15 lipca rząd Wielkiej Brytanii poinformował o podpisaniu planu współpracy w zakresie modernizacji sprzętowej sił zbrojnych ze Stanami Zjednoczonymi. Wśród programów, budzących zainteresowanie Londynu, wymienia się nową generację wiropłatów.

Deklaracja Brytyjczyków dotyczy zarówno projektu FLRAA (Future Long-Range Assault Aircraft) oraz FARA (Future Attack Reconnaissance Aircraft). Pierwszy z nich może być upatrywany jako następca dla obecnie eksploatowanych śmigłowców transportowych Westland Puma – problemem mogą być daty, nowe wiropłaty muszą pojawić się w brytyjskich siłach zbrojnych do 2025 roku, natomiast dostawy pierwszych FLRAA rozpoczną się po 2030 roku. Nie można wykluczyć, że FLRAA zastąpi (jednocześnie) Pumy (o ile uda się wydłużyć okres eksploatacji) oraz AW101 Merlin (planowane do wycofania po roku 2035). Obecnie projekt znajduje się na etapie rywalizacji dwóch finalistów – Bell V-280 Valor oraz Sikorsky-Boeing SB-1 Defiant. W siłach zbrojnych Stanów Zjednoczonych ma zastąpić obecnie eksploatowane UH-60 Black Hawk.

W przypadku programu FARA rywalizacja o kontrakt rywalizują dwaj finaliści – Bell 360 Invictus oraz Sikorsky Raider X. W Stanach Zjednoczonych mają wypełnić lukę po wycofanych z eksploatacji śmigłowcach Bell OH-58D Kiowa Warrior.

Jak poinformował Departament Obrony Stanów Zjednoczonych oba programy budzą zainteresowanie kilkunastu państw świata. Spośród nich oficjalne zainteresowanie wyraziła dotychczas Wielka Brytania.