Głównodowodzący Sił Zbrojnych Ukrainy Wałerij Załużny poinformował o przejściu obrońców do natarcia na kierunkach charkowskim i izjumskim, gdzie trwają zacięte walki. Ze zbiorczych meldunków dowództw operacyjnych „Wschód”, Operacji Sił Połączonych (w Donbasie), „Południe” oraz Dowództwa Sił Powietrznych wynika, że siły rosyjskie straciły w ciągu doby m.in. samolot, 14 bezzałogowych statków powietrznych, 11 czołgów, 14 bojowych wozów opancerzonych. Obrona rejonu Odessy poinformowała o zestrzeleniu rakiety skrzydlatej i trafieniu fregaty Floty Czarnomorskiej.
Rosjanie kontynuują wdrażanie „strefy rublowej” na zajętych terytoriach, co ma osłabić ich więzi z gospodarką Ukrainy i stworzyć powiązania z tzw. republikami ludowymi i Rosją. Zapowiedzi wprowadzony do obiegu rubla od 1 maja wciąż nie został zrealizowany, a w obiegu pozostaje hrywna. W Chersoniu emerytury i świadczenia socjalne mają być nadal wypłacane przez instytucje ukraińskie. Żołnierze rosyjscy po wypłacie żołdu wymieniają w kantorach ruble na hrywny. W nieoficjalnym obiegu rośnie zaś znaczenie obcych walut, przede wszystkim dolara. Trudności w szybkim wprowadzeniu rubla spowodowały, że okupant zapowiedział czteromiesięczny okres przejściowy pozwalający na płatności w ukraińskiej walucie. W tym czasie planowane jest otwarcie placówek rosyjskiego Sbierbanku i wprowadzenie przepisów zmuszających lokalnych przedsiębiorców do otwierania w nim kont rublowych.
W obwodzie zaporoskim Rosjanie zmuszają mieszkańców do wypełniania dokumentów dotyczących własności ziemi. Po przedstawieniu dokumentów zostaną wydane licencje na uprawę ziemi. Nie wypełnienie obowiązku rejestracji areałów jest zagrożone ich konfiskatą.
W niektórych miastach ukraińskich zaostrzono przepisy bezpieczeństwa w dn. 7-10 maja, gdyż władze przewidują, że w związku z obchodami rosyjskiego dnia zwycięstwa nasilą się ostrzały rakietowe. Mer Iwano-Frankowska wezwał ludność do czasowego opuszczenia miasta i nie gromadzenia się w miejscach publicznych. W Zaporożu zapowiedziano wprowadzenie zaostrzonej godziny policyjnej wprowadzającej zakaz poruszania się po mieście.
Zakończono trzeci etap ewakuacji ludności z Mariupola realizowanej pod egidą ONZ. Jak dotąd miasto opuściło ponad 500 cywilów, w tym 200 osób z ogarniętych walkami zakładów metalurgicznych „Azowstal”. W przerwach między transportami wojska rosyjskie ostrzeliwują broniony obiekt. 6 maja ma być kontynuowana ewakuacja ludności.
W wywiadzie dla agencji prasowej AP Alaksandr Łukaszenka oświadczył, że armia białoruska nie weźmie udziału w wojnie Rosji z Ukrainą i wszystko, co Białoruś mogła i może zaoferować Rosji już się dokonało (zabezpieczenie logistyczne sił rosyjskich, możliwość prowadzenia ataków powietrznych i rakietowych na Ukrainę z terytorium Białorusi. Dodał, że wojnę na Ukrainie można zakończyć w ciągu tygodnia, ale nie jest to możliwe „ze względu na postawę Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii”. Zapewnienia Łukaszenki, że nie zamierza włączyć armii białoruskiej do działań bojowych na Ukrainie są skierowane głównie do własnego społeczeństwa zaniepokojonego możliwością udziału w konflikcie zbrojnym.
Międzynarodowa konferencja donatorów pomocy dla Ukrainy, która odbyła się 5 maja w Warszawie zebrała środki na sumę 6,5 mld USD, m.in. UE wydzieli 200 mln EUR na wsparcie dla uchodźców wewnętrznych. W czasie konferencji omawiano kwestię możliwości przekazania Ukrainie rosyjskich aktywów zamrożonych w państwach członkowskich. Według premiera Denysa Szmyhala, od początku wojny Kijów otrzymał 12 mld USD wparcia finansowego oraz w formie uzbrojenia.
Straż Graniczna RP poinformowała, że od początku wojny z Ukrainy wyjechało 3,19 mln osób. 5 maja granicę przekroczyło 24,6 tys. podróżnych (spadek o 1,5% w stosunku do poprzedniego dnia), a w przeciwnym kierunku odprawiono 19 tys. Od 24 lutego z Polski na Ukrainę wyjechało 1,07 mln osób.
Autorzy: Andrzej Wilk, Piotr Żochowski, Sławomir Matuszak.
Podobne z tej kategorii:
Pełna wersja artykułu
