16 kwietnia rząd Republiki Litewskiej i grupa przemysłowa Rheinmetall AG podpisały porozumienie w sprawie budowy fabryki amunicji artyleryjskiej kalibru 155 mm.

W uroczystym podpisania dokumentu wzięli udział – ze strony Republiki Litewskiej: premier Ingrida Šimonytė, minister gospodarki i innowacji Aušrinė Armonaitė, minister obrony Laurynas Kasčiūnas, zaś z ramienia niemieckiego koncernu Maximilian Froch, szef Działu Współpracy Międzynarodowej w Rheinmetall AG. Komunikat Ministerstwa Obrony Narodowej Republiki Litewskiej nie podaje zbyt wielu informacji. Nie wiadomo, gdzie zakład powstanie (nieoficjalnie mówi się o okolicy miasta Radviliškis, pol. Radziwiliszki niedaleko Szawli), jaki jest budżet przedsięwzięcia czy docelowe moce produkcyjne. Wiadomo jednak, że inwestycja Rheinmetall AG ma być jedną z największych w historii Litwy, zaś fabryka ma być największym zakładem zbrojeniowym ulokowanym na terytorium tego państwa. Litewskie władze przewidują, że będzie miała ona pozytywny wpływ na bezpieczeństwo państwa i całego regionu, jak również będzie stanowić istotne wzmocnienie lokalnego potencjału gospodarczego. Co istotne, grupa Rheinmetall AG wnioskowała o uznanie inwestycji za wielkoskalowy projekt inwestycyjny i jeżeli wniosek zostanie zaakceptowany przez litewski resort gospodarki i innowacji (co może nastąpić jeszcze w tym tygodniu), to realizacja inwestycji znacznie przyspieszy, jej realizator  będzie bowiem mógł liczyć na specjalne warunki. Jeżeli wszystko pójdzie po myśli zainteresowanych stron, budowa fabryki ruszy jeszcze przed końcem 2024 r. Rząd Litwy może z czasem wspomóc inwestycję, zapewniając rozbudowę infrastruktury niezbędnej do jej funkcjonowania.

Rheinmetall AG konsekwentnie rozszerza swoje możliwości produkcji amunicji artyleryjskiej kal. 155 mm, temu ma także służyć budowa fabryki na Litwie. Fot. Rheinmetall

Inwestycja ma wspomóc rozbudowę zdolności produkcyjnych Rheinmetall AG w zakresie 155 mm amunicji artyleryjskiej i zapewnić łatwiejszy dostęp państw bałtyckich do niej. Fabryka budowana będzie również z myślą o Ukrainie, która rocznie zużywa znacznie ponad 1 mln nabojów kal. 155 mm i potrzebuje w tym obszarze pomocy zachodniej, w tym europejskiej. Władze Litwy deklarują, że będą w przyszłości kupować w pierwszej kolejności amunicję produkowaną na własnym terytorium.