w Polsce (jako miejsce wytwarzania wskazywano Hutę Stalowa Wola S.A.). 23 lutego Polska Grupa Zbrojeniowa S.A. zawarła z Hanwha Aerospace porozumienie o powołaniu do życia polsko-koreańskiego konsorcjum, którego celem miało być uruchomienie produkcji dział w Polsce. W pierwszym etapie przewidywana była integracja i finalny montaż armatohaubic K9PL w HSW S.A., a w drugim produkcja dział.
Umowa zawarta 1 grudnia dobitnie pokazuje, że realizacji tych planów raczej nie należy się spodziewać. 152 zamówione na jej mocy działa (sprzęt sześciu DMO i jednej baterii) powstaną w Republice Korei, a poziom tzw. polonizacji, mający zostać wdrożony w przypadku wersji K9PL, pozostanie niewielki.
Jeśli umowa zostanie zrealizowana, pod koniec 2026 r. WRiA powinny dysponować 218 działami K9A1 i 146 K9PL, czyli liczbą umożliwiającą wyposażenie 15 DMO i plutonu szkolnego.
Zawarcie drugiej umowy wykonawczej na dostawę dział rodziny K9 budzi wiele wątpliwości. Podkreślić należy dobitnie, że w przeciwieństwie do innych zawartych z przemysłem południowokoreańskim na przestrzeni ostatnich dwóch lat. Są one związane z faktem, że analogiczne działa, a jak mówią ich bezpośredni użytkownicy lepsze pod wieloma względami od K9A1, są produkowane przez polski przemysł obronny i używane przez pododdziały WRiA od końca 2012 r. Jak powszechnie wiadomo, stalowowolski Krab jest produkowany przy współpracy firmy Hanwha, która początkowo była dostawcą podwozi Krabów, obecnie produkowanych w HSW S.A. na licencji (z Republiki Korei nadal dostarczane są power-packi, integrujące silniki MTU MT 881 Ka-500 i automatyczne skrzynie biegów Allison/S&T Dynamics X1100-5A3). O ile jednak w połowie 2022 r. zamówienie 212 dział K9A1 jako pilne wzmocnienie zdolność WRiA i rekompensata za Kraby przekazane Ukrainie (co najmniej 54 z zasobów SZ RP, kolejne, w liczbie 54, dostarczane są już na mocy komercyjnej umowy z czerwca 2022 r. o wartości 2,7 mld PLN) miało uzasadnienie, to złożenie zamówienia na kolejne 152 z terminem dostawy w okresie 2025–2027 już niekoniecznie.
Prawdą jest, że półtora roku temu zdolności produkcyjne Huty Stalowa Wola S.A. były niewystarczające, żeby zrealizować zwiększone potrzeby WRiA i zamówienia eksportowe, stąd kontrakt na 212 K9A1. Sytuacja ta uległa jednak od tego czasu zmianie. HSW S.A. prowadzi stałe działania związane ze wzrostem zdolności produkcji wcześniej opanowanych wyrobów (jak ahs Krab i inne elementy DMO), a także uruchomienia nowych (NBPWP Borsuk, system minowania Baobab, pojazd Waran 4×4 itp.) w lokalizacji macierzystej i oddziałach (Dęblin, Autosan). Realizowane są one z jednej strony poprzez działania krótkofalowe – wzrost wydajności i zmiany w organizacji pracy, a także długofalowe, wymagające inwestycji. Te ostatnie są finansowane tak ze środków własnych, jak i dotacji rządowych. Efekty tych prac pozwolą na zwielokrotnienie zdolności produkcyjnych i uzyskanie takiego ich poziomu, żeby móc sprostać potrzebom własnych sił zbrojnych, jak i umożliwić realizację zamówień eksportowych. Planowane osiągnięcie tych zdolności pokrywa się z terminem dostaw kolejnej partii dział K9A1/PL zamówionych w Republice Korei 1 grudnia. A zatem polskie podmioty mogłyby dostarczyć w tym samym terminie takie same ilości dział. To wygenerowałoby zatrudnienie setek osób przy bezpośredniej produkcji (i tysięcy w firmach kooperujących), podatki dla samorządów i Skarbu Państwa, środki na prace badawczo-rozwojowe, a przede wszystkim wzrost bezpieczeństwa całego państwa dzięki rozwojowi własnego przemysłu obronnego. Przemysłu, który zabezpieczałby pełny cykl życia wyrobu. W przypadku zakupów za granicą korzyści są znacznie mniejsze, nie ma też mowy o pełnej suwerenności w zakresie obsługi, modyfikacji i modernizacji sprzętu. Jakie będą losy drugiej umowy na K9, pokaże czas. Na razie nowe kierownictwo resortu obrony narodowej zapowiada audyt umów na dostawę nowego uzbrojenia i sprzętu wojskowego zawartych przez poprzedników, ze szczególnym uwzględnieniem tych zawartych po wyborach 15 października br.
Także 1 grudnia, można rzec na otarcie łez, równolegle z podpisaniem umowy z Hanwha Aerospace, Agencja Uzbrojenia zawarła z konsorcjum Polskiej Grupy Zbrojeniowej S.A. (lider) i Huty Stalowa Wola S.A. umowy ramowe na dostawę elementów DMO mających posłużyć ukompletowaniu pododdziałów wyposażonych w ahs Krab i K9A1/PL oraz – po raz kolejny – wyartykułowanie zainteresowania ze strony Agencji Uzbrojenia ofertą dotyczącą dział Krab 2.
Zobacz więcej materiałów w pełnym wydaniu artykułu w wersji elektronicznej >>
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu