3 sierpnia Biuro Bezpieczeństwa Narodowego poinformowało, że prezydent RP Andrzej Duda podpisał postanowienie o uruchomieniu polskiego kontyngentu wojskowego w ramach sojuszniczej operacji Icelandic Air Policing. W jej ramach Polska skieruje do Islandii cztery wielozadaniowe samoloty bojowe F-16C/D Jastrząb wraz z 140 osobami personelu wojskowego.
Samoloty mają trafić na Islandię 5 sierpnia. Pierwsza zmiana PKW Islandia potrwa do 10 października bieżącego roku. Dla personelu 2. Skrzydła Lotnictwa Taktycznego będzie to kolejna misja operacyjna poza granicami kraju – dotychczas Jastrzębie uczestniczyły w trzech zmianach misji Baltic Air Policing nad krajami bałtyckimi, a także (w okresie czerwiec 2016 – czerwiec 2018) w bojowej misji Inherent Resolve na Bliskim Wschodzie. W ramach tej ostatniej polskie F-16C/D Jastrząb, stacjonujące w Kuwejcie, realizowały loty rozpoznawcze na rzecz koalicji państw walczących z islamskimi fundamentalistami – w tym czasie wykonano misje o łącznym czasie przekraczającym 1500 godzin.
Polskie F-16C/D Jastrząb zastąpią na Islandii kontyngent amerykański, który stacjonował w wojskowej części Międzynarodowego Portu Lotniczego Keflavík w lipcu bieżącego roku. Będzie to trzecia rotacja sił NATO w tym kraju – od 22 lutego do 5 marca osłonę Islandii zapewniał kontyngent norweski z samolotami Lockheed Martin F-35A Lightning II.
Misja Icelandic Air Policing została zapoczątkowana przez NATO w 2008 roku. Było to związane z faktem wycofania w 2006 roku jednostek US Air Force, które ochraniały Islandię w okresie zimnej wojny. Władze w Reykjavíku poprosiły o pomoc sojuszników ze względu na rosnącą liczbę incydentów naruszenia przestrzeni powietrznej przez samoloty rosyjskie, a także pogarszające się stosunki polityczne pomiędzy NATO a Federacją Rosyjską. Obecnie jest to jednak z kilku tego typu operacji stale realizowanych przez poszczególne państwa sojuszu – obok Islandii, Litwy, Łotwy i Estonii, brak odrzutowych samolotów bojowych powoduje, że także Słowenia oraz Albania jest ochraniana przez lotnictwo NATO.
Podobne z tej kategorii:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Super. Choć tak na marginesie przydało by się przynajmniej kolejne 48 szt w wersji Block 70/72 dokupić. I pomyśleć także o trzecim typie zaprojektowany typowo do dominacji powietrznej.
Najpierw wydaje się, że powinna nastąpić modernizacja całej obecnej floty F-16 Block 52 do standardu właśnie F-16V Block 70/72 wraz z wydłużeniem resursu płatowców a później ewentualnie zakup jednej dodatkowej eskadry tegoż wariantu i to tyle maksymalnie patrząc realnie na co nas będzie stać przy obecnym ogromnym natłoku ważnych programów modernizacyjnych. Tutaj ważne aby zagwarantować sobie większy zakres kompetencji serwisowych tych maszyn na terenie Polski o dodatkowym zakupie uzbrojenia nie wspominając. W najbliższych latach dojdzie także konieczność pozyskania uzbrojenia wraz ze szkoleniami kolejnej grupy pilotów i techników dla nowych 32 F-35 a to kolejny spory wydatek..