31 maja kadłub śmigłowcowca desantowego Bonhomme Richard (eks-LHD-6) dotarł do Brownsville w stanie Teksas. W tym porcie zostanie pocięty na złom przez firmę International Shipbreaking Ltd., która zakupiła jednostkę za sumę 3,7 mln USD.

Dawny śmigłowcowiec został sprzedany 9 kwietnia bieżącego roku, a holowanie do Teksasu rozpoczęło się w San Diego 15 kwietnia. Co ciekawe jest to pierwszy okręt typu Wasp, który przeszedł przez Kanał Panamski (dotychczas wszystkie jednostki odbywały rejs pomiędzy wschodnim i zachodnim wybrzeżem Stanów Zjednoczonych dookoła Ameryki Południowej, bądź trasą przez trzy oceany). Było to możliwe dzięki usunięciu części elementów nadbudówki (zniszczonej w czasie pożaru) oraz obu podnośników lotniczych zapewniających (w normalnych warunkach) komunikację pomiędzy pokładem lotniczym oraz hangarowym.

Według umowy zawartej pomiędzy Departamentem Obrony Stanów Zjednoczonych oraz stocznią złomową, część elementów okrętu zostanie oddana US Navy – mowa przede wszystkim o elementach układu napędowego, który nie odniósł uszkodzeń w czasie pożaru.

W lutym bieżącego roku Kongres Stanów Zjednoczonych wystąpił z inicjatywą, aby kadłub okrętu zatopić jako atrakcję turystyczną na wodach stanu Floryda. Jak się okazuje, pomysł przedstawicieli władzy ustawodawczej nie zyskał uznania w oczach decydentów. USS Bonhomme Richard został formalnie wycofany ze służby 15 kwietnia 2021 roku. Był to wynik uszkodzeń, które odniósł w czasie pożaru, który wybuchł na pokładzie 12 lipca 2020 roku. Walka z żywiołem trwała do 16 lipca – skala zniszczeń spowodowała, że Departament Obrony Stanów Zjednoczonych nie zdecydował się na odbudowę okrętu.