5 sierpnia Thomas Webber, dyrektor Centrum Technicznego Dowództwa Obrony Kosmicznej i Przeciwrakietowej Wojsk Lądowych Stanów Zjednoczonych (Army’s Space and Missile Defense Command Technical Center), poinformował o wykorzystaniu starych silników rakietowych do budowy pocisków-celów zwanych „Zombie”.
Ten swoisty recykling ma swoje źródło w wysokich kosztach budowy pocisków-celów. Ich budowa z wykorzystaniem elementów, którym kończy się resurs, ma być znacznie tańsza od produkcji pocisku zupełnie od nowa. Nazwa pocisków testowych nawiązuje do wykorzystania elementów „umierających” (utylizowanych) pocisków. Oszczędności mogą sięgać nawet około 50%, co pozwala na wykonywanie większej liczby prób przy danym budżecie. Pierwsza demonstracja takiego pocisku-celu miała mieć miejsce w 2016 r. Obecnie wykorzystywane są one do testowania systemu Patriot i środków używanych przez Agencję Obrony Przeciwrakietowej (Missile Defense Agency), a także podczas pokazów dla potencjalnych zagranicznych nabywców amerykańskich systemów przeciwrakietowych. Przykładowo, 25 czerwca w ośrodku White Sands Missile Range odbył się taki pokaz dla nieujawnionego odbiorcy zagranicznego. Kolejny podobny pokaz ma odbyć się we wrześniu – testowany ma być wówczas m.in. system zarządzania polem walki IAMD.
Istnieją trzy typy Zombie: Pathfinder Zombie, Black Dagger Zombie (o wydłużonym zasięgu, na bazie silnika rakiety Terrier Mk 70 Orion) i Sabre Zombie (wariant o krótkim zasięgu). Będą używane podczas testów radarów dla perspektywicznego systemu obrony przeciwlotniczej, który zastąpi Patriota.
(Bartłomiej Kucharski) | Foto: US Army |
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu