Zaloguj
reklama Rekord
reklama Rekord

Szybkie wzmocnienie SZ RP. Dodatkowe śmigłowce pilnie potrzebne!

W ciągu kilku lat Wojsko Polskie musi bezwarunkowo dodatkowo pozyskać nie mniej niż 36 wielozadaniowych śmigłowców wsparcia dla wojsk aeromobilnych i wojsk specjalnych. Fot. Łukasz Pacholski

Zakup wielozadaniowych śmigłowców wsparcia AW149 zapoczątkował deklarowaną od dłuższego czasu, modernizację i odmłodzenie floty śmigłowców wojsk aeromobilnych. Ze względu na destabilizację bezpieczeństwa międzynarodowego w Europie Środkowo-Wschodniej w związku z rosyjską agresją na Ukrainę musi to być proces bardzo szybki. Zakup nowych śmigłowców powinien być jednym z priorytetów Ministerstwa Obrony Narodowej, bo ich brakuje i są duże potrzeby w tym zakresie.

Dobrze rozwinięte i nowoczesne lotnictwo śmigłowcowe jest bardzo ważne ponieważ stanowi podstawę do skutecznego działania wojsk aeromobilnych, uważanych za kluczowy wyznacznik stopnia nowoczesności wojsk lądowych. Wojska aeromobilne posiadają największe taktyczne i operacyjne możliwości manewrowe. Ich zdolność do błyskawicznego przerzutu oraz możliwość rażenia krytycznych elementów w ugrupowaniu bojowym przeciwnika czynią je szczególnie predysponowanymi do szybkiego działania. W połączeniu z systemami artyleryjskimi dalekiego zasięgu przesądzają one o zwycięstwie lub klęsce. Dzięki skutecznemu działaniu wojsk aeromobilnych, wojska pancerne i zmechanizowane bez większych problemów dokonują ostatecznego rozbicia wroga oraz w pełni przejmują kontrolę nad terenem. W każdej innej sytuacji dochodzi do przewlekłych walk i potęgowania strat, co dobrze widać na Ukrainie.

Fot. Łukasz Pacholski

W Siłach Zbrojnych RP w skład wojsk aeromobilnych wchodzi: 1. Brygada Lotnictwa Wojsk Lądowych, 25. Brygada Kawalerii Powietrznej i 6. Brygada Powietrznodesantowa. Ten ostatni związek taktyczny ma trzy bataliony powietrznodesantowe, a do przerzutu wykorzystuje samoloty C-130 i C-295 z 3. Skrzydła Lotnictwa Transportowego Sił Powietrznych. Jeśli chodzi o 1. Brygadę Lotnictwa Wojsk Lądowych, to w najbliższym czasie otrzyma ona śmigłowce uderzeniowe Kruk. Natomiast, jeśli chodzi o 25. Brygadę Kawalerii Powietrznej, to sytuacja jest w tym przypadku o wiele bardziej skomplikowana.

Fot. Łukasz Pacholski

25. Brygada Kawalerii Powietrznej ma w swoim składzie: 1. dywizjon lotniczy (Mi-8 i Mi-17, Leźnica Wielka), 7. dywizjon lotniczy (W-3 Sokół, Tomaszów Mazowiecki), eskadrę śmigłowców rozpoznania radioelektronicznego (W-3RR Procjon, Tomaszów Mazowiecki) i powietrzną jednostkę ewakuacji medycznej (Mi-17 i W-3 Sokół, Tomaszów Mazowiecki). Śmigłowce stanowiące wyposażenie 25. BKPow są w znacznej mierze zużyte i wymagają wymiany. Zakup 32 wielozadaniowych śmigłowców wsparcia AW149 to dobry krok na drodze do uzyskania wysokiego potencjału bojowego przez 25. BKPow, umożliwiający wymianę sprzętu w 7. dlot i jednostce ewakuacji medycznej (zgodnie z doniesieniami prasowymi). Jest to jednak program obliczony na osiem lat (2022-2029). Dopiero po tym czasie 7. dlot osiągnie pełną gotowość bojową na nowym sprzęcie. Oczywiście można w następnej kolejności w AW149 przezbroić drugi dywizjon – 1. dlot 25. BKPow, ale sytuacja polityczno-wojskowa w Europie Środkowo-Wschodniej na to nie pozwala! Zgodnie ze sporządzonymi w MON ocenami wszystko musi zostać rozstrzygnięte w latach 2023-2025, bowiem jeśli tylko Ukraina padnie prawdopodobieństwo dalszej eskalacji wojny przez Federację Rosyjską jeszcze bardziej wzrośnie.

W tej sytuacji nowy sprzęt dla 1. dlot należy pozyskać natychmiast! Ponieważ WSK „PZL-Świdnik” S.A. ma już zamówienie i zajęte moce produkcyjne, to uwaga nasza powinna zostać skoncentrowana na wytwórni PZL-Mielec i wielozadaniowych śmigłowcach wsparcia S-70i Black Hawk. Dlaczego należy dokonać zakupu nowego sprzętu w Polsce? Ponieważ wówczas baza produkcyjna, serwisowa i szkoleniowa jest na miejscu i nie jesteśmy w żaden sposób uzależnieni od innych, zagranicznych dostawców, w zakresie zapewnienia szybkiej realizacji kontraktu (krótkie łańcuchy dostaw) i następnie wsparcia eksploatacji, z zachowaniem wysokiego współczynnika sprawności sprzętu.

Fot. Łukasz Pacholski

W grę wchodzi pozyskanie nie mniej niż 36 śmigłowców S-70i Black Hawk, w tym 24 dla 1. dywizjonu lotniczego oraz dodatkowych 12 dla Wojsk Specjalnych (7. eskadra działań specjalnych, 33. Baza Lotnictwa Transportowego w Powidzu, dla zastąpienia śmigłowców Mi-17). Można założyć, że pierwsza transza powinna być dostępna niemal natychmiast, kosztem dostaw dla innych klientów, którzy zamówiony sprzęt otrzymają w terminie późniejszym. Nowa ustawa o Obronie Ojczyzny daje taką możliwość zamawiającemu. Realizacja tego pomysłu pozwoli nam skoncentrować wszystkie Mi-17 w 25. Brygadzie Kawalerii Powietrznej (i zakończyć eksploatację śmigłowców Mi-8 w 25. BKPow) i wykorzystać je do wyposażenia dywizjonu lotniczego dla trzeciego batalionu kawalerii powietrznej, którego sformowanie jest niezbędne (na tle ogólnego powiększenia Sił Zbrojnych RP, zapowiedzianego w ustawie o Obronie Ojczyzny). Następnie na bazie doświadczeń z AW149 i S-70i można będzie wybrać typ, który zastąpi Mi-17.

Należy podkreślić fakt, że wielozadaniowe śmigłowce wsparcia S-70i Black Hawk już znajdują się w wyposażeniu Wojska Polskiego, dysponuje nimi Zespół Lotniczy JW GROM. Zakupiono 8 śmigłowców tego typu. Żołnierze JW GROM bardzo sobie chwalą nowy sprzęt, którym mogą zrobić dosłownie wszystko. Jest on bardzo nowocześnie wyposażony i charakteryzuje go bardzo wysoka niezawodność. I nic w tym dziwnego, mnogość użytkowników i udział Black Hawków w wielu konfliktach zbrojnych pozwolił wykryć i wyeliminować niedomagania i dzięki temu doprowadzić śmigłowce tego typu do perfekcji.

Teraz czas na przezbrojenie w wielozadaniowe śmigłowce wsparcia S-70i Black Hawk kolejnej jednostki, która wykonuje zadania na korzyść Wojsk Specjalnych – 7. eskadry działań specjalnych. Będzie to o tyle łatwe, że odpowiednia metodyka postępowania, szkolenia i taktyka działania już została opracowana w JW GROM.

Fot. Łukasz Pacholski

Należy dodać, że jest w Wojsku Polskim miejsce na dwa typy wielozadaniowych śmigłowców wsparcia: AW149 i S-70i Black Hawk. Podobne podejście ma miejsce w przypadku czołgów podstawowych: Leopard 2, M1 Abrams i K2 oraz odrzutowych samolotów bojowych: F/A-50, F-16, F-35, a być może i F-15. Należy bowiem pamiętać, że posiadanie kilku typów w danej kategorii sprzętu zwiększa elastyczność wykorzystania danego rodzaju uzbrojenia i daje gwarancję ciągłości użycia w wypadku wystąpienia problemów technicznych i konieczności wstrzymania eksploatacji konkretnego typu.

1. dywizjon lotniczy i 7. eskadra działań specjalnych muszą zostać wyposażone w sprzęt odpowiadający wysokim wymogom współczesnego pola walki, w pełnym zakresie spełniający standardy NATO. wojska aeromobilne i wojska specjalne nie mogą być traktowane jak „wojska drugiej kategorii”, muszą dysponować najnowocześniejszym, zaawansowanym sprzętem, aby móc pewnie wykonać zadania, których sukces przesądza o wyniku wojny. Tylko takie podejście da nam realne odstraszanie i powodzenie w walce z agresorem, jeśli odstraszanie zawiedzie.

Autor: Stanisław Kutnik.

Teldat
Teldat

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

8 comments on “Szybkie wzmocnienie SZ RP. Dodatkowe śmigłowce pilnie potrzebne!”

  1. Tyle, że S-70i to nie jest pełnowartościowy śmigłowiec wojskowy.... Wystarczy spojrzeć na zdjęcie w artykule i porównać je ze zdjęciem dowolnego śmigłowca amerykańskich specjalsów i wskazać 10 różnic.
    PS. Lista klientów na S-70i i ich przeznaczenie wskazują że to max. "goły" transportowiec, a nie śmigłowiec CSAR czy Pave Hawk.

  2. Obawiam się, że jest za późno na tego rodzaju rady. Kierownictwo mon-u przez lata jedynie markowało zakupy i teraz czas ponieść tego konsekwencje: Mielec musi najpierw zrealizować filipiński kontrakt na 32 szt. S70i oraz wywiązać się z zobowiązań narzuconych przez "matkę" (nieznana bliżej ilość kadłubów na poczet amerykańskiego kontraktu dla Lockheed Martin na 120 szt. H-60 Black Hawk). Istnieje takie pojęcie, jak moce przerobowe ...

  3. Tylko, że Sikorsky dostarcza golasy. Chcesz dodatkowe wyposażenie, to musisz je dokupić osobno, a oni łaskawie ci zamontują. Taka jest polityka firmy dla kontraktów spoza USA. Według mnie, jeśli firma nie chce spełniać wymogów kontrahenta, to powinno się ją rugować z przetargów...

Przemysł zbrojeniowy

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Siły Powietrzne

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Samoloty i śmigłowce
Uzbrojenie lotnicze
Bezzałogowce
Kosmos

WOJSKA LĄDOWE

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Wozy bojowe
Artyleria lądowa
Radiolokacja
Dowodzenie i łączność

MARYNARKA WOJENNA

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Okręty współczesne
Okręty historyczne
Statki i żaglowce
Starcia morskie

HISTORIA I POLITYKA

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Historia uzbrojenia
Wojny i konflikty
Współczesne pole walki
Bezpieczeństwo
usertagcalendar-fullcrosslisthighlightindent-increasesort-amount-asc