17 grudnia, trzy lata po oblocie, firma Bell poinformowała o dotychczasowych doświadczeniach z eksploatacji samolotu transportowego pionowego startu i lądowania V-280 Valor. Jest on demonstratorem technologii w programie FLRAA (Future Long Range Assault Aircraft), który w przyszłości ma zastąpić w US Army wielozadaniowe śmigłowce rodziny Lockheed Martin UH-60 Black Hawk.
W ciągu trzech lat (pierwszy lot 18 grudnia 2017 r.) V-280 Valor, wyprodukowany przez konsorcjum Bell i Lockheed Martin, wykonał ponad 150 lotów badawczo-doświadczalnych o łącznym czasie 200 godzin. W większości były one zrealizowane w oparciu o fabryczny ośrodek doświadczalny firmy Bell mieszczący się w Arlington w stanie Teksas. W ciągu ostatnich miesięcy loty wykonywały załogi mieszane, które składały się z pilotów doświadczalnych firmy Bell i US Army. Zebrane dane mają pozwolić na pełne przygotowanie oferty Departamentowi Obrony.
Dotychczasowe osiągnięcia obejmują m.in. przekroczenie prędkości 555 km/h w locie poziomym, desantowanie żołnierzy przy pomocy techniki „szybkiej liny”, a także wykonywanie lotów autonomicznych (w całości kierowanych przez autopilota). Co ważne, dotychczas nie odnotowano problemów technicznych, które wymuszałyby przerwanie lotów i uziemienie maszyny.
W programie FLRAA zaprojektowany przez konsorcjum Bell/Lockheed Martin V-280 Valor jest jedną z dwóch konstrukcji. Jego konkurentem jest SB-1 Defiant opracowany przez konsorcjum Sikorsky i Boeing. Wybór zwycięskiej konstrukcji ma pozwolić na rozpoczęcie produkcji seryjnej do 2030 r.
Obecnie, wzorem choćby programu Lockheed Martin F-35 Lightning II, członkowie konsorcjum V-280 Valor rozpoczęli już aktywne działania marketingowe. Kilka państw, w tym choćby Wielka Brytania, wyraziło już zainteresowanie dołączeniem do programu w charakterze partnerów przemysłowych. Zdaniem przedstawicieli Bella, wśród nich powinna znaleźć się także Polska, która w niedalekiej przyszłości będzie zmuszona do rozpoczęcia gruntownej wymiany obecnego parku sprzętowego. Według firmy, jej specjaliści wyselekcjonowali już dwa elementy produkowane w Polsce, które można byłoby wykorzystać w kompletowaniu wiropłatów nowego pokolenia. Dołączenie do programu stało by się możliwe dzięki podpisaniu międzyrządowego listu intencyjnego, który otworzyłby polskiemu rządowi dostęp do informacji, co mogłoby zaowocować sprzedażą V-280 poprzez procedurę FMS.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
To nie są poważne propozycje, a jak Valor przegra w przetargu to co wtedy?
FARA i FLRAA do tego Ospreye, to będzie zupełnie nowa jakość, Amerykanie zostawią daleko w tyle konkurencję i nie widzę żeby ktokolwiek był w stanie się ścigać.