Bezzałogowy pojazd nawodny DriX wziął udział w ćwiczeniach „Digital Horizon 22” organizowanych przez US Navy w Bahrajnie. Podobny aparat jest używany przez Marynarkę Wojenną RP.

Francuska spółka Exail, do niedawna iXblue, wzięła udział w „Digital Horizon” Unmanned & Artificial Intelligence Exercise (pol. „Cyfrowy Horyzont”, ćwiczenie bezzałogowców i sztucznej inteligencji) w Bahrajnie, zorganizowanym przez 5. Flotę US Navy. Trzytygodniowe ćwiczenia zrealizowane w grudniu ubiegłego roku, miało na celu przetestowanie nowych technologie bezzałogowych, w ramach planów utworzenia pierwszej na świecie floty bezzałogowych pojazdów nawodnych (USV, Unmanned Surface Vehicles) składającej się ze stu dronów w Zatoce Perskiej do końca lata tego roku.

Obecna sytuacja geopolityczna sprawia, że okręty załogowe są coraz bardziej potrzebne w innych miejscach, co prowadzi floty wojenne do zwrócenia większej uwagi na najnowsze systemy bezzałogowe w celu rozszerzenia swoich możliwości. Wiceadmirał Brad Cooper, dowódca Centralnego Dowództwa Sił Morskich USA, 5. Floty i Połączonych Sił Morskich, powołał w zeszłym roku grupę zadaniową Task Force 59, aby przyspieszyć integrację nowych technologii w 5. Flocie i poszukać alternatywnych, opłacalnych rozwiązań dla prowadzenia misji MDA (Maritime Domain Awareness, pol. świadomość sytuacyjna domeny morskiej). Świadomość tę można zdefiniować jako skuteczne zrozumienie wojskowych i niewojskowych wydarzeń w środowisku morskim, które mogą mieć wpływ na bezpieczeństwo, ochronę, gospodarkę kraju lub regionu.

DriX USV firmy Exail był jednym z piętnastu USV i bezzałogowych statków powietrznych (UAV) wybranych do udziału w ćwiczeniu, które zainscenizowało misję MDA. Zadaniem USV i UAV było zbieranie danych na powierzchni w celu wykrycia i identyfikacji potencjalnych zagrożeń. Jednym z głównych wymagań było, aby drony komunikowały się ze sobą za pomocą wspólnego systemu operacyjnego. Ważny był również aspekt komplementarności różnych dronów, ponieważ 5. Flota dąży do wykorzystania różnych możliwości każdego bezzałgowca, aby pokryć szeroki zakres kompetencji w celu stworzenia wspólnego obrazu operacyjnego tego, co dzieje się na określonym akwenie.

Dzięki wysoce hydrodynamicznemu kadłubowi i wysuwanemu mieczowi z gondolą sensoryczną DriX wykazał się wysoką niezawodnością i doskonałymi wynikami w zakresie zachowania na morzu, wypełniając swoją misję zbierania danych na powierzchni i udowadniając zdolność do udanej integracji radarów i kamer innych firm. Udało się udowodnić zdolność DriX-a do integracji z wojskową siecią łączności, dzięki szerokiej gamie środków (w tym Certus, 4G, Wifi i Silvus). USV spełnia również wymagania w zakresie redundancji łączności, kluczowej dla minimalizacji ryzyka podczas operacji wojskowych, i jest wyposażony w zaawansowany system unikania kolizji, który zapewnia solidną i bezpieczną autonomiczną nawigację na morzu.

Od ubiegłego roku posiadaczem USV DriX jest też Marynarka Wojenna RP. Jeden aparat kupiono na potrzeby Dywizjonu Zabezpieczenia Hydrograficznego Marynarki Wojennej, należącego do 3. Flotylli Okrętów w Gdyni. Niedługo okręt hydrograficzny ORP Arctowski zostanie przystosowany do jego transportu, dzięki czemu DriX będzie mógł operować na akwenach w większej odległości od portu macierzystego, niż w przypadku rozpoczęcia misji z nabrzeża.