29 marca w Internecie opublikowano zdjęcie czołgu Leopard 2A4 pochodzącego z zachodnich dostaw, który na Ukrainie przeszedł standardową dla lokalnych warunków modyfikację ‒ jego osłonę pancerną wzmocniono za pomocą modułów pancerza reaktywnego 4S20 Kontakt-1.

Zdjęcie jest słabej jakości, ale widać wyraźnie, że czołgiem na zdjęciu jest Leopard 2A4. Czołg wyposażono w stelaż uformowany w klin chroniący przednią część kadłuba, do którego przytwierdzono 16 modułów Kontakt-1 w górnej części klina (po osiem w dwóch rzędach) i 20 w dolnej części klina (osiem w górnym rzędzie i 12 w dolnym). Prawdopodobnie pojedyncze moduły zamontowano również pod reflektorami. Widoczny jest też stelaż przyspawany do przedniej części wieży na prawo od jarzma 120 mm armaty, co sugeruje, że i tam trafi pancerz reaktywny. Najprawdopodobniej zostanie też zamontowany po drugiej stronie wieży, być może także na jej bokach i stropie, jak również na burtach kadłuba. Łączna liczba kostek pancerza reaktywnego na Leopardzie 2 może sięgnąć nawet ok. 200, co znacząco zwiększy masę wozu (jeden moduł Kontakta-1 z dwoma pakietami roboczymi ma masę 5,3 kg, a do tego należy doliczyć masę stelaży). Zapewne także inne czołgi zachodnie przekazane Siłom Zbrojnym Ukrainy otrzymają dodatkowe opancerzenie.

Ukraińcy montują kasety pancerza reaktywnego na czołgach Leopard 2A4. Fot. Internet.

Kontakt-1 został opracowany w instytucie NII Stali w 1982 r. i był stosowany jako element opancerzenia sowieckich czołgów: T-64BW, T-72B, T-80BW, T-55AMW i innych. Z czasem częściowo został zastąpiony przez nowszy Kontakt-5 (z elementami roboczymi 4S22) i inne, choć nie w całości. Mimo, że Kontakt-1 zaliczany jest do pierwszej generacji pancerzy reaktywnych, stanowi stosunkowo tani sposób na zwiększenie odporności pojazdów opancerzonych przeciwko starszym typom kumulacyjnej amunicji przeciwpancernej. Dlatego też od początku wojny na Ukrainie jest powszechnie stosowany po obydwu stronach frontu do wzmacniania opancerzenia przeróżnych pojazdów opancerzonych. Ukraińcy już niemal rok temu modyfikowali w ten sposób ekspolskie T-72M1R (Ukraińcy modyfikują eks-polskie czołgi/ZBiAM.pl), Rosjanom zaś zdarza się instalować Kontakt-1 nawet na stosunkowo lekko opancerzonych pojazdach kołowych i gąsienicowych (pojazdy klasy MRAP, bwp BMP-1 i inne), w których to przypadku wybuch kasety pancerza reaktywnego może być równie groźny, co trafienie głowicy granatu kumulacyjnego...

Warto odnotować, że ta swoista „moda” była powodem do licznych żartów ze strony internautów, którzy już dawno przygotowywali wizualizacje Leoparda 2A4, Abramsa czy Challengera 2, obwieszonych pancerzem Kontakt-1 wszędzie, gdzie to tylko możliwe. Na dogonienie memów przez rzeczywistość nie trzeba było długo czekać.