4 listopada br., z udziałem wiceprezesa Rady Ministrów, ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka, została podpisana umowa wykonawcza na zakup w firmie Hanwha Aerospace z Republiki Korei modułów wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych K239 Chunmu wraz z amunicją i usługami towarzyszącymi.
Bazą do zawarcia kontraktu była umowa ramowa z firmą Hanwha Defense, zawarta 19 października i dotycząca 288 modułów wyrzutni K239 oraz amunicji i transferu technologii serwisu oraz – w dalszym etapie – produkcji elementów południowokoreańskiego systemu Polska kupi polowy system rakietowy K239 Chunmu w Republice Korei (zbiam.pl).
Przedmiotem zawartej 4 listopada pierwszej umowy wykonawczej jest dostawa 218 modułów wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych K239 wraz z pakietami logistycznym i szkoleniowym, zapasem amunicji, obejmującym kilkanaście tysięcy pocisków precyzyjnego rażenia kalibru 239 mm (zasięg 80 km) oraz 600 mm KTSSM (zasięg 290 km) i wsparciem technicznym producenta. Wartość umowy wynosi 3,55 mld USD netto.
Dostawy mają zostać zrealizowane w latach 2023-2027, a dostawa pierwszych 18 wyrzutni K239 ma nastąpić w przyszłym roku. Już w ich przypadku moduły wyrzutni zostaną zamontowane na polskich podwoziach Jelcz rodziny P882 w układzie 8×8, wyposażone w standardowe środki łączności oraz Zautomatyzowany Zestaw Kierowania Ogniem (ZZKO) TOPAZ. Harmonogram dostaw pierwszej partii został ustalony w taki sposób, aby pierwszy dywizjon Wojsk Rakietowych i Artylerii wyposażony w system K239 osiągnął podstawową gotowość bojową przed końcem 2023 r. Zgodnie z informacjami przekazanymi podczas podpisania umowy ramowej, tą pierwszą polską jednostką wyposażoną w Chunmu będzie 18. pułk artylerii z Nowej Dęby, podporządkowany 18. Dywizji Zmechanizowanej.
Można na razie spekulować, czy wyrzutnie pierwszego dywizjonu przejdą proces integracji z polskimi podwoziami i wyposażeniem w Polsce, czy też na terenie Republiki Korei. W każdym razie proces ten w przypadku większości z zamówionych wyrzutni (200?) będzie prowadzony w Polsce.
Zawarty w umowie pakiet szkoleniowy przewiduje szkolenie polskiego personelu (w komunikacie wymieniony jest personel „techniczny”) zarówno na terenie Republiki Korei, jak i Polski, natomiast pakiet logistyczny obejmuje m.in. urządzenia diagnostyczne i zapas części zamiennych. Wykonawca zapewni również wsparcie serwisowe na terenie Polski od chwili przybycia pierwszych wyrzutni. Jak konkluduje komunikat Agencji Uzbrojenia: Przyjęty sposób kontraktowania umów wykonawczych związany jest z realizacją całego projektu, obejmującego pozyskanie łącznie 288 modułów wyrzutni K239, z podziałem na etapy, co jest związane również z przewidzianym, szerokim zakresem transferu technologii oraz ustanowieniem potencjału przemysłowego na terenie Rzeczypospolitej Polskiej. Pozwoli to na optymalne zarządzanie całym programem, a w szczególności umożliwi szybkie osiągnięcie, już w pierwszym etapie, wymaganych przez Siły Zbrojne RP zdolności operacyjnych poprzez zasilenie nowoczesnym sprzętem wojskowym.
Andrzej Kiński na podstawie komunikatu Agencji Uzbrojenia.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Miało być 288 wyrzutni, jest 218. I tyle warte są obietnice MONu.