7 sierpnia media amerykańskie poinformowały, że władze amerykańskie i filipińskie porozumiały się w sprawie udziału bojowych bezzałogowych systemów latających w walkach z islamistami na terenie Filipin.
Bezpośredni udział amerykańskiego lotnictwa w walkach ma stanowić kolejny element wsparcia sił rządowych, które na południu kraju walczą z fundamentalistami pragnącymi utworzyć regionalne państwo wyznaniowe. Dotychczas udział amerykański sprowadzał się do rozpoznania z powietrza, wydzielenia niewielkich sił specjalnych do wsparcia na lądzie oraz dostaw amunicji i sprzętu dla Filipińczyków. Eskalacja konfliktu, a także sukcesy na Bliskim Wschodzie powodują, że Waszyngton planuje przerzut części środków do wsparcia władz w Manili.
Najprawdopodobniej na Filipiny trafi pododdział wyposażony w bezzałogowy system latający MQ-9 Reaper, najpopularniejszy typ bojowego BSL klasy MALE. Dzięki bliskości pola walki, maszyny będą mogły operować w powietrzu przez długi okres czasu.
(ŁP) | Foto: USAF |
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu