22 marca izraelska spółka Israel Aerospace Industries poinformowała o przeprowadzeniu prób ogniowych pocisków obrony przeciwlotniczej Barak ER. Miały one sprawdzić w praktyce możliwości zestawu przed różnorodnymi zagrożeniami powietrznymi.
Jednym z elementów poddawanych próbie były pociski Barak-ER. Pozwalają na zwalczanie celów latających odległych od stanowiska ogniowego o 150 km. Mogą służyć do zwalczania celów balistycznych - możliwości starszych wersji pocisków Barak zostały m.in. sprawdzone w realnych walkach w czasie konfliktu o Górski Karabach, gdzie - podobno - odnotowano zestrzelenie przez system Barak-8 (Barak-MX) pocisku balistycznego systemu 9K720E Iskander-E.
Rozwój systemu Barak, co podkreślają przedstawiciele IAI, ma związek z ciągłymi zmianami zagrożeń współczesnego pola walki. To wymusza z kolei inwestowanie w nowe środki przeciwlotnicze, które dzięki modułowej konstrukcji mogą korzystać z doświadczeń operacyjnych uzyskanych w przeszłości. W przypadku systemu Barak, uniwersalna wyrzutnia może jednocześnie dysponować kilka typami pocisków przeznaczonych do zwalczania zagrożeń, które mogą pojawić się w najmniej oczekiwanym momencie.
Barak ER jest oferowany w ramach rodziny Barak-MX państwom poszukującym uzupełnienia dla zestawów obrony przeciwlotniczej Raytheon Patriot. Wśród nich wymienia się Polskę, gdzie IAI promuje Barak-MX, jako rozwiązanie dla systemu Narew. Obecnie systemy przeciwlotnicze Barak są eksploatowane przez siły zbrojne Izraela, Indii oraz Azerbejdżanu.
Podobne z tej kategorii:
Pełna wersja artykułu
W programie Narew jest parę ciekawych ofert, w podobnym czasie na biurko szefa MON trafiły wyniki końcowych prac programów Miecznik i Narew, liczę że w tym roku doczekamy się finalnych decyzji w programie Narew, a może i Pegaz