9 lutego na stronach Kancelarii Sejmu upubliczniono interpelację poselską Pawła Bejdy (Klub Parlamentarny Koalicja Polska) w sprawie produkcji i dostaw armatohaubic Krab.
Jest to kolejna, w ostatnich tygodniach, interpelacja posła dotycząca programu Krab. Ma to związek z dyskusją dotyczącą o sensie zakupu w Republice Korei K9A1 Thunder, a także zacieśnieniu współpracy przemysłowej pomiędzy państwami. W powyższym dokumencie czytamy, w grudniu 2016 r. została zawarta umowa na dostawę dla Sił Zbrojnych RP 4. dywizjonowych modułów ogniowych Regina, w tym 96. haubic Krab. Dostawy haubic zostały zaplanowane na lata 2018-2024. W ramach tego zamówienia, średnio 18 haubic Krab każdego roku opuszczało fabrykę w Stalowej Woli.
Z uzyskanych przeze mnie informacji wynika jednak, że już kilka tygodni po wybuchu wojny na Ukrainie, Zarząd HSW podjął decyzję o zwiększeniu rocznej produkcji haubic Krab do 24 sztuk, a po zawarciu kontraktu z Ukrainą, a tak naprawdę przejęciu dostaw wojska z 2016 r., roczne zdolności produkcyjne HSW zwiększono jeszcze o 9 haubic Krab.
Mając na uwadze, że umowa z 26 sierpnia 2022 r. na dostawę 212 haubic K9 za ok. 10,7 mld zł zakładała dostawę 48 haubic K9 w latach 2022-2024, wydaje się, że w tym konkretnym czasie zdolności HSW do produkcji polskiej haubicy Krab były większe niż możliwości dostaw z Korei Południowej. Oznaczałoby to, że wszystkie pańskie publiczne wypowiedzi o tym, że HSW nie posiada zdolności do zapewnienia dostaw haubic Krab dla Sił Zbrojnych RP były niezgodne z prawdą.
W związku z powyższym, proszę o udzielenie odpowiedzi na następujące pytania:
Dotychczas do Polski dostarczono 24 armatohaubice K9A1. Jak ujawniło, 6 lutego, Ministerstwo Obrony Narodowej – pierwsza partia (48 sztuk) to pojazdy używane, które zostały wyprodukowane na potrzeby Sił Zbrojnych Republiki Korei i przed wysyłką do Polski zostały poddane remontowi głównemu i zmodernizowane. Kolejna faza prac przy pojazdach, które zostały już dostarczone, prowadzona jest na terytorium Polski. Jak ujawnił wiceminister obrony Wojciech Skurkiewicz (3 lutego) - W związku z pilnością realizacji dostaw wstępna dokumentacja techniczna do haubic została opracowana w języku angielskim, niemniej jednak wykonawca został zobowiązany do opracowania znakowania haubic i dokumentacji w języku polskim jeszcze w 2023 r. Aktualnie, w ramach montażu polskiego systemu dowodzenia w haubicach, trwa proces zmiany oznakowania systemów z języka koreańskiego na język polski.
Według najnowszych danych, na mocy aneksu zawartego pomiędzy Hutą Stalowa Wola S.A. oraz Agencją Uzbrojenia (16 grudnia 2022 roku), dostawy armatohaubic Krab do Wojska Polskiego mają potrwać do 2027 roku. Co należy podkreślić, interpelacja posła Bejdy, jest pierwszym jawnym dokumentem wskazującym na potencjał produkcyjny HSW S.A. w zakresie armatohaubic Krab. Najprawdopodobniej, m.in. ze względu na ochronę tajemnic przemysłowych, powyższa liczba nigdy nie zostanie publicznie potwierdzona bądź sprostowana.
Podobne z tej kategorii:
Pełna wersja artykułu
takie pytania i odpowiedzi nigdy nie powinny być upublicznione ze względu na bezpieczeństwo. Każde nastolatek już to wie, więc dziwi mnie postawa posła który publicznie zadaje taki pytania.
Panu posłowi Bajda wydaje się, że robi coś dobrze, a w rzeczywistości wykonuje krecią robotę dla Rosjan. Tak. Jasne. Panie pośle, grajmy z wrogiem w otwarte karty! Genialna strategia. Mówmy mu wszystko co chce wiedzieć. Ile krabów trafia na front, jak szybko mogą być zastępowane, czy ich ilość wzrasta i w jakim tempie. Odpowiedzi na Pana pytania powinny być udzielone ustnie pod rygorem zachowania tajności przez dowództwo naczelne z zastrzeżeniem utraty immunitetu i postawieniem przed sądem za zdradę stanu w przypadku publicznego ujawnienia tych informacji.
Myślę że dobrze się stało, że Polskie władze się otworzyły na modernizację armii. Mój ojciec Michał, który przeżył II wojnę światową, powiedział że Rosja jako państwo, zawsze będą naszymi wrogami. Chciałbym zauważyć, że mimo wrogości państwo Ukraińskiego. To Polacy jako piersi pomogli Ukrainie. Wiemy jakie rany pozostawiła II wojna światowa i mordy choćby band Łupa! Chciałbym zaznaczyć, że powinno się zabierać immunitety deplomatyczny tym którzy są przeciwko Polskiej Armii. I tym którzy działali na nie korzyść Państwa Polskiego. Ten który mówi ,, Nie ,, dla dobra Polski, nie powinien startować w żadnych wyborach.
K9 to szmelc,który nie spełnia wymogów współczesnego pola walki,brakuje w K9 automatycznego podajnika amunicji,następną sprawą jest fakt że mieliśmy z Korei otrzać całkiem inny sprzęt bojowy,a dostajemy złom magazynowany przez 10 lat i w pośpiechu remontowany przez koreańczyków dla idiotów z polski bo niestety tylko cymbał kupuje za nasze publiczne pieniądze sprzęt,który będzie nas uzależniał od koreańskie części zamiennych,amunicj,technologi i bóg wie czego jeszcze minister obrony narodowej nie jest strategiem,po prostu nienadaje się na to stanowisko.
Warto przypomnieć że HSW ma licencje na 120 podwozi do Krabów. Więc nie zrobi ich więcej.
"Podziwiam" tych młodych ludzi operujących pojęciem szmelc, złom itp. i wypowiadających autorytatywne sądy.
Jeśli to taki szmelc to dlaczego te broń kupują inni, tacy jak np. Finowie ? ?
Jest to ściśle tajne. Nie wolno upubliczniać takich informacji i pomagać wrogowi.