31 lipca amerykański koncern General Dynamics Land Systems otrzymał kontrakt na zapewnienie wsparcia technicznego czołgów Abrams, które trafią na Ukrainę.

Jest to modyfikacja P00046 do kontraktu o sygnaturze W56HZV2-2-C-0012. Umowa ma wartość 33 845 103 USD. Prace zostaną zrealizowane w należącym do spółki zakładzie w Sterling Heights w stanie Michigan. Planowany czas zakończenia prac to 31 grudnia 2024 r. Środki pochodzą z funduszu Ukraina Security Assistance Initiative, zaś podmiotem zlecającym jest Dowództwo Kontraktujące Wojsk Lądowych Stanów Zjednoczonych Ameryki.

Prawdopodobnie umowa dotyczy utrzymania w sprawności Abramsów, które dopiero trafią na Ukrainę, oczywiście poza nielicznymi pracami, które będzie można zrealizować na Ukrainie czy w Polsce. Wg niedawnych doniesień, pierwsze Abramsy w wersji M1A1 (zapewne odpowiednio zmodyfikowanej w celu ochrony amerykańskich tajemnic wojskowych - może pod oznaczeniem M1A1UA) mają trafić na Ukrainę we wrześniu. W sierpniu pierwsze czołgi trafią do Niemiec, gdzie przejść mają, wg portalu Politico, jakieś ostatnie prace (być może np. zmianę kamuflażu). Będzie to pierwsza partia czołgów, jak duża - nie wiadomo. Dotychczas Stany Zjednoczone Ameryki zadeklarowały przekazanie Siłom Zbrojnym Ukrainy 31 czołgów M1A1 (ponadto drugie tyle ma służyć do szkolenia ukraińskich czołgistów na niemieckich poligonach).