W nocy z 23 na 24 lutego Siły Zbrojne Federacji Rosyjskiej rozpoczęły inwazję na Ukrainę pod pretekstem ochrony tzw. republik separatystycznych. Rosjanie czynią postępy, lecz są one okupione stratami.

W chwili pisania niniejszej informacji Siły Zbrojne Ukrainy podawały, że zniszczyły lub ciężko uszkodziły co najmniej sześć samolotów i co najmniej pięć śmigłowców (w tym minimum jeden szturmowy Ka-52), należących do Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej.

Ciężko uszkodzony rosyjski Ka-52:

https://twitter.com/i/status/1496811264785403912

Część strat jest potwierdzona za pomocą materiałów filmowych oraz fotograficznych. Część śmigłowców została zniszczona podczas rajdu dokonanego w okolice Kijowa, który może mieć na celu przejęcie jednego z obiektów o kluczowym znaczeniu dla stolicy Ukrainy i wymuszenie kapitulacji na lokalnych władzach.

Moment zestrzelenia rosyjskiego śmigłowca:

Ukrainian forces have successfully shot down a Russian helicopter.

🇺🇦🇷🇺pic.twitter.com/5aqrultStu

— Visegrád 24 (@visegrad24) February 24, 2022

Rosjanie ponoszą też straty na lądzie. Według strony ukraińskiej, podczas jednej z prób przekroczenia granicy miało zginąć ok. 50 żołnierzy rosyjskich, wiadomo również o co najmniej dwóch jeńcach (jeden z nich na mundurze ma naszywki świadczące o przynależności do 423. pułku strzelców zmotoryzowanych 4. Kantemirowskiej Dywizji Pancernej).

Miejsce upadku rosyjskiego śmigłowca ok. 15 km od Kijowa. Fot. Internet

Rosjanie ponoszą również straty w wozach bojowych - dotychczas ukraińscy żołnierze mieli zniszczyć lub uszkodzić co najmniej cztery czołgi (w tym minimum jeden względnie nowoczesny zmodernizowany T-80BWM na przedpolu Charkowa)  oraz przynajmniej kilka wozów opancerzonych.

Uszkodzone rosyjskie bwp, lokalizacja nieznana:

Kolumna uszkodzonych rosyjskich BWP. Lokalizacja póki co nieznana. pic.twitter.com/KN0YY6vVGC

— Mariusz Marszałkowski (@MJMarszalkowski) February 24, 2022

W pewnym stopniu względnie skuteczna obrona Ukrainy jest możliwa dzięki dostawom uzbrojenia z państw zachodnich, trwających mniej więcej od miesiąca. Niestety, dostawy nie chronią strony broniącej się przed ponoszeniem strat.