30 kwietnia US Army poinformowała o trwających próbach wojskowych wozu zabezpieczenia technicznego M88 w najnowszej wersji A3.

M88A3, opracowany przez BAE Systems, przechodzi obecnie testy na poligonie Yuma Proving Ground w stanie Arizona. Obecna faza prób to tzw. RAM (Reliability and Maintainability, test niezawodności i podatności eksploatacyjnej). Jest to jeden z kluczowych sprawdzianów, które ‒ w razie pomyślnego wyniku ‒ pozwolą na zamówienie najnowszej wersji niemłodego już wozu zabezpieczenia technicznego M88. Yoselyn Vargas, specjalistka ds. testów w Dziale Zmotoryzowanych Systemów Bojowych (CASD, Combad Automotive System Division), stwierdziła, że „Takie próby są konieczne, ponieważ odgrywają kluczową rolę w zapewnieniu skuteczności i niezawodności pojazdów wojskowych”. Dodała, że „Ważne jest sprawdzenie, czy pojazd jest w stanie funkcjonować zgodnie z założeniami”, co w tym przypadku oznacza wymóg potwierdzenia, że przeprowadzone zabiegi modernizacyjne rzeczywiście zapewniają deklarowany wzrost możliwości. W testach biorą udział dwa pojazdy, z których każdy pokona ok. 5000 km na poligonie i zrealizuje różne zadania, w tym związane z podnoszeniem ciężarów o masie ok. 35 t i holowaniem pojaxdów o masie ok. 72,5 t. Co ciekawe, testy trakcyjne i robocze będą realizowane naprzemiennie w wielu cyklach przez obydwa pojazdy. Próby rozpoczęły się w połowie marca i potrwają do końca roku. Równolegle prowadzone są próby na poligonie Aberdeen Proving Ground w stanie Maryland (dwa pojazdy biorą udział w testach RAM, dwa w testach wydajności). Wybór dwóch różnych poligonów podyktowany jest różnymi warunkami terenowymi i klimatycznymi, które zapewniają.

M88A3 został zaprojektowany do ewakuacji uszkodzonych czołgów podstawowych na polu bitwy. Ma on oferować wyższe osiągi, niż obecnie standardowa wersja A2. Ta ostatnia wymagała zastosowania aż dwóch pojazdów do ewakuacji najnowszych czołgów M1A2 SEPv3 (masa bojowa 66,8 t, w pełnej konfiguracji z pancerzem dodatkowym i aktywnym systemem ochrony Rafael Trophy ok. 72 t). Oznacza to wzrost kosztów i komplikację zaplecza logistycznego. Zakończenie rozwoju i potencjalne wprowadzenie do służby M88A3 wypełnić ma lukę w zdolnościach związanych z ewakuacją najcięższego z Abramsów. Modernizacja obejmuje: zespół napędowy o większej mocy, zawieszenie (hydropneumatyczne, możliwe do zablokowania podczas pracy wyciągarki i żurawia) i układ jezdny (siedem par kół nośnych dla skompensowania wyższej masy) oraz nowe gąsienice (co pozwala m.in. zwiększyć prędkość), zwiększony poziom ochrony itd. Poprawiono również niezawodność pojazdu.