4 stycznia Sepâh (Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej) przyjął do służby w swoich siłach morskich nową korwetę. Okręt zbudowano w układzie katamarana, stosując przy tym awangardową formę zewnętrzną kadłuba i nowe uzbrojenie.
Rzeczony kształt zewnętrzny ma za zadanie ograniczanie skutecznej powierzchni obicie radiolokacyjnego, jednak wydaje się, że zabieg ten został zastosowany nadgorliwie, w większym zakresie niż było to wymagane i miało uzasadnienie merytoryczne. W efekcie powstała jednostka pływająca o wyglądzie iście „kosmicznym”. Co ciekawe, nie tylko jej powierzchowność jest nowatorska. Podobnie jest z uzbrojeniem okrętu, którego nazwa upamiętnia przywódcę Ludowych Sił Mobilizacyjnych Abu Mahdiego al-Muhandisa, zabitego 3 stycznia 2020 roku w amerykańskim ataku na gen. mjr. Ghasema Solejmaniego, dowódcy sił specjalnych Ghods (Kuds). Jest ono w większości przypadków premierowe, lub co najmniej niedawno ujawnione.
Shahid Abu Mahdi al-Muhandis (PC313-01, Męczennik Abu Mahdi al-Muhandis) to ok. 47-metrowy okręt osiągający prędkości 37 węzłów. Ma zasięg 2000 mil morskich i autonomiczność 14 dni.
Stosunkowo silne uzbrojenie obejmuje: zdalnie kierowane stanowisko uzbrojenia z rosyjską 30 mm armatą 2A42 i głowicą optoelektroniczną; cztery 12,7 mm stanowiska Asefeh z trzylufowymi, obrotowymi wkm systemu Gatlinga (także kierowane zdalnie i wykorzystujące optoelektroniczne urządzenie kierowania ogniem), do ośmiu pocisków przeciwlotniczych bliskiego zasięgu Kosar/Kowsar? (ok. 15-20 km; naprowadzanie na podczerwień); sześć pocisków przeciwokrętowych Noor o zasięgu ok. 200 km lub nowsze Qader (ok. 300 km); bezzałogowce powietrzne. Te ostatnie mogą operować z lądowiska na śródokręciu, za nadbudówką. Na zdjęciach pokazano BSP z napędem hybrydowym, umożliwiającym pionowy start dzięki silnikom w układzie czterowirnikowca i lot postępowy za sprawą kolejnego silnika z ze śmigłem pchającym.
Okręt bez wątpienia robi wrażenie nowoczesnego. Nie jest przy tym pierwszym katamaranem w Marynarce Wojennej Sepâh. Tym był, wyglądający kuriozalnie, Shahid Nazeri, będący w linii od września 2016 roku. Ten dziwny okręt miał być chyba jednostką doświadczalną zarówno dla przemysłu, jak i sił morskich Strażników Rewolucji, ponieważ kolejnych mu podobnych nie zbudowano. Za to pojawił się nieco większy, 600-tonowy Shahid Soleimani FS313-1, który podniósł banderę we wrześniu 2022 roku. Otwiera on serię czterech jednostek o konstrukcji bardziej przemyślanej i nadającej się do eksploatacji liniowej. Męczennik Abu Mahdi al-Muhandis zapewne też jest prototypem serii lżejszych korwet o silnym uzbrojeniu rakietowym i obronnym lufowym.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu