Dwunastego sierpnia 1912 r. rosyjskie Ministerstwo Spraw Wojskowych wydało rozkaz numer 397, zgodnie z którym w Sztabie Generalnym utworzony został zarząd lotnictwa i aeronautyki. Dzisiaj ten dzień uznaje się za początek rosyjskich sił powietrznych. Sto pięć lat później w Kubince odbyły się centralne obchody święta lotnictwa połączone z pokazami powietrznymi. Wszystko miało miejsce w nowo wybudowanym centrum wystawowym „Park Patriota”, a nie na odległym o 12 km lotnisku wojskowym.
Pokazy w powietrzu rozpoczęły się o godzinie 14:00 przelotem trójkąta złożonego z czterech Su-34, czterech Su-35S i dwóch Su-30SM z ośrodka w Lipiecku, a za nimi – czwórki śmigłowców Mi-8 z flagami Rosji i sił powietrznych. W grupie samolotów historycznych najciekawsze były niedawno odrestaurowane UT-2 i Ił-2 oraz odrzutowe UTI MiG-15 i Jak-30. „Walkę powietrzną” zademonstrował Jak-52 udający rosyjski myśliwiec okresu II wojny światowej Ławoczkin Ła-5 oraz Piper Cub imitujący niemieckiego Fieseler Storcha; zakończyła się ona „zestrzeleniem” Storcha. Oddzielnie przeleciał Douglas DC-3, jeden z dwóch samolotów tego typu jakie w 2015 r. przyleciały ze Stanów Zjednoczonych do Rosji trasą Alaska-Syberia (ALSIB), jaką w czasie II wojny światowej leciały amerykańskie samoloty przekazywane ZSRR w ramach Lend-Lease. Drugim pilotem DC-3 był 90-letni Piotr Dejnekin, pierwszy głównodowodzący Sił Powietrznych Rosji po rozpadzie ZSRR. Był to jego ostatni lot, tydzień później Dejnekin zmarł.
Przelot współczesnych samolotów sił powietrznych Rosji był podzielony na kilka grup. Najpierw przedefilowały samoloty szkolne, w tym czwórka odrzutowych Jak-130 oraz szóstka An-2, nadal stosowanych do szkolenia spadochronowego. Grupę lotnictwa transportowego i specjalnego otwierał najciekawszy samolot pokazów, samolot walki elektronicznej Ił-22PP, a zamykał samolot dozoru radiolokacyjnego A-50U. Między nimi przeleciały samoloty An-26, An-12, An-72, An-148, Tu-134 oraz trójka Ił-76. Jeszcze jeden Ił-76 dał pokaz akcji pożarniczej wylewając ze swojej ładowni 40 ton wody. Lotnictwo bombowe dalekiego zasięgu było reprezentowane przez trójkę Tu-22M3, trójkę Tu-95MS oraz samolot tankowania powietrznego Ił-78 z bombowcem Tu-160. Lotnictwo armijne było przedstawione przez trzy śmigłowce Mi-2, za którymi przedefilowały czwórki śmigłowców Mi-8AMTSz, Mi-24P, Mi-35M, Ka-226W, Ansat-U, Mi-28N i Ka-52. Zamknął kolumnę wiropłatów pojedynczy ciężki śmigłowiec transportowy Mi-26. Jako ostatnie przeleciały czwórki samolotów taktycznych MiG-29SMT, Su-25, Su-24M, MiG-31BM, Su-27, Su-30SM i Su-34.
Po defiladzie, pojedynczy Su-35S, a następnie para nowych myśliwców Su-57 (T-50) dały pokaz akrobacji. Piloci z ośrodka szkolenia w Lipiecku wykonali pokazową walkę powietrzną dwóch par myśliwców Su-35S. Wreszcie wystąpiły sztandarowe zespoły akrobacyjne Sił Powietrznych Rosji: „Striżi” na sześciu MiG-29 i „Russkije Witjazi” na sześciu Su-30SM. Po 2 godzinach i 20 minutach pokazy zakończyła szóstka samolotów szturmowych Su-25 z dymami w kolorach rosyjskiej flagi, białym, niebieskim i czerwonym. W sumie pokazy były znacznie skromniejsze, niż pięć lat wcześniej na 100. rocznicę sił powietrznych.
Dziesięć dni później ruszyła wielka wojskowa wystawa propagandowo-handlowa nazwana Międzynarodowe Forum Wojskowo-Techniczne Armia 2017. Wystawa odbywała się w trzech miejscach rozrzuconych dookoła Kubinki. Główne pawilony rozmieszczono w imponującym centrum wystawowym nazwanym „Park Patriota”, wybudowanym nie licząc się z kosztami w miejscu, gdzie jeszcze trzy lata temu był las. Są tam cztery duże pawilony oraz seria mniejszych budynków, a także naziemna wystawa sprzętu wojskowego, od broni ręcznej do rakiet strategicznych; z eksponatów lotniczych znalazły się tam tylko śmigłowce, w tym Ka-52K, Mi-28N i Mi-35M, oraz bezzałogowe aparaty latające. „Park Patriota” to wystawa sprzętu wojskowego czynna przez cały rok, którą warto odwiedzić nie tylko w czasie dużych imprez. Półtora kilometra za wystawą główną urządzono stałą prezentację sprzętu lotniczego, w większości historycznego. Wśród najciekawszych eksponatów jest tam samolot walki elektronicznej Su-24MP, a także myśliwce od MiG-17 do MiG-31 i od Su-9 do Su-27; w pawilonach pokazano uzbrojenie lotnicze.
Drugie miejsce wystawy „Armia 2017” to poligon Ałabino, kilka kilometrów od parku w stronę Moskwy, gdzie działania praktyczne pokazywały czołgi, artyleria i inne siły naziemne; nad Ałabino również przelatywały samoloty i śmigłowce.
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu