1 października Komenda Główna Policji poinformowała, że śmigłowce powyższej formacji, które były wykorzystywane do działań przeciwpowodziowych, wracają do swoich baz.

Powyższa decyzja to wynik przesuwania się fali powodziowej, a także zakończenia fazy wsparcia służb ratowniczych na zalanych przez wodę terenach. Jednocześnie jest to także okazja do podsumowania działań policyjnych śmigłowców.

W ramach działań na terenach objętych powodzią bądź zagrożonych przez żywioł operowało sześć policyjnych śmigłowców – dwa wielozadaniowe S-70i Black Hawk, trzy Bell 407GXi oraz jeden Bell 206. Do południowo-zachodniej części Polski zostały przebazowane z baz w Warszawie, Łodzi, Szczecinie oraz Krakowie. W ramach działań operacyjnych S-70i Black Hawk służyły do ewakuacji 100 potrzebujących z terenów zalanych, a także umacnianiu wałów (około 130 zrzutów big bagów). Dodatkowo służyły do transportu pomocy do rejonów odciętych przez żywioł.

Wielozadaniowe śmigłowce Bell 206/407GXi były z kolei wykorzystywane do zadań patrolowych, obejmujących obserwację terenów zalanych bądź zagrożonych podtopieniami. Łącznie, w ciągu operacji, wiropłaty wykonały ponad 100 lotów patrolowych.

Obecnie lotnictwo Policji liczy cztery śmigłowce S-70i Black Hawk, siedem Bell 407GXi oraz dwa Bell 206. Skierowanie do akcji niemal połowy floty pokazuje m.in. potrzebę kontynuacji zakupów wiropłatów. W ciągu najbliższych tygodni dostarczony zostanie piąty egzemplarz S-70i Black Hawk (zakupiony wspólnie z Komendą Główną Państwowej Straży Pożarnej). W ostatnich latach ogłaszano plany kontynuacji zakupów, szczególnie w segmencie wielozadaniowych śmigłowców patrolowych, jednak na deklaracjach (politycznych) się kończyło.