12 kwietnia podczas wizyty na poligonie w Nowej Dębie, na którym obserwował wspólne szkolenie poligonowe polskich i amerykańskich żołnierzy, wicepremier i minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak zapowiedział, że Polska może stać się producentem czołgów Abrams.
Według Błaszczaka „Polska staje się naturalnym centrum serwisowym, a pewnie też i produkcyjnym, jeśli chodzi o czołgi Abrams w przyszłości”. Na razie jednak prowadzono, jak stwierdził wicepremier i minister obrony narodowej, rozmowy na temat utworzenia w Polsce serwisu czołgów rodziny M1 Abrams. Co ważne, mowa jest nie tylko o polskich wozach, lecz również o należących do innych użytkowników. Wprawdzie na razie jedynym „europejskim” użytkownikiem Abramsów są Wojska Lądowe Stanów Zjednoczonych Ameryki, ale niebawem czołgi tego typu ‒ zmodyfikowane M1A1 FEP ‒ otrzymają Wojska Pancerne i Zmechanizowane Wojsk Lądowych Sił Zbrojnych RP, zaś zakup ‒ wprawdzie skromny, bo 54 pojazdów ‒ zapowiedziała Rumunia. Niegdyś zakupem eks-amerykańskich Abramsów interesowała się m.in. Grecja. Tym samym Wojskowe Zakłady Motoryzacyjne S.A. w Poznaniu mogłyby potencjalnie znaleźć zatrudnienie przy obsłudze setek czołgów, w tym przy przynajmniej 366 polskich (dotychczas na mocy dwóch umów zamówiono 116 zmodyfikowanych M1A1, bazujących na wersji FEP, i 250 M1A2 SEPv3 Umowa na Abramsy dla Polski (zbiam.pl) Druga umowa na zakup czołgów Abrams dla Sił Zbrojnych RP (zbiam.pl) ). Z niektórych wypowiedzi szefa MON można jednak wnioskować, że to nie koniec czołgowych zakupów w Stanach Zjednoczonych.
Równolegle gen. dyw. Maciej Jabłoński, inspektor Wojsk Lądowych w Dowództwie Generalnym Rodzajów Sił Zbrojnych, ogłosił harmonogram dostaw polskich czołgów Abrams na 2023 r. Pierwsze Abramsy trafiły w ręce polskich żołnierzy w lipcu ub.r. i są wykorzystywane do szkolenia w Akademii Abrams w Biedrusku, ale są to wozy M1A2 będące własnością US Army, wypożyczone do momentu przejęcia docelowych M1A2 SEPv3 (łącznie w tym celu Polska ma wykorzystywać 28 pojazdów) Pierwsze szkolne Abramsy dotarły do Polski! (zbiam.pl). Pierwsze wozy będące polską własnością dotrą do miejsca przeznaczenia już niebawem, prawdopodobnie jeszcze w kwietniu, a do czerwca strona polska otrzyma 14 pojazdów, a więc sprzęt jednej kompanii. Do września będą to kolejne 42 wozy, zaś pozostałe trafią do Polski do końca roku. Tym samym do końca 2023 r. przezbrojone zostaną dwa bataliony czołgów ‒ 1. Warszawskiej Brygady Pancernej w Wesołej i 19. Brygady Zmechanizowanej z Żurawicy, choć certyfikacja pododdziałów potrwa jeszcze długo ‒ pełną gotowość operacyjną uzyskają po 36 miesiącach.
Podobne z tej kategorii:
to w końcu jakie będziemy produkować czołgi K2 ... czy Abrams ... -jak tak dalej pozwolimy naszym rządzącym podpisywać umowy produkcyjne ...ha ha to tylko czekać jak po wizycie MM będzie fabryka czołgów ... to po wizycie PAD dowiemy się że Polska będzie budować lotniskowce z F35 i okręty podwodne o napędzie atomowym ... całe szczęscie że naczelnik państwa nie lata do stanów ... bo nie zostałby po nas kamien na kamieniu