Już pod koniec września 1939 r., gdy trwała jeszcze walka w obronie Helu, Modlina i Warszawy oraz w kilku innych ostatnich polskich bastionach oporu w wojnie obronnej, rozpoczęło się samorzutne powstawanie dziesiątek mniejszych lub większych wojskowych organizacji konspiracyjnych o zasięgu lokalnym lub ogólnokrajowym na terenie całej przedwojennej Polski – zarówno pod okupacją niemiecką, jak i sowiecką. Były to organizacje polityczno-wojskowe założone przez działaczy przedwojennych stronnictw politycznych, w tym w znacznej części przez działaczy obozu narodowego, który w przededniu II wojny światowej cieszył się znacznym poparciem społecznym.
W grudniu 1939 r. z inicjatywy nauczycieli i uczniów szkół średnich w Toruniu, który znalazł się na terenie wcielonym do III Rzeszy, utworzono polską młodzieżową organizację konspiracyjną Bataliony Śmierci za Wolność. Pierwszym jej komendantem został wybitny dyrygent, kompozytor i pedagog muzyczny, profesor Zygmunt Moczyński. Organizacja była podzielona na trzy piony: młodzieży męskiej, młodzieży żeńskiej (pod kierownictwem Jadwigi Kowalskiej) i dorosłych (pod kierownictwem Henryka Czyżniewskiego). Większość jej członków stanowili nauczyciele i uczniowie toruńskich szkół: gimnazjum męskiego im. Mikołaja Kopernika, gimnazjum żeńskiego im. Królowej Jadwigi, lokalnych szkół zawodowych, harcerzy, a także osób związanych z przedwojennym młodzieżowym Przysposobieniem Wojskowym czy rodzinami wojskowych i poszkodowanych przez Niemców. Kierownictwo tej organizacji współpracowało z innymi pomorskimi organizacjami, które miały swoje struktury w Toruniu, takimi jak Grunwald, Komenda Obrońców Polski, Polska Armia Powstańcza i Polska
Armia Niepodległościowa.
Ideologicznie organizacja znajdowała się pod wpływem sekcji młodych Pomorskiego Okręgu Stronnictwa Narodowego. W okresie swojego największego rozkwitu Bataliony Śmierci za Wolność liczyły od 200 do 400 członków. Ich działalność skupiała się głównie na pracy propagandowo-wydawniczej, takiej jak nawoływanie do biernego oporu i bojkotu niemieckich zarządów, plakatowanie ulic i rozrzucanie ulotek o antyniemieckiej treści, a także szeptanej propagandzie. W mniejszym stopniu prowadzono akcje małego sabotażu (zrywanie niemieckich flag, ogłoszeń i tablic) oraz działalność wywiadowczą (zdobywanie informacji o dyslokacji niemieckich jednostek wojskowych na terenie Torunia i okolic, które przekazywano następnie organizacji Grunwald). Przygotowywano się także do akcji na większą skalę, takich jak plan zbrojnego uwolnienia więźniów toruńskiego więzienia czy odbicia z transportu więziennego polskiego oficera Mariana Rydlewskiego. Poza działalnością antyniemiecką organizacja ta pomagała charytatywnie polskim jeńcom wojennym w obozie na Podgórzu oraz rodzinom aresztowanych i pomordowanych przez okupanta osób, a także zajmowała się fałszowaniem dokumentów. Gromadzono też informacje o zbrodniach na Polakach i Żydach, dokonanych przez niemieckich funkcjonariuszy okupacyjnych. W Toruniu wydawano swój własny organizacyjny organ prasowy „Za Wolność” („Za wolność Waszą i Naszą”) o nakładzie od 50 do 70 egzemplarzy, który kolportowano na terenie miasta i okolic.
Ostateczny kres działalności Batalionom Śmierci za Wolność przyniosło rozpracowanie przez Gestapo kierownictwa organizacji oraz lokalnych struktur Grunwaldu i KOP, co pociągnęło za sobą udane prowokacje i liczne aresztowania w marcu i kwietniu 1940 r. 17 września 1940 r. rozstrzelano w podwarszawskich Palmirach całe kierownictwo tej organizacji, a szeregowych członków zesłano do obozów koncentracyjnych do Auschwitz, Sachsenhausen i Ravensbrück.
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu