Krok istotny, bo inicjujący proces budowy systemu Wisła, najważniejszego i najkosztowniejszego elementu rakietowej obrony przeciwlotniczej SZ RP, dysponującego także zdolnościami do zwalczania taktycznych oraz taktyczno-operacyjnych rakiet balistycznych, ale z drugiej strony, co należy dobitnie podkreślić – bez realizacji drugiego etapu projektu – niezapewniający uzyskania zdolności zapisanych w wymaganiach operacyjnych dla przeciwlotniczego i przeciwrakietowego systemu rakietowego średniego zasięgu Wisła. To zaś nastąpić może dopiero po wprowadzeniu do operacyjnej służby czterech dywizjonów rakietowych z ośmioma bateriami i szesnastoma jednostkami ogniowymi, dwoma typami pocisków kierowanych, stacjami radiolokacyjnymi wstępnego wykrywania celów (dwa typy), stacjami radiolokacyjnymi kierowania ogniem zdolnymi do obserwacji i naprowadzania rakiet w zakresie 360°, współpracującymi z sieciocentrycznym systemem dowodzenia i kierowania ogniem. A to, jeśli oczywiście wszystko pójdzie zgodnie z planem, zajmie około 10 lat i pochłonie kolejne dziesiątki miliardów złotych.
Niestety, kwestie związane z programem Wisła stały się od razu przedmiotem sporu obu przeciwstawnych stron polskiej sceny politycznej. Pomimo znikomej wiedzy polskich polityków na temat obronności, a techniki wojskowej w szczególności, i delikatnej materii całej sprawy, której wiele aspektów jest i musi pozostawać przez wiele lat niejawnych, podjęte przez obecny rząd decyzje są ostro krytykowane przez polityków opozycji, którzy jakby zapomnieli, że podpisane w marcu 2018 r. umowy są kontynuacją zainicjowanych przez nich działań i bezpośrednim rezultatem zapisów Planu Modernizacji Technicznej Sił Zbrojnych na lata 2013–2022, przyjętego przez rząd Donalda Tuska w grudniu 2012 r. oraz decyzji o wyborze Raytheona i systemu Patriot w programie Wisła, ogłoszonej przez Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego 21 kwietnia 2015 r., po rekomendacji Ministerstwa Obrony Narodowej, na czele którego stał wówczas Tomasz Siemoniak.
Nie chcąc włączać się w ten spór i wiedząc, że wiele informacji niezbędnych do oceny realizowanego obecnie procesu nie jest obecnie dostępnych, poniżej staramy się przedstawić jedynie fakty, oparte na oficjalnych komunikatach i wypowiedziach, choć nie uciekając od zadawania pytań i ocen, tam gdzie znajduje to uzasadnienie w faktach. Temat jest na tyle ważki, że będziemy do niego z pewnością wracać w każdym numerze „Wojska i Techniki” na przestrzeni kolejnych miesięcy, a zapewne i lat.
Na początku warto przybliżyć krótko harmonogram formalnych kroków, które doprowadziły do podpisania umowy. Zacząć należy od września 2016 r., gdy polskie MON przekazało administracji Stanów Zjednoczonych zapytanie ofertowe (Letter of Request, LOR) w sprawie możliwości zakupu ośmiu baterii systemu Patriot w konfiguracji 3+ i ze zintegrowanym systemem kierowania walką IBCS. W marcu 2017 r. MON przesłało do Stanów Zjednoczonych zaktualizowany wariant LOR, ograniczających przedmiot zamówienia.
