3 marca Ministerstwo Obrony Republiki Czeskiej zaprezentowało zdjęcia wielozadaniowego śmigłowca transportowego Mil Mi-171Š należącego do sił zbrojnych tego kraju. Maszyna otrzymała okolicznościowe malowanie związane z 55. rocznicą eksploatacji.
Pierwsze Mi-8 trafiły do ówczesnych Sił Powietrznych Czechosłowacji w sierpniu 1967 roku. Najnowsze wiropłaty tego typu zostały dostarczone przez Siły Zbrojne Republiki Czeskiej w 2005 roku, kiedy Rosjanie dostarczyli szesnaście Mi-171Š – było to związane z międzyrządową umową dotyczącą regulacji zadłużenia z okresu istnienia bloku wschodniego. Ze względu na pandemię Covid-19 pomysł okolicznościowego malowania został przesunięty w czasie.
Ostatecznie do naniesienia okolicznościowego malowania wybrano śmigłowiec o numerze taktycznym 9868. Projekt oraz usługa zostały zrealizowane przez firmę Paintskillers, która ma wieloletnie doświadczenie w obsłudze statków powietrznych należących do Republiki Czeskiej. Obejmuje ono elementy czterech okresów malowań – klasycznych, wykorzystywanych w okresie istnienia Czechosłowacji, przejściowy związany z realizacją przeglądów śmigłowców na Węgrzech, powłoki malarskiej w jakiej Rosjanie dostarczyli nowe Mi-171Š, a także obecnie stosowane.
Obecnie okres eksploatacji śmigłowców Mi-171Š wydaje się policzony. Ze względu na zerwanie współpracy przemysłowej w Rosją dostawy części zamiennych mogą być problematyczne. Dodatkowo Ministerstwo Obrony Republiki Czeskiej zamówiło już następców w postaci wielozadaniowych śmigłowców Bell UH-1Y Venom. Szkolenie pierwszej grupy pilotów oraz techników w Stanach Zjednoczonych zakończyło się w połowie lutego bieżącego roku. Zgodnie z planami pierwsze egzemplarze mają być dostarczone na wiosnę bieżącego roku – łącznie Republika Czeska ma eksploatować dziesięć UH-1Y Venom (osiem fabrycznie nowych oraz dwa używane pochodzące z nadwyżek sprzętowych USMC). W grudniu ubiegłego roku zapoczątkowano dostawy części oraz elementów wyposażenia naziemnego.
Podobne z tej kategorii:
Pełna wersja artykułu
Śmigłowce Mi 171š z pewnością nie kończą się w Czechach. Czesi od dawna przewidywali problemy z zaopatrzeniem w części zamienne i kupowali części na zapas, a częściowo u producentów spoza Rosji. Ze względu na duże rozpowszechnienie tego typu nie stanowi to dużego problemu.
Mi 171 pozostaną w służbie daleko poza horyzont 2030 roku. Następnie zostaną zastąpione nowymi ciężkimi śmigłowcami, prawdopodobnie CH 47F. Świadczą o tym dwa równoległe projekty. Jeden projekt „krovky”, czyli modernizacja części Mi 171š (te maszyny, które mają klasyczne dwuskrzydłowe tylne drzwi) do poziomu Mi 171šm. Tej modernizacji przeszły już maszyny, które zamiast klasycznych drzwi mają otwieraną rampę ładunkową.
Drugi projekt to konwersja dwóch starszych Mi 17 do wersji VIP jako zamiennik dla dwóch Mi 8S, które osiągnęły koniec swojego okresu użytkowania.
Śmigłowce serii H1 nie zastępują Mi 17/171, ale śmigłowce Mi 24, które następnie trafiają na Ukrainę. Następnie Ukraina dostała 4, a kolejne pojawią się w miarę nadejścia H1.