Pierwszy transporter dla Zjednoczonych Emiratów Arabskich powstały w Rosomak S.A. podczas prób zakładowych w styczniu br. Zwraca uwagę inny niż w polskich wozach układ zewnętrznej warstwy opancerzenia, który cechuje większa odporność balistyczna. Pojazdowi nie postawiono wymogu pływania, stąd nie ma falochronu ani pędników śrubowych.
Pierwsze, wówczas jeszcze nieoficjalne, informacje na temat udziału Rosomak S.A. z Siemianowic Śląskich w realizacji zamówienia Sił Zbrojnych Zjednoczonych Emiratów Arabskich pojawiły się w polskich mediach już w połowie listopada ubiegłego roku. Umowa w tej sprawie, pomiędzy Rosomak S.A. i należącą do Patria Group fińską spółką Patria Land Systems Oy została rzeczywiście zawarta w tym okresie. Dziś można już powiedzieć, że opiewa ona na dostawę 40 kołowych transporterów opancerzonych AMV 8×8 Rosomak w wersji bazowej, a jej wartość wynosi ok. 170 mln PLN. Pojazdy będą zbliżone do polskiej konfiguracji, aczkolwiek są kompletowane w odmianie niepływającej. Z różnic należy wspomnieć o nowym systemie osłon balistycznych i przeciwminowych, które pozwolą na uzyskanie wyższej odporności na ostrzał, a także wybuchy min i IED – to m.in. wynik doświadczeń z zastosowania polskich Rosomaków w wojnie w Afganistanie i analizy współczesnych zagrożeń. Wszystkie pojazdy mają zostać dostarczone odbiorcy do końca maja bieżącego roku.
To pierwszy kontrakt eksportowy o takiej skali realizowany przez nasze Zakłady. Zamówienie to bynajmniej nie jest zwieńczeniem pracy, ale początkiem wspólnych z PGZ S.A. działań eksportowych. Należy także podkreślić wymiar ekonomiczny kontraktu. Wartość kontraktu znacznie wpłynie na wyniki finansowe Spółki – powiedział w komunikacie prasowym Adam Janik, prezes zarządu Rosomak S.A.
Odbiorcą wyprodukowanych w Polsce pojazdów będzie Patria, ale po doposażeniu i zamontowaniu uzbrojenia, trafią one do – co dziś można już oficjalnie potwierdzić – Zjednoczonych Emiratów Arabskich. To dziś nadal spekulacje, ale najprawdopodobniej pojazdy te docelowo zostaną uzbrojone w zdalnie sterowane stanowisko z 12,7 mm wkm lub 40 mm granatnikiem automatycznym.
W umowie z Patrią znajduje się opcja kontraktowa dotycząca możliwości zamówienia kolejnych kilkudziesięciu pojazdów w różnych wersjach, które miałyby zostać dostarczone w kolejnych latach. W przypadku wykorzystania tej opcji, łączna wartość kontraktu z Rosomak S.A. wyniesie ponad 500 mln PLN.
Komunikat Rosomak S.A. i PGZ potwierdził, że wśród pojazdów, których dostawa wymagać będzie potwierdzenia znajdą się wozy w wariancie wydłużonym, znanym pod oznaczeniem AMV 8×8L. Logiczne wydaje się, że te ostatnie wozy zostaną także przystosowane do zamontowania wieży, ale z uzbrojeniem większego kalibru, najprawdopodobniej rosyjskiej wieży bojowego wozu piechoty BMP-3, uzbrojoną w 100 mm armatę średniociśnieniową/wyrzutnię ppk 2A70, 30 mm armatę automatyczną 2A72 i 7,62 mm karabin maszynowy PKTM.
W tym miejscu warto wspomnieć, że AMV 8×8L (L – lenghtened, wydłużony), specjalnie zmodyfikowany w celu umożliwienia zamontowania wieży od BMP-3, od lat jest promowany przez Patrię w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Po raz pierwszy został publicznie zaprezentowany podczas ósmej międzynarodowej wystawy i konferencji obronnej IDEX, która odbyła się w lutym 2007 r. w Abu Zabi. Wymagania dla tej odmiany sformułowało w 2006 r. Dowództwo Wojsk Lądowych SZ ZEA, a u ich podstaw stała unifikacja uzbrojenia z zastosowanym w gąsienicowych bojowych wozach piechoty BMP-3, których ZEA zakupiło w Rosji, w latach 1994–2000, ok. 650. Ze względu na znaczną średnicę pierścienia oporowego wieży, jej instalacja wymagała dużego zakresu zmian w kadłubie transportera, przy czym należało zachować jeszcze pływalność pojazdu.
Pełna wersja artykułu