10 listopada Wojska Lądowe Stanów Zjednoczonych opublikowały zapytanie o informację (RFI) dotyczące pozyskania nowego przenośnego zestawu przeciwlotniczego (MANPADS, MAN-Portable Air-Defence System), który odpowiadałby wymaganiom współczesnego pola walki. Miałby on zastąpić zestaw Raytheon (General Dynamics) FIM-92 Stinger, będący w służbie od 1981 r.
Zgodnie z wymaganiami zawartymi w RFI, następca Stingera musi być dostatecznie lekki i poręczny, by mógł się nim posługiwać jeden żołnierz. Musi być też, tak jak poprzednik, zestawem All-up-round (tzn. ma być dostarczany z fabryki w pełni zmontowany), musi być kompatybilny lub możliwy do zintegrowania z mobilnymi wyrzutniami uzbrojonymi obecnie w pociski Stinger (część składowa systemu IM-SHORAD), musi być zdolny do zwalczania nisko lecących samolotów szturmowych, śmigłowców, przemiennopłatów i bezzałogowców ze skutecznością równą lub większą, niż obecnie używane FIM-92. Oferowane rozwiązania mają być możliwe do wykorzystania podczas operacji sił manewrowych na wszystkich możliwych teatrach działań wojennych. Oferent musi brać pod uwagę takie czynniki, jak: bezpieczeństwo użycia (w tym czynnik ludzki), możliwość transportu, cyberbezpieczeństwo, wsparcie szkolenia i cyklu życia produktu. Nowy zestaw przeciwlotniczy musi być niezawodny i cechować się wysoką dostępnością operacyjną. Musi być też przygotowany do produkcji wielkoskalowej.
Oferty mają być nadsyłane między 11 grudnia a 26 grudnia 2020 r. Postępowanie konkurencyjne zakończy się nie później niż w roku budżetowym 2026, kiedy US Army zleci zwycięskiej firmie produkcję do 8000 pocisków (oraz nieznanej liczby urządzeń dodatkowych: systemów celowniczych, systemów szkoleniowych itd.).
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
USA kupuje Gromy to znają je 13 odpaleń w Gruzji 8 trafień, a pytanie czy te 8 tys. rakiet jest wartych by oferować im Pioruna którego nawet Rosjanie szacują że jest niegorszy od ich najnowszej Wierby
Do @Ślązak: nie potrafiliśmy/ nie chcieliśmy sprzedać Gromów mimo podanego, właśnie przez USA, praktycznie na tacy kontraktu dla Peru a ty myślisz, że my coś im sprzedamy? Zapomnij... Chociaż byłaby to wyśmienita okazja do niejako rewanżu ze strony USA za te wszystkie nasze bezoffsetowe kontrakty - eksportowa cena Groma to około 100 tys. $ czyli ponad połowa mniej niż Stingera, Piorun pewnie droższy, ale i tak tańszy niż Stinger, więc w tym potencjalnym kontrakcie lekką ręką licząc byłby 1 miliard $ do zgarnięcia