Zgodnie z obowiązującą w ramach programu FMS (Foreign Military Sales) procedurą, 7 listopada 2017 r. Agencja ds. Współpracy Obronnej (Defense Security Cooperation Agency, DSCA) poinformowała Kongres Stanów Zjednoczonych o zamiarze sprzedaży Polsce systemu rakietowego IBCS/Patriot, którego maksymalną wartość określono na 10,5 mld USD. 6 grudnia 2017 r. strona amerykańska przekazała stronie polskiej projekt umowy FMS na zakup systemu IBCS/Patriot w ramach programu Wisła. Z uwagi na zbyt wysoki, zdaniem strony polskiej, koszt zakupu systemu, podjęto decyzję o rozpoczęciu negocjacji w tej sprawie ze stroną amerykańską. W grudniu 2017 r. i styczniu 2018 r. przedstawiciele MON, pod przewodnictwem Pełnomocnika MON ds. Pozyskania i Wdrożenia do SZ RP Systemu Wisła płk. Michała Marciniaka przebywali w Stanach Zjednoczonych, w celu kontynuacji negocjacji i uzgodnienia szczegółowych zapisów umowy. W trakcie uzgodnień zmierzających do redukcji kosztów zakupu dokonano zmian konfiguracji elementów systemu przeznaczonych do zakupu w pierwszym etapie programu na typową dla US Army w zakresie IBCS, a także większości elementów systemu Patriot, i pozyskaniu za pośrednictwem procedury FMS jedynie kluczowych elementów systemu. Ustalono jednocześnie, że pozostałe elementy zostaną zakupione w zakładach polskiego przemysłu obronnego w ramach procedur krajowych. Działania te umożliwiły znaczącą redukcję kosztów umowy LOA oraz przyspieszenie dostaw. Niestety, nie bez rezygnacji z zaplanowanych wcześniej funkcjonalności systemu, np. umieszczenia wyrzutni i stacji radiolokacyjnych bezpośrednio na ciężarówkach (podobnie jak np. w Bundeswehrze), a pozostaniu przy wersji amerykańskiej (i podstawowej eksportowej), wykorzystujących naczepy i przyczepy. To zaś znacząco zmniejsza zdolności do osłony związków taktycznych Wojsk Lądowych podczas działań bojowych.
26 stycznia 2018 r. uzgodniono treść umowy LOA (Letter of Offer and Acceptance), w tym przede wszystkim konfigurację mających zostać zakupionych w pierwszym etapie Wisły zestawów oraz harmonogram płatności i dostaw. W marcu ostatecznie zakończono negocjacje ze stroną amerykańską, m.in. dotyczące kwestii offsetowych.
28 marca w Warszawie, w obecności Prezydenta RP Andrzeja Dudy, Prezesa Rady Ministrów Mateusza Morawieckiego i ambasadora Stanów Zjednoczonych w Polsce Paula W. Jonesa, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak podpisał główną umowę dostawy z rządem Stanów Zjednoczonych, dotyczącą zakupu elementów systemu IBCS/Patriot. Dotyczy ona zakupu dwóch baterii systemu rakietowego Patriot w konfiguracji 3+ z systemem kierowania walką IBCS, w tym: 4 stacji radiolokacyjnych kierowania ogniem AN/MPQ-65, 4 stanowisk kierowania walką ECS (Engagement Control Station), 16 wyrzutni M903, 208 bojowych pocisków rakietowych PAC-3MSE i 11 do testów systemu oraz szkolenia obsług, 6 stanowisk kierowania i dowodzenia EOC (Engagement Operation Center) oraz 12 radiolinii IBCS (IFCN Relay – Integrated Fire Control Network Relay). Umowa przewiduje także dostawę wyposażenia technicznego, logistycznego i szkoleniowego. Co warto podkreślić, w ramach umowy pierwszego etapu uzyskujemy oprogramowanie systemu IBCS do elementów obu faz programu wraz z jego aktualizacją w okresie sześciu lat niewymagającą dodatkowych opłat.
Łącznie do końca 2018 r. ma zostać zawartych 10 umów dotyczących dostaw w ramach pierwszego etapu programu Wisła. Pięć z rządem Stanów Zjednoczonych: umowa główna dostawy, zawarta 28 marca; dwie umowy szkoleniowe; umowa dotycząca dostaw sprzętu kryptograficznego i umowa dostawy elementów systemu transmisji danych Link 16 oraz pięć umów z przemysłem krajowym: na dostawę ok. 70 pojazdów Jelcz kilku typów (układ 6×6 i 4×4), na dostawę Mobilnych Węzłów Łączności, na opracowanie i dostawę pojazdów do transportu rakiet, na dostawę kabin F-OPS systemu IBCS oraz na dostawę kabin C-OPS i E-OPS tegoż systemu. Dostawy mają zostać zrealizowane do końca 2022 r., a obie baterie mają wstępną gotowość bojową uzyskać na przełomie 2023 i 2024 r.
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu