15 grudnia władze niemieckie zaaprobowały plan zakupu floty ciężkich śmigłowców transportowych, które w najbliższych latach mają zastąpić obecnie eksploatowane Sikorsky CH-53G Stallion. Wstępne szacunki wskazują, że program może kosztować około 5 mld dolarów.

Berlin planuje zakup od 45 do 60 fabrycznie nowych ciężkich śmigłowców transportowych. O powyższe zamówienie będą rywalizować producenci amerykańscy – Boeing z CH-47F Chinook oraz Lockheed Martin z CH-53K King Stallion. Kalendarz zakłada, że najbliższe pół roku zostanie poświęcone na analizy, w drugiej połowie 2018 roku władze zaproszą producentów do składania ofert, a podpisanie kontraktu zaplanowano na połowę 2020 roku. To zaś powinno umożliwić rozpoczęcie dostaw w 2023 roku.

Plan zakłada, że kontrakt będzie obejmować zarówno zakup śmigłowców oraz usługę wsparcia logistycznego, co może doprowadzić do ograniczenia roli niemieckiego przemysłu w realizacji usług wsparcia. Obaj producenci podpisali już z niemieckimi umowy o współpracy, jednak głównymi wykonawcami będą firmy amerykańskie.

Niejako w odpowiedzi do planów Berlina, koncern Lockheed Martin planuje publiczną prezentację CH-53K King Stallion w czasie przyszłorocznego Salonu Lotniczego ILA, który odbywa się w stolicy Niemiec. Z całą pewnością na miejscu będzie też CH-47F Chinook, który jest eksploatowany przez liniowe jednostki US Army oraz kilku państw europejskich.