Podczas waszyngtońskiej wystawy AUSA Annual Meeting & Exhibition (11-13 października) gen. bryg. John Rafferty, dyrektor zespołu interdyscyplinarnego ds. programów artyleryjskich (LRPF CFT, Long Range Precision Fires Cross Functional Team), powiedział w jednym z wywiadów, że program PrSM wkrótce wejdzie w kolejną fazę testów.
Pierwotnie kolejne próbne odpalenie pocisku PrSM (Precision Strike Missile, pol. pocisk precyzyjnego uderzenia) było planowane na sierpień br., ale ze względu na harmonogram innych prac rozwojowych i ćwiczeń odbywających się w bazie lotniczej Vandenberg w stanie Kalifornia,konieczne było jego przesunięcie na jesień. W teście ma zostać pobity kolejny rekord odległości ‒ dotychczas PrSM raził cele na dystansie do 400 km, a docelowo zasięg pocisku ma sięgać 650÷700 km (przed wycofaniem się Stanów Zjednoczonych z układu INF zakładano 499 km). Podczas kolejnego testu, który odbędzie się na przestrzeni najbliższych dwóch tygodni, PrSM ma razić cel oddalony o „ponad 500 km”. W podobnym terminie zostanie przeprowadzony inny sprawdzian ‒ podczas jesiennych ćwiczeń „Project Convergence” na poligonie Yuma Proving Ground w Arizonie odpalone zostaną dwa pociski, a więc zawartość pojedynczego pojemnika transportowo-startowego. Zgodnie z obecnie przewidywanym harmonogramem, pierwsze pociski PrSM trafią do liniowych pododdziałów US Army w 2023 r. W dalszej przyszłości planuje się zastąpić w nich obecnie testowane silniki nowymi (ich rozwój ma być finansowany od roku podatkowego 2022), które pozwolą na uzyskanie zasięgu 1000 km. PrSM ma docelowo zastąpić pociski balistyczne krótkiego zasięgu MGM-140 ATACMS systemu MLRS, odpalane z wyrzutni M270 i M142 HIMARS, wykorzystywanych m.in. przez US Army i US Marine Corps, a także licznych sojuszników Stanów Zjednoczonych.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu