Zaloguj

Rosja przyspiesza zakupy

Inochodziec w czasie prób na lotnisku Protasowo koło Riazania. Niebieski hangar w głębi z prawej został wybudowany przez firmę Kronsztadt specjalnie dla samolotów bezzałogowych.

Inochodziec w czasie prób na lotnisku Protasowo koło Riazania. Niebieski hangar w głębi z prawej został wybudowany przez firmę Kronsztadt specjalnie dla samolotów bezzałogowych.

26 lutego rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu wizytował zakład firmy Kronsztadt w Tuszyno w Moskwie, gdzie produkowane są bezzałogowe samoloty Inochodziec dla rosyjskich sił zbrojnych i projektowane są kolejne lotnicze systemy bezzałogowe.

Inochodziec (do niedawna ta nazwa była tajna i oficjalnie używano oznaczenia Orion) to samolot bezzałogowy klasy MALE (medium altitude, long endurance), mogący utrzymywać się w powietrzu przez 24 godziny na wysokości do 7500 m, rosyjski odpowiednik amerykańskiego General Atomics MQ-1 Predator. Ma on długie proste skrzydło i usterzenie motylkowe, a napędzany jest jednym silnikiem tłokowym ze śmigłem pchającym. Inochodziec to pierwszy z dużych samolotów bezzałogowych nowej generacji, jaki wszedł do produkcji w Rosji i jest od ubiegłego roku kupowany przez Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej. Jest on obecnie największym operacyjnym aparatem bezzałogowym w Rosji; do niedawna największym był 450-kilogramowy Forpost, montowana w Rosji wersja izraelskiego aparatu Searcher II. Siergiej Szojgu zainteresował się, ile Inochodźców firma może dostarczyć wojsku w tym roku, na co dostał odpowiedź, że firma planuje wyprodukowanie siedmiu systemów; każdy system ma trzy samoloty bezzałogowe oraz odpowiednie wyposażenie naziemne.

Inochodziec z trzema samolotami i mobilnym naziemnym stanowiskiem kierowania. Pierwsze systemy tego typu powstają obecnie w zakładzie Kronsztadta w Tuszyno w Moskwie, ale w budowie jest duża wytwórnia produkcyjna w Dubnie.

Inochodziec z trzema samolotami i mobilnym naziemnym stanowiskiem kierowania. Pierwsze systemy tego typu powstają obecnie w zakładzie Kronsztadta w Tuszyno w Moskwie, ale w budowie jest duża wytwórnia produkcyjna w Dubnie. 

Nowe duże samoloty bezzałogowe w Rosji, najpierw Forposty, a teraz Inochodźce, są wdrażane w pierwszej kolejności do jednostek lotnictwa morskiego, gdzie zastępują samoloty rozpoznawcze Su-24MR. Pierwszą operacyjną jednostką wojskową Inochodźców jest 216. Samodzielny Pułk Bezzałogowych Aparatów Latających stacjonujący w bazie Siewieromorsk-2, należący do lotnictwa Floty Północnej. Kolejny pułk zostanie sformowany w bazie Jelizowo na Kamczatce, we Flocie Pacyfiku.

W pierwotnych wymaganiach wobec Inochodźca akcentowano zadania rozpoznawcze, a ewentualne użycie przez niego uzbrojenia było drugoplanowe. Z czasem jednak wojsku zaczęło coraz bardziej zależeć właśnie na zadaniach bojowych i uzupełniono wymagania wobec samolotu. Pierwotna wersja Inochodźca miała masę startową 1000 kg, a obecnie w produkcji jest wersja z masą 1150 kg, w tym 250 kg uzbrojenia. Samolot ma nieco dłuższe skrzydło o rozpiętości 16,3 m wobec 16,0 m poprzednio.

Inochodziec po raz pierwszy przetestowano z uzbrojeniem latem 2017 r. na poligonie Dubrowiczi koło Riazania; na pobliskim lotnisku Protasowo firma Krosztadt ma swoją bazę doświadczalną. W 2018 r. dwa samoloty zostały przerzucone do Syrii, gdzie wykonały około 60 lotów w łącznym czasie ponad 200 godzin. W lutym 2021 r., kilka dni przed wizytą Siergieja Szojgu, Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej opublikowało film pokazujący działania bojowe Inochodźca w Syrii. Sądząc z cech charakterystycznych terenu, samolot działał z bazy T4 (Tiyas), niecałe 200 km od głównej rosyjskiej bazy operacyjnej Chmeimim. Na filmie Inochodziec niósł pod skrzydłem cztery niewielkie bomby kierowane. Trudno określić ich typ, gdyż zdjęcia zostały celowo zamazane, ale z innych źródeł wiadomo, że Inochodźce w Syrii zrzucały 20-kilogramowe bomby kierowane KAB-20. Bomba w wersji naprowadzanej laserowo KAB-20L i naprowadzanej satelitarnie KAB-20S powstała specjalnie dla bezzałogowców w Centralnym Instytucie Naukowo-Badawczym Chemii i Mechaniki (CNIIChM).

