19 października niemieckie media poinformowały, że wg nieoficjalnych źródeł Bundeswehra wybrała już perspektywiczną 155 mm armatohaubicę samobieżną na podwoziu kołowym.

Miałaby to być RCH 155, oferowana przez Krauss-Maffei Wegmann. System miał spełnić dwa najważniejsze wymagania Bundeswehry, tj. wykorzystanie podwozia już będącego w służbie i działa ze 155 mm armatohaubicy samobieżnej Panzerhaubitze 2000. Łącznie Bundeswehra miałaby kupić 168 takich dział, lecz dotychczas Federalne Ministerstwo Obrony (Bundesministerium der Verteidigung, BMVg) zabezpieczyło jedynie ok. 1,3÷1,4 mld EUR na ten cel, co ma wystarczyć na zaledwie kilkadziesiąt dział (prawdopodobnie 50). Według informacji niemieckich mediów, BMVg ma przedstawić niemieckiemu parlamentowi wniosek o finansowanie programu w pierwszej połowie 2024 r. Wówczas rozpoczęcie dostaw mogłoby nastąpić w 2026 r., zaś zakończenie ok. 2030‒2031 r. Nowe działa będą stanowić uzupełnienie starszych PzH 2000 na podwoziu gąsienicowym.

Głównym konkurentem RCH 155 była 155 mm armatohaubica samobieżna na podwoziu samochodu ciężarowego serii HX (np. HX3 10×10), proponowana przez Rheinmetall AG. Poważnym problemem okazał się niski poziom gotowości produktu, podczas gdy 18 RCH 155 zostało zamówionych przez Ukrainę w ramach niemieckiej pomocy wojskowej dla tego państwa i znajdują się obecnie w produkcji.

RCH 155 to samobieżna armatohaubica na dostosowanym podwoziu kołowego transportera opancerzonego GTK Boxer 8×8. Główne uzbrojenie umieszczono w obrotowej wieży bezzałogowej, w pełni zmechanizowanej. Szybkostrzelność działa o długości lufy 52 kalibry ma dochodzić do 9 strz./min., zaś zasięg strzału jest zależny od zastosowanej amunicji i może sięgać 54 km przy zastosowaniu najnowszych typów amunicji. Magazyn amunicji mieści 30 pocisków i 144 modułowe ładunki miotające. Masa działa nie przekracza 39 ton. Załoga liczy zaledwie dwóch żołnierzy.