23 czerwca Agencja Uzbrojenia zawarła z MESKO S.A. aneks do umowy z 20 grudnia 2016 r., dotyczącej dostaw pocisków kierowanych i zestawów startowych, wchodzących w skład przenośnych przeciwlotniczych zestawów rakietowych (PPZR) Piorun. Aneks rozszerza wspomnianą umowę o kolejnych ok. 3500 pocisków i 600 zestawów startowych.
W uroczystości, która odbyła się w parku pałacyku Ministerstwa Obrony Narodowej przy ulicy Klonowej w Warszawie, wziął udział wicepremier, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.
Przypomnijmy, że umowa z 20 grudnia 2016 r., której przedmiotem była produkcja i dostawy PPZR Piorun do Sił Zbrojnych RP w latach 2017–2022. Na mocy umowy miało zostać skompletowanych i dostarczonych 1300 pocisków (w komplecie z każdym pociskiem, znajdującym się w pojemniku transportowo-startowym, znajdują się dwa naziemne bloki zasilania, łączące zbiornik czynnika chłodzącego detektory GSN i baterię termiczną, zasilającą całość w energię elektryczną) oraz 420 zestawów startowych (ukompletowanie mechanizmu startowego Pioruna obejmuje „właściwy” mechanizm startowy – „wyrzutnię”, a także celowniki: dzienny GR-D i termowizyjny CTP-1), tworzących PPZR Piorun. W umowie zapisana była liczba 1300 pocisków, faktycznie jednak wyprodukowanych w jej ramach zostać miało o ok. 100 więcej. Te przeznaczone były do odpalenia w ramach badań poprzedzających uruchomienie seryjnej produkcji wyrobu, a potem podczas prób odbiorczych poszczególnych partii pocisków. Wartość kontraktu wynosiła ponad 932,2 mln PLN. Pierwotny harmonogram umowy przewidywał, że pierwszych 150 pocisków i 40 mechanizmów startowych dostarczonych zostać miało pod koniec 2017 r., a w kolejnych latach liczba ta będzie wzrastać, by docelowo osiągnąć poziom 80 mechanizmów i 250 pocisków w ostatnich latach realizacji umowy. Techniczny cykl produkcji zestawu Piorun to ok. 18 miesięcy, a przy uwzględnieniu konieczności zamówień u podwykonawców i poddostawców rośnie on do ok. 24 miesięcy.
Według dostępnych danych, do końca 2021 r., MESKO S.A. przekazało zamawiającemu ponad 700 pocisków (135 w grudniu 2018 r., 267 w styczniu 2021 r. i „ponad 300” w grudniu 2021 r.) i ponad 280 zestawów startowych (40 w grudniu 2018 r., 140 w styczniu 2021 r. i „ponad 100” w grudniu 2021 r.). Obecne plany zakładają zakończenie dostaw w ramach umowy z 2016 r. w roku 2023.
W lutym br. MON podjęło decyzję o przekazaniu Siłom Zbrojnym Ukrainy nieujawnionej liczby PPZR Piorun z zasobów Sił Zbrojnych RP. Są one z dużym powodzeniem wykorzystywane niemal od pierwszych dni rosyjskiej agresji na Ukrainę i mają na koncie co najmniej kilkanaście zestrzelonych i ciężko uszkodzonych samolotów oraz śmigłowców wroga (w tym bombowce frontowe Su-34 i śmigłowce bojowe Ka-52, a więc statki powietrzne wyposażone w zaawansowane systemy samoobrony, teoretycznie mające w niemal 100% chronić przed trafieniem przez pocisk samonaprowadzający się na podczerwień…), a także wiele rosyjskich aparatów bezzałogowych (m.in. Orłan-10, cechujących się bardzo niską sygnaturą termiczną).
Po potwierdzeniu wysokiej skuteczności Piorunów w walce, resort obrony zapowiedział pilne zwiększenie zamówień na te zestawy. Ze swojej strony Polska Grupa Zbrojeniowa S.A., w skład której wchodzą zakłady MESKO S.A. ze Skarżyska-Kamiennej, w których realizowany jest montaż finalny pocisków i kompletowanie zestawów startowych, zadeklarowała zwiększenie zdolności produkcyjnych pocisków do 600 w bieżącym roku i do 1000 w następnym.
Zawarty 23 czerwca aneks do umowy dotyczy dostawy ok. 3500 pocisków i 600 zestawów startowych na przestrzeni najbliższych kilku lat. Wartość zamówienia to ok. 3,5 mld PLN brutto. Dostawy na mocy aneksu mają rozpocząć się jeszcze w tym roku i do 2023 r. mają być prowadzone równolegle z realizowanymi na mocy umowy z 2016 r. Począwszy od 2024 r. produkcja PPZR Piorun odbywać będzie się już wyłącznie na mocy aneksu. Nie można wykluczyć, że równolegle realizowane będą także zamówienia od kontrahentów zagranicznych. Umowę na dostawę niewielkiej partii pocisków i zestawów startowych zawarły z MESKO S.A. w ubiegłym roku Stany Zjednoczone. Zastosowanie bojowe w Ukrainie znacząco zwiększyło zainteresowanie polskim zestawem przeciwlotniczym na świecie, będącym obecnie najbardziej zaawansowaną bronią klasy MANPADS (Man-portable air-defense systems) na Zachodzie. Nie może zatem dziwić, że jego zakupem zainteresowało się kilka państw świata, w tym należących do NATO.
– Zestawy Piorun, jeden z flagowych produktów Polskiej Grupy Zbrojeniowej, to nowoczesne i co najważniejsze skuteczne pociski rakietowe z MESKO. Ich dostawy w znaczący sposób wzmocnią najniższą warstwę wielowarstwowego systemu obrony powietrznej naszego kraju, w którego budowę zaangażowana jest PGZ. Inwestując w nowoczesną infrastrukturę, zwiększamy zdolności produkcyjne naszych zakładów. Dzięki konsekwentnym działaniom w coraz większym stopniu możemy uczestniczyć w strategicznych projektach na rzecz modernizacji polskiej armii – powiedział Sebastian Chwałek, prezes zarządu PGZ S.A.
– Przenośny przeciwlotniczy zestaw rakietowy Piorun to najbardziej innowacyjny i zaawansowany technologicznie produkt, którego skuteczność poznaje dziś cały świat, sławiąc dorobek polskich inżynierów. Sukcesywnie zwiększamy nasze zdolności produkcyjne tak, aby w jak najkrótszym czasie odpowiadać na potrzeby Sił Zbrojnych RP oraz realizować zamówienia z krajów sojuszniczych. Na nowe tempo prac i wyzwania przygotowywaliśmy się od wielu miesięcy – powiedziała Elżbieta Śreniawska, prezes zarządu MESKO S.A.
Szerzej o historii powstania, konstrukcji i charakterystyk zestawu Piorun można przeczytać w artykule na łamach miesięcznika „Wojsko i Technika” 3/2021.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Bardzo dobra decyzja! Zamawiać jak najwięcej w polskim przemyśle zbrojeniowym, prowadzić intensywne badania i budować polski suwerenny potencjał obronny tam gdzie się tylko da.