Na filmie pokazano także samolot Inochodziec (numer seryjny 007) przechodzący remont w Rosji po powrocie z Syrii. Na burcie namalowane były gwiazdki symbolizujące wykonane zadania. Było tam 20 gwiazdek z literą R (razwiedywatielnyj) i 17 z literą B (bojewoj). Niejasna jest jedna gwiazdka z literą P – być może oznacza to misję „prakticzeskaja”– treningowa. Jeszcze ciekawszy był film, najprawdopodobniej pochodzący z prób poligonowych, a nie z Syrii, na którym Inochodziec odpala tubowy kierowany pocisk przeciwpancerny, najprawdopodobniej typu Kornet-DA o zasięgu do 10 km.

Wiele firm w Rosji próbuje zająć otwierającą się niszę uzbrojenia dla samolotów bezzałogowych; robi to także Kronsztadt. Jego propozycja to modułowa rodzina 50-kilogramowych bomb KAB-50 i 100-kilogramowych bomb KAB-100 z różnymi wariantami naprowadzania – laserowym, satelitarnym lub telewizyjnym. Jedna z odmian, bomba szybująca UPAB-50 otrzymała moduł z rozkładanym skrzydłem dla zwiększenia zasięgu. Dla zmniejszenia kosztów, korpusy bomb wraz z głowicami bojowymi zostały wzięte z rakiet typowych wielolufowych artyleryjskich wyrzutni rakietowych rosyjskich wojsk lądowych Grad kalibru 122 mm dla bomb 50 kg i Uragan kalibru 220 mm dla bomb 100 kg.

Robiąc samolot bezzałogowy Inochodziec, firma Kronsztadt opanowała unikatowe w Rosji technologie, w tym projektowanie i produkcję cienkościennych ultralekkich konstrukcji z kompozytów węglowych metodą infuzji próżniowej. Inochodziec to także pierwszy w Rosji całkowicie elektryczny samolot takiej wielkości. Zdobytą przewagę technologiczną nad innymi producentami w Rosji Kronsztadt wykorzystuje w kolejnych systemach bezzałogowych różnego przeznaczenia, starając się oferować je o krok przed możliwym zamówieniem ich przez Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej. Obecnie najważniejszy dla firmy jest Inochodziec-RU (Razwiedywatielno-Udarnyj – rozpoznawczo-uderzeniowy; wewnątrz firmy nosi on nazwę Sirius), ponieważ, jak poinformował w lutym 2020 r. dyrektor generalny Kronsztadtu Siergiej Bogatikow, firma dostała kontrakt od Ministerstwa Obrony na ten system. Wiceminister obrony odpowiedzialny za zakupy sprzętu Aleksiej Kriworuczko poinformował w grudniu 2020 r., że samolot przystąpi do prób w locie w 2021 r. Inochodziec-RU jest dwukrotnie cięższy niż Inochodziec, ma masę startową 2500 kg, w tym 450 kg ładunku podwieszanego, i może utrzymywać się w powietrzu do 20 godzin operując na wysokości do 7000 m. Samolot ma także wbudowany terminal łączności satelitarnej, który daje mu nieograniczony promień działania; obecny Inochodziec ma promień działania ograniczony zasięgiem bezpośredniej łączności.

Przemysł zbrojeniowy

 ZOBACZ WSZYSTKIE

WOJSKA LĄDOWE

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Wozy bojowe
Artyleria lądowa
Radiolokacja
Dowodzenie i łączność

Siły Powietrzne

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Samoloty i śmigłowce
Uzbrojenie lotnicze
Bezzałogowce
Kosmos

MARYNARKA WOJENNA

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Okręty współczesne
Okręty historyczne
Statki i żaglowce
Starcia morskie

HISTORIA I POLITYKA

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Historia uzbrojenia
Wojny i konflikty
Współczesne pole walki
Bezpieczeństwo
bookusertagcrosslistfunnelsort-amount-asc