6 maja Agencja Uzbrojenia zawarła umowę z firmą WB Electronics S.A. na dostawę bezzałogowych systemów poszukiwawczo-uderzeniowych Gladius. Wartość umowy to ok. 2 mld PLN brutto. Jest to największa pod względem wartości jednostkowa umowa zawarta przez firmę wchodzącą w skład Grupy WB w jej historii.
Zawarcie umowy potwierdził swym podpisem minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak podczas specjalnie zorganizowanej w Ministerstwie Obrony Narodowej uroczystości.
Przedmiotem umowy jest dostawa czterech modułów bateryjnych bezzałogowych systemów poszukiwawczo-uderzeniowych Gladius wraz z pakietami szkoleniowym oraz logistycznym. Pakiet logistyczny obejmuje dostawę zestawów obsługowych i usługę serwisową bezzałogowych statków powietrznych wchodzących w skład systemu, natomiast w ramach pakietu szkoleniowego, uwzględniającego szkolenia personelu, pozyskane zostaną treningowe bezzałogowe statki powietrzne oraz symulatory całego systemu.
Minister Mariusz Błaszczak przekazuje egzemplarz umowy prezesowi zarządu WB Electronics S.A. Piotrowi Wojciechowskiemu. Fot. Andrzej Kiński.
Całkowita wartość umowy wynosi to ok. 2 mld PLN brutto, a w jej realizacji wezmą udział nie tylko firmy Grupy WB, ale także przedsiębiorstwa Polskiej Grupy Zbrojeniowej i inne podmioty polskiego przemysłu obronnego.
Dostawa elementów pierwszego modułu bateryjnego ma zostać zrealizowana jeszcze w bieżącym roku. Poszczególne moduły bateryjne systemu Gladius mają wejść w skład pułków Wojsk Rakietowych i Artylerii Wojsk Lądowych, w pierwszej kolejności rozlokowanych na wschodzie naszego kraju. Zdolności rozpoznawcze systemu Gladius będą mogły zostać w związku z tym wykorzystane także przez inne nowoczesne środki ogniowe wchodzące w skład pułków artylerii, takich jak: 155 mm armatohaubice samobieżne Krab, polowe wyrzutnie rakietowe WR-40 Langusta, czy wyrzutnie rakietowe dalekiego zasięgu HIMARS/Homar.
Bateryjne moduły bezzałogowych systemów poszukiwawczo-uderzeniowych Gladius przeznaczone będą do precyzyjnego rażenia celów na dystansie ponad 100 km oraz prowadzenia rozpoznania obrazowego z powietrza. Głównym środkiem pozyskiwania informacji w systemie będą rozpoznawcze bezzałogowe statki powietrzne FT-5, wyposażone w głowice optoelektroniczne umożliwiające rejestrację obrazu, zarówno w świetle dziennym, jak i z wykorzystaniem termowizji. Rolę efektorów systemu będą pełniły uderzeniowe bezzałogowe statki powietrzne BSP-U Gladius (w kilku wersjach), których zamówiono „kilkaset”, zintegrowane z użytkowanym powszechnie w WRiA systemem kierowania ogniem TOPAZ. Podczas uroczystości w MON wystawiony został bezzałogowy aparat uderzeniowy Warmate 2, należący do kategorii tzw. amunicji krążącej, ale – jak wyjaśniają przedstawiciele Grupy WB – nie należy go bezpośrednio utożsamiać z BSP-U. Niemniej rozwiązania tej, a także innych platform bezzałogowych Grupy WB, zostaną wykorzystane w BSP-U, a zatem aparaty nowej rodziny mogą wizualnie przypominać wcześniej znane konstrukcje. System ma otwartą architekturę, a więc łatwo będzie mógł być modernizowany i wzbogacany o nowe elementy, możliwa będzie integracja z nim innych bezzałogowców wykorzystywanych przez Siły Zbrojne RP, w tym pochodzących z Grupy WB FlyEye i Warmate.
Uroczystości w Ministerstwie Obrony Narodowej towarzyszył aparat Warmate 2, należący do kategorii amunicji krążącej, ale według przedstawicieli Grupy WB nie można go utożsamiać z docelowym BSP-U systemu Gladius. Fot. Andrzej Kiński.
W skład modułu bateryjnego wejdą: wyrzutnie, wozy dowodzenia, pojazdy amunicyjne i obsługi technicznej oraz zapas uderzeniowych bezzałogowych statków powietrznych BSP-U Gladius.
Andrzej Kiński na podstawie informacji Agencji Uzbrojenia
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Gratuluję.
Widzę, że w końcu i Polski Biznes i Polska Armia korzysta na polityce Naszych Rządzących.
Pozdrawiam Serdecznie
Wreszcie bardzo dobry krok w kierunku wzmocnienia naszej armii przy udziale polskiego przemysłu i nauki. Oby tak dalej również w innych dziedzinach obronności jak np. pilny rozwój i pozyskanie systemów przeciwlotniczych/antyrakietowych, rodzimych nowoczesnych radarów różnego typu, systemów przeciwpancernych Pirat i Moskit, urządzeń WRE, systemów antydronowych czy nowoczesnej amunicji wielu rodzajów w tym APR 155 i 120.
Kiwi@ nie ma Moskita. Była jedynie makieta.
Bardzo dobry zakup dla armii i przemysłu.
Swoje Gladiusy powinna mieć Marynarka Wojenna by zwalczać małe rosyjskie jednostki np. Raptory.
WOT potrzebuje małego Gladiusa, rozpoznawcze Fly Eye, uderzeniowy Warmate, połączyć w jeden system rozpoznawczo-uderzeniowy przy pomocy TOPAZA, Ukraińcy już coś takiego zrobili, system powinien być mobilny najlepiej na pojazdach 4x4.
Oczywiście trzeba kupić dużo więcej Warmate i Fly Eye, dla Wojsk Lądowych i WOT.