22 marca przedstawiciele rządów Republiki Federalnej Niemiec i Republiki Francuskiej ogłosili zawarcie porozumienia w sprawie podziału produkcji w programie wozów bojowych przyszłości Main Ground Combat System.
Podczas wspólnej konferencji prasowej ministrowie obrony Republiki Federalnej Niemiec Boris Pistorius i Republiki Francuskiej Sébastien Lecornu ogłosili, że zachowany zostanie podział produkcji systemu MGCS wg zasady 50:50. Potwierdzono, że Niemcy zachowają pozycję lidera (odwrotnie, niż w lotniczym programie FCAS/SCAF). Zapowiedziano, że do końca roku przygotowana zostanie właściwa umowa, zaś 26 kwietnia podpisane zostanie memorandum o porozumieniu (MoU). Ma ono zawierać jakoby informację o „ośmiu filarach programu”, które wg niemieckich komentatorów mają oznaczać poszczególne obszary techniczne i technologiczne. Rozwój przyszłego lądowego systemu bojowego MGCS został podzielony na fazy, choć nowego kalendarium ani mapy drogowej nie podano. Wiadomo jednak, że opóźnienie będzie znaczne względem pierwotnych zapowiedzi ‒ już dziś ma wynosić ponad pięć lat, bowiem osiągnięcie gotowości operacyjnej przez system MGCS przewidywane jest na okres po 2040 r. (dosłownie „2040 plus X lat”). W toku rozwoju systemu wykorzystane zostanie doświadczenie partnerów przemysłowych (zwłaszcza francusko-niemieckiej spółki joint venture KNDS i grupy Rheinmetall AG), jak również wzięte zostaną pod uwagę zmieniające się trendy w sztuce wojennej i technice wojskowej. Niedawne doniesienia o problemach programu miałyby wg Pistoriusa świadczyć o trudnych negocjacjach, niezbędnych, aby ‒ jak ujął to niemiecki minister ‒ „nikt nie poczuł się wykorzystany”. Co ciekawe, zabrakło wzmianki o Włoszech, które prawdopodobnie starają się o dołączenie do programu.
Obydwaj ministrowie zapowiedzieli, że spółka KNDS (joint venture francuskiego koncernu Nexter i niemieckiej spółki Krauss-Maffei Wegmann) utworzy spółkę-córkę na Ukrainie w celu rozpoczęcia produkcji części zamiennych, zapewne głównie do czołgów Leopard 2 i dział samobieżnych CAESAR. Ponadto w jej zakładzie produkowana ma być amunicja, a docelowo nawet kompletne uzbrojenie. Równolegle obydwaj politycy odrzucili proponowane przez przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulę von der Leyen (kilka lat temu zajmowała stanowisko obecnie piastowane przez Pistoriusa) utworzenie stanowiska unijnego Komisarza Obrony, wskazując jednak, że podobnej rangi urząd ds. przemysłu obronnego miałby rację bytu.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu