13 kwietnia w Internecie opublikowane zostały zdjęcia transportowanego na lawecie niskopodwoziowej rosyjskiego czołgu T-90A. Zdjęcie miało zostać wykonane jakoby w amerykańskim stanie Luizjana.
Jest to najwyraźniej wóz zdobyty przez Siły Zbrojne Ukrainy podczas obecnej fazy wojny, zapoczątkowanej rosyjskim atakiem 24 lutego ub.r. Pierwsze czołgi tego typu udało się zdobyć Ukraińcom już na początku wojny (Ciekawe zdobycze Sił Zbrojnych Ukrainy/ZBiAM.pl), a niektóre były w na tyle dobrym stanie, że powróciły do walki, ale po drugiej stronie linii frontu. Na zdjęciach wozu „upolowanego” przez fotografa w Stanach Zjednoczonych Ameryki nie są widoczne poważniejsze uszkodzenia. Chociaż T-90A trudno nazwać nowoczesnym, jest to bowiem kolejny wóz w linii rozwojowej T-72, produkowany w latach 2004-2011 (32 wozu wzór 2004 i 337 wzór 2006, w tym 80 w odmianie dowodzenia T-90AK), to możliwość jego gruntownego przebadania jest z pewnością cenna.
Czołg podąża do ośrodka badawczego w Aberdeen w stanie Maryland ‒ opublikowano bowiem także zdjęcie naklejki, wskazującej na to, że miejscem docelowym dla nietypowej „przesyłki” jest US Army Aberdeen Test Center (ATEC) przy poligonie Aberdeen Proving Ground. Rosyjski czołg zostanie tam drobiazgowo przebadany przez amerykańskich specjalistów. Jeśli nie zostanie zniszczony podczas prób ostrzału, trafić może do miejscowego US Army Ordnance Museum.
Dzięki zapoznaniu się z rosyjskim wozem, US Army będzie mogła opracować skuteczniejsze metody walki z czołgami tego typu lub potwierdzić, że już dostępne środki walki są wystarczająco skuteczne. Wydaje się pewne, że widoczny na zdjęciach T-90A nie jest jedynym rosyjskim wozem bojowym (ani typem rosyjskiego uzbrojenia czy sprzętu) przekazanym Stanom Zjednoczonym przez SZU do przebadania. Pozostaje mieć nadzieję, że podobne zdobycze trafiły nie tylko do Stanów Zjednoczonych, ale także do polskiego przemysłu i ośrodków badawczych.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu