30 lipca Polskie Radio poinformowało, że realizacja kontraktu z Ukrainą w sprawie produkcji i dostaw armatohaubic Krab wchodzi w fazę dostaw. Pierwsza partia, licząca osiem pojazdów, jest przygotowywana do wysyłki.
Polski rząd oficjalnie potwierdził sprzedaż około 54 Krabów wraz z pojazdami wsparcia 7 czerwca bieżącego roku. Dodatkowo na Ukrainę miały trafić Kraby przekazane przez Ministerstwo Obrony Narodowej (osiemnaście sztuk wraz z wozami wsparcia), które uczestniczą w walkach we wschodniej części kraju. Przynajmniej jeden z nich został zniszczony. Ze względu na ekspresowy czas, można założyć, że będzie to partia przygotowana wcześniej na zamówienie Ministerstwa Obrony Narodowej – na mocy wieloletnich umów, Huta Stalowa Wola S.A. dostarczyła (do czerwca br.) przynajmniej 78 egzemplarzy, a kolejne (około 44) miało zostać dostarczonych w najbliższych latach (m.in. w lecie br. osiem sztuk miało trafić do 14. Dywizjonu Artylerii Samobieżnej z Jarosławia).
Produkowane w Polsce armatohaubice Krab (według obecnych planów) będą stanowić najliczniej występujący typ samobieżnego systemu artyleryjskiego kalibru 155 mm. Ich uzupełnieniem są nieliczne M109, PzH 2000 oraz CAESAR. Dodatkowo Ukraina, w ramach pomocy wojskowej, otrzymała ponad 100 holowanych M777, a także samobieżne rakietowe wyrzutnie artyleryjskie M142 HIMARS oraz M270 MLRS.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
to przestaje być zabawne ... rozbrojenie Polski staje się faktem ... mającej 200 km o stolicy ruskie czołgi
To jest naprawdę zabawne :)) Jakie "rozbrojenie Polski staje się faktem" ?. Po raz pierwszy wysiłek modernizacyjny polskich sił zbrojnych został dostrzeżony w mediach zachodnich. Podkreśla się zakup dużej ilości systemów artyleryjskich, 1000 czołgów, produkcję podobnej liczby bwp, budowę wielowarstwowej obrony powietrznej (CAMM-ER, Patriot, Piorun), rozbudowę nowoczesnego lotnictwa (F-35 i FA-50). Polska tworzy najpotężniejsze wojska lądowe w Europie, przewyższające w tym zakresie zdolnosci Hiszpanii, Niemiec, Wielkiej Brytanii, czy Włoch.
Śmieszy mnie płacz ludzi piszących o rozbrojeniu, już widzę jak te lewackie ***** wsiadają do takiego t72, kraba itd. i jadą walczyć z ruskimi którzy zajęli Ukrainę bez walki. Czy tym ptasim móżdzkom ciężko zrozumieć, że każdy zniszczony rosyjski czołg, samolot, zabity żołnierz to o jeden czołg, samolot, żołnierz mniej pod naszą granicą?
Jestem przeciwny ! Przypomina to sytuację sprzed wojny, kiedy PZL 24 sprawdziły się np. w Grecji, ale nie było ich w Polsce. Istnieje obawa, że Kraby wpadną w ręce Rosjan. Ukraińcy porzucają sprzęt podobnie jak Rosjanie.