Zaloguj

Jednostki pancerne Włoskiej Republiki Socjalnej

Wizyta Benito Mussoliniego w batalionie „Leonessa”, 18 grudnia 1944 r.

Wizyta Benito Mussoliniego w batalionie „Leonessa”, 18 grudnia 1944 r.

Marszałek Rodolfo Graziani, minister obrony narodowej Włoskiej Republiki Socjalnej (Repubblica Sociale Italiana, RSI), planował sformowanie z niemiecką pomocą dziesięciu dywizji grenadierów pancernych i pięciu dywizji pancernych. Plany te bardzo szybko okazały się mrzonką. Faktycznie udało się utworzyć tylko kilka słabo wyposażonych batalionów pancernych.

Jedyną dywizję pancerną z prawdziwego zdarzenia zaczęto tworzyć w armii włoskiej w porozumieniu z Niemcami w 1943 r. na wzór niemieckich dywizji pancernych Waffen SS. Formowanie dywizji pancernej „Czarnych Koszul” rozpoczęło się na początku wiosny 1943 r. z powracających z frontu wschodniego batalionów elity „Czarnych Koszul”, czyli batalionów, które nosiły na naszywkach literkę „M” jak Mussolini. Niedobitki kilku takich batalionów wraz ze świeżymi ochotnikami i rekrutami stały się podstawą do utworzenia w Campagnano (na północ od Rzymu) 1. Dywizji Pancernej „Czarnych Koszul” „M”. Łącznie zebrano około 5700 oficerów i żołnierzy, którzy rozpoczęli szkolenie na początku maja 1943 r.
Nie bez powodu wybór włoskich kół rządowych padł na żołnierzy „Czarnych Koszul”. Uważano ich za najbardziej oddanych reżimowi faszystowskiemu i samemu Benito Mussoliniemu, a tym samym bardziej pewnych politycznie. Żołnierze tej formacji byli też uważani za bardziej doświadczonych, zmotywowanych i lepszych w walce niż jednostki Armii Królewskiej (Regio Esercito). Zwierzchność nad dywizją również powierzono kadrze dowódczej wywodzącej się z „Czarnych Koszul”, a dowódcą został generał Alessandro Lusana. Gorącym zwolennikiem i opiekunem powstania tejże dywizji był Reichsführer SS Heinrich Himmler, który osobiście obiecał wsparcie w jej formowaniu i szkoleniu. Niemcy przysłali instruktorów – zarówno z Wehrmachtu, jak i z Waffen SS.
Mussolini nalegał i starał się o to, żeby jak najwięcej stanowisk oficerskich było obsadzanych przez ludzi z jego osobistej gwardii przybocznej, całkowicie bezużytecznej do tej pory formacji „Płonących bagnetów” wywodzących się z „Czarnych Koszul”, znanych również jako „Muszkieterowie Duce”. Wódz włoskich faszystów zazdrościł Hitlerowi jego elitarnej dywizji pancernej, która nosiła imię Führera. Nie bez powodu nowa włoska dywizja również otrzymała numer pierwszy. Sprzęt, który został przysłany do Chiusi w maju 1943 r., był fabrycznie nowy. W pierwszym transporcie przybyło 12 czołgów PzKpfw IV Ausf. G, 12 PzKpfw III Ausf. N, 12 dział samobieżnych StuG III Ausf. G oraz 24 armaty przeciwlotnicze FlaK 37 kalibru 88 mm.
Już w początkach formowania włoskiej dywizji pancernej pojawiły się problemy z dowództwem Armii Królewskiej, które podejrzliwie patrzyło na tworzenie się u jej boku elitarnego związku taktycznego wiernego przede wszystkim Benito Mussoliniemu, partii faszystowskiej oraz niemieckiemu sojusznikowi. Poza tym nowa jednostka otrzymywała nowoczesne uzbrojenie i sprzęt wojskowy prosto z niemieckich fabryk, a w tym czasie formowana na nowo 135. Dywizja Pancerna „Ariete II” dostawała na wyposażenie włoskie czołgi M15/42, ustępujące pod każdym względem wozom niemieckim.
Dywizja składała się z Gruppo Carri „Leonessa” (pułku czołgów), Gruppo battaglioni CCNN „M” „Taglimento” (pułku piechoty) sformowanego z weteranów frontu wschodniego, Gruppo battaglioni CCNN „M” „Montebello” (pułku piechoty), Reggimento Artiglieria „Valle Scirvia” (pułku artylerii) oraz jednostek zabezpieczenia. Dywizja miała być taką samą jednostką dla Mussoliniego, jaką dla Adolfa Hitlera była 1. Dywizja Pancerna SS „Leibstandarte Adolf Hitler”. Bardziej jednak przypominała dywizję grenadierów pancernych niż pancerną. Zresztą instruktorami byli właśnie wyselekcjonowani żołnierze z gwardii Hitlera. Mussolini przynajmniej raz – 2 lipca – nalegał, aby 1. Dywizję Pancerną „Czarnych Koszul” „M” wysłać na Sycylię do walki ze zbliżającym się alianckim desantem. Generał Lusana wraz niemieckimi instruktorami napisali raport, w którym sprowadzali Duce na ziemię – pisząc, że jednostka nie jest jeszcze gotowa do walki.
Pomimo wsparcia niemieckich instruktorów dużo problemów sprawiało szkolenie załóg czołgów i dział samobieżnych. Włochów szkolili doświadczeni instruktorzy, włoscy i niemieccy, brakowało jednak ze strony włoskiej doświadczonych załóg frontowych. Powodem były ogromne straty i unicestwienie włoskich jednostek pancernych w Tunezji. Formowanie i szkolenie dywizji trwało nadal, nawet po 25 lipca 1943 r. (odsunięcie Mussoliniego od władzy przez Wielką Radę Faszystowską), choć z oczywistych powodów zostało ono spowolnione przez nowy rząd marszałka Pietro Badoglio. Do 25 lipca Niemcy dostarczyli dla dywizji 25 czołgów PzKpfw IV H i PzKpfw III M, 12 dział samobieżnych StuG. III Ausf. G, 24 armaty przeciwlotnicze FlaK 37 kalibru 88 mm oraz 24 miotacze ognia.

Przemysł zbrojeniowy

 ZOBACZ WSZYSTKIE

WOJSKA LĄDOWE

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Wozy bojowe
Artyleria lądowa
Radiolokacja
Dowodzenie i łączność

Siły Powietrzne

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Samoloty i śmigłowce
Uzbrojenie lotnicze
Bezzałogowce
Kosmos

MARYNARKA WOJENNA

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Okręty współczesne
Okręty historyczne
Statki i żaglowce
Starcia morskie

HISTORIA I POLITYKA

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Historia uzbrojenia
Wojny i konflikty
Współczesne pole walki
Bezpieczeństwo
bookusercrosslistfunnelsort-amount-asc