1 września rząd Norwegii poinformował, że flota wielozadaniowych śmigłowców poszukiwawczo-ratowniczych Leonardo AW101 osiągnęła gotowość operacyjną i rozpoczyna działania w ramach krajowego systemu ratowniczego.
Nowe wiropłaty trafiają do 330. Eskadry Sił Powietrznych Norwegii, gdzie zastępują obecnie eksploatowane (i wycofywane) Westland Sea King. Macierzystą bazą jest baza lotnicza Sola – dotychczas Leonardo dostarczył do Norwegii osiem z szesnastu egzemplarzy. Do końca roku przekazane zostaną trzy kolejne. Całość dostaw ma zostać zrealizowana do końca 2022 roku. Obok dostaw fabrycznie nowych, Leonardo odpowiada także za remont pierwszego egzemplarza, który uległ poważnym uszkodzeniom w listopadzie 2017 roku (przyczyną były błędy ludzkie).
Norwegia zamówiła szesnaście AW101 w zaawansowanej wersji poszukiwawczo-ratowniczej SAR. Kontrakt, obejmujący także budowę centrum szkolno-treningowego, a także wieloletnią usługę wsparcia eksploatacji został podpisany w grudniu 2013 roku. Oferwa Leonardo pokonała w postępowaniu przetargowym konkurentów - Airbus, Boeing, NHIndustries oraz Lockheed Martin.
Obecnie na linii montażowej zakładów Leonardo w Yeovil prowadzone są prace przy montażu kolejnych śmigłowców AW101 dla Norwegii, a także dla Polski - według dostępnych informacji, na linii montażowej znajdują się już pierwsze dwa wiropłaty dla Brygady Lotnictwa MW, które podobnie jak maszyny norweskie będą służyć do zadań poszukiwawczo-ratowniczych SAR (a także zwalczania okrętów podwodnych).
(Łukasz Pacholski) | Foto: Siły Powietrzne Norwegii |
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu