19 grudnia dowództwo US Air Force poinformowało o nadaniu nazwy dla wielozadaniowego śmigłowca MH-139A, który ma zastąpić w strukturach Global Strike Command UH-1N Huey. Nowy wiropłat otrzymał nazwę Grey Wolf.

Powyższe wydarzenie było powiązane z uroczystym dostarczeniem przez koncern Boeing, będącym realizatorem umowy z Departamentem Obrony, pierwszego seryjnego egzemplarza MH-139A – wydarzenie to miało miejsce w bazie lotniczej Duke Field na Florydzie, gdzie utworzono jednostkę mającą na celu przeprowadzenie prób operacyjnych, a także opracowanie procedur eksploatacji dla USAF. Do końca lutego 2020 roku odbierze trzy kolejne MH-139A – w przyszłości ma zostać przeniesiona do bazy Malmstrom w stanie Montana.

Przypomnijmy, Boeing wraz z Leonardo, oferując zamerykanizowaną wersję śmigłowca AW139, zdobył kontrakt na 84 wielozadaniowe wiropłaty. Ich głównym zadaniem ma być ochrona baz rakietowych wyposażonych w międzykontynentalne pociski balistyczne, a także wsparcie lokalnych służb poszukiwawczo-ratowniczych w stanach Montana, Wyoming, Północna Dakota, Kolorado oraz Nebraska. Dodatkowo mają także służyć do zadań transportowych w rejonie stolicy kraju oraz w Japonii.

Zdobycie militarnego rynku w Stanach Zjednoczonych przez MH-139A Grey Wolf to, najprawdopodobniej, największy sukces śmigłowca Leonardo AW139. Dotychczas włoski producent sprzedał na globalnych rynkach ponad tysiąc maszyn tego typu. Część z nich trafiła także do sił zbrojnych państw świata – co ważne, dostawcą struktur kadłubów są, należące do Leonardo, zakłady WSK-PZL Świdnik.