15 marca minister Mariusz Błaszczak poinformował, że w bieżącym roku Agencja Uzbrojenia zamówi kolejne trzy niszczyciele min typu Kormoran II na potrzeby Marynarki Wojennej. Powyższa decyzja, nieoficjalnie, była spodziewana od kilku miesięcy.
Obecnie w Marynarce Wojennej znajduje się prototypowy ORP Kormoran (601), a w różnych etapach prób znajdują się seryjne Albatros (602) i Mewa (603). Wszystkie są budowane przez konsorcjum składające się z: stoczni Remontowa Shipbuilding S.A., Ośrodka Badawczo-Rozwojowego Centrum Techniki Morskiej S.A. oraz Stoczni Marynarki Wojennej S.A (obecnie PGZ Stocznia Wojenna Sp. z o.o.). Pierwsza trójka zasili, stacjonujący w Gdyni, 13. Dywizjon Trałowców im. adm. floty Andrzeja Karwety, gdzie zastąpią już wycofane trałowce bazowe-niszczyciele min projektu 206FM. Przydział kolejnej trójki nie jest znany, jednak nie można wykluczyć, że trafią na zachodnie wybrzeże, do Świnoujścia – do 12. Wolińskiego Dywizjonu Trałowców, który obecnie eksploatuje jednostki projektu 207P (najmłodsze z nich mają już 38 lat).
Kontynuacja programu budowy niszczycieli min Kormoran II dla Marynarki Wojennej umożliwi równomierne rozłożenie sił obrony przeciwminowej pomiędzy wschodnim i zachodnim wybrzeżem Polski, a także doprowadzi do ujednolicenia sprzętowego obu dywizjonów. Dodatkowo zapewni utrzymanie potencjału produkcyjnego stoczni Remontowa Shipbuilding S.A. w Gdańsku i jej kooperantów.
Deklaracja budowy trzech kolejnych Kormoranów to także kolejny sygnał dotyczący gruntownej modernizacji sprzętowej Marynarki Wojennej. W bieżącym roku doszło do wyboru dostawcy projektu i transferu technologii platformy fregat Miecznik.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
To dobry krok.. chociaż pilniejszym byłoby podpisanie umowy na budowę porządnych licencyjnych granatników, rakiet ppanc. ,zwiększenia kilkukrotnego budowy ppzr. piorun.. czy budowę polskiej OPL-ki NARWI..
Dobra i wyczekiwana informacja najwyższy czas na umowę w tej sprawie wraz z wyposażeniem wszystkich okrętów tego typu w polskie armaty AM-35 i zdalnie sterowane wyrzutnie rakiet Piorun plus systemy antydronowe.
Nie ma czasu do stracenia pilnie należy także poważnie dozbroić ORP Ślązak jak było niegdyś zapowiadane i zmodernizować okręty rakietowe typu Orkan lub zastąpić je 2-3 korwetami silnie uzbrojonymi z naciskiem na OPL i ZOP, wykorzystując również dla nich uzbrojenie z Orkanów w postaci wyrzutni z RBS-15 i radary Sea Girrafe.
Także program Orka jest w zasięgu naszych możliwości, 3-4 okręty podwodne np. południowokoreańskie z wyrzutniami pocisków manewrujacych bardzo ciekawe cenowo i tańsze niż konkurencja np. niemiecka o mniejszym potencjale.
I to akurat dobry pomysł. Mamy już sprawdzony typ, pływa i w metalu, mnóstwo zalegających na dnie wraków i niewybuchów, a i w czasie wojny hybrydowej zwalczanie zagrożenia minowego będzie bardzo ważne.
I nasze stocznie mają co robić, to też ważne.