Zaloguj
reklama Rekord
reklama Rekord

Położono stępkę pierwszej hiszpańskiej fregaty nowej generacji

Dźwig stoczniowy układa na kilblokach pierwszą sekcję denną (nr 311) przyszłego Bonifaza (F 111). Fot. Navantia

9 sierpnia w należącej do koncernu Navantia stoczni w Ferrolu odbyła się uroczystość położenia stępki fregaty Bonifaz (F 111) typu F110 budowanej dla Sił Morskich Hiszpanii (Armada Española).
Bonifaz będzie prototypowym okrętem serii fregat liczących ogólnie pięć okrętów, które zastąpić mają eksploatowane obecnie fregaty typu F-80 (znane też jako typ Santa Maria, lokalna odmiana amerykańskich okrętów typu Oliver Hazard Perry, sześć okrętów w służbie od 1986 roku). Program budowy fregat nowej generacji został oficjalnie uruchomiony w 2019 roku z budżetem w wysokości 4,32 mln EUR.

Budowa pierwszego okrętu została oficjalnie autoryzowana w marcu 2019 roku, a pierwsze cięcie blach miało miejsce 6 kwietnia 2022 roku. Wodowanie planowane jest na 2025 rok a przekazanie Armada Española nastąpić ma trzy lata później. Kolejne okręty mają być przekazywane w 12 miesięcznych interwałach do 2032 roku. Zgodnie z oficjalnymi informacjami koncernu Navantia budowa prototypowego Bonifaza przebiega sprawniej niż planowano - na chwilę obecną 18 z 33 bloków składających się na kompletny okręt znajduje się w różnych fazach budowy. Jednocześnie aż 99% docelowego wyposażenia dla całej serii okrętów zostało już zamówione. Navantia zakłada, że przed końcem bieżącego roku zostaną zainicjowane pracę przy kolejnej fregacie, przyszłym Roger de Lauria (F 112), którego budowę autoryzowano w tym samym dniu co prototypowej jednostki.

Okręty typu Bonifaz, podobnie jak znajdujące się w służbie fregaty typu Álvaro de Bazán (F 100, pięć okrętów w służbie od 2002 roku), wyposażone zostaną w hiszpański system dowodzenia SCOMBA (Sistema de COMbate de los Buques de la Armada) będący lokalną odmianą amerykańskiego systemu AEGIS. Fregaty typu F110 będą nieco mniejsze od jednostek typu F100, legitymować się będą wypornością 6100 ton (w porównaniu do 6390 ton) przy wymiarach kadłuba 145 x 18 x 5 m (dla porównania F100 charakteryzują się wymiarami 146,7 x 18,6 x 4,75 m). Napęd skonfigurowany ma zostać w układzie CODOG z jedną turbiną gazową General Electric LM2500 oraz czterema silnikami wysokoprężnymi MTU z rodziny 4000. Wg szacunków ma on zapewnić możliwość uzyskiwania prędkości maksymalnej przekraczającej 25 węzłów. Cechą charakterystyczną będzie nadbudówka połączona z masztem zintegrowanym w strukturę, w którą wkomponowane zostanie większość anten systemów elektronicznych, w tym m.in: cztery anteny ścianowe, pracującego w paśmie E/F (2-4 GHz) systemu radiolokacyjnego Lockheed Martin AN/SPY-7(V)2 oraz cztery anteny, pracującego w paśmie I/J (8-10 GHz) radaru przeznaczonego do wykrywania obiektów morskich oraz nisko lecących środków napadu powietrznego typu Indra Prisma 25X. Trafią tam także anteny systemu przeznaczonego do wykrywania i zakłócania sygnałów sondujących stacji radiolokacyjnych typu Indra Rigel i110 oraz przechwytywania łączności radiowej typu Indra Regulus i110. W najwyższej części tej struktury zainstalowane zostaną elementy systemu obserwacji w podczerwieni, zapewniające stałe zobrazowanie panującej wokół okrętu sytuacji taktycznej (Indra IRST i110).

Uzbrojenie artyleryjskie składać ma się z pojedynczej armaty Leonardo 127mm/64 LW a także aż siedmiu małokalibrowych systemów produkcji krajowego koncernu Escribano Mechanical & Engineering (EM&E) z rodziny Sentinel, tj. dwóch Sentinel 30 kal. 30 mm, czterech Sentinel 2.0 kal. 12,7 mm oraz pojedynczego systemu CIWS (Close in Weapon System) Sentinel 25 RFG kal. 25 mm. Głównym uzbrojeniem ofensywnym mają być natomiast kierowane pociski przeciwokrętowe (kpp) typu NSM w liczbie ośmiu sztuk. Do zwalczania środków napadu powietrznego w większej odległości od okrętu wykorzystywane mają być pociski produkcji amerykańskiego koncernu RTX (d. Raytheon), tj. RIM-66M-2 (SM-2MR Block IIIA) a także RIM-162 ESSM Block 2, wystrzeliwane z dwóch ośmiokomorowych modułów Lockheed Martin Mk41. Wykrywanie okrętów podwodnych realizowane będzie z wykorzystaniem kadłubowego sonaru Thales UMS-4110 BlueMaster oraz holowanego Thales CAPTAS 4. Do zwalczania wykrytych okrętów, w zależności od odległości wykorzystywane będą pokładowe śmigłowce typu Sikorsky MH-60R Seahawk (których zakup autoryzowano w kwietniu bieżącego roku) lub wystrzeliwane z wyrzutni Mk32 kal. 324 mm lekkie torpedy typu Mk54. Załoga składać ma się ze 150 osób oraz 37 osób personelu obsługi lotniczej.

Teldat
Teldat

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przemysł zbrojeniowy

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Siły Powietrzne

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Samoloty i śmigłowce
Uzbrojenie lotnicze
Bezzałogowce
Kosmos

WOJSKA LĄDOWE

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Wozy bojowe
Artyleria lądowa
Radiolokacja
Dowodzenie i łączność

MARYNARKA WOJENNA

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Okręty współczesne
Okręty historyczne
Statki i żaglowce
Starcia morskie

HISTORIA I POLITYKA

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Historia uzbrojenia
Wojny i konflikty
Współczesne pole walki
Bezpieczeństwo
usertagcalendar-fullcrosslisthighlightindent-increasesort-amount-asc