13 marca brytyjski fachowy portal Shephard News podał informację o zamiarze zakupu przez Ministerstwo Obrony Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej szwedzkich 155 armatohaubic samobieżnych na podwoziu kołowym Archer.
W tej sprawie mają być prowadzone negocjacje między władzami Wielkiej Brytanii i Królestwa Szwecji. Mowa jest o zamówieniu raczej skromnym, bowiem dotyczącym zakupu jednej baterii Archerów. Mają to być działa używane, pochodzące z (również niezbyt wielkich, w linii jest ich zaledwie 48) zasobów Wojsk Lądowych Królestwa Szwecji. Zakup ten umożliwić ma wypełnienie luki po przekazaniu Siłom Zbrojnym Ukrainy 155 mm haubicoarmatach samobieżnych AS90 (Brytyjskie haubicoarmaty AS90 dla Ukrainy/ZBiAM.pl) w liczbie ok.30. Zamienników będzie więc wyraźnie mniej, niż dział przekazanych Ukrainie, a ponadto różnią się one trakcją (AS90 ma podwozie gąsienicowe, Archer kołowe), choć w zamian nowocześniejsze Archery oferują większe możliwości bojowe.
Zakup szwedzkich Archerów (także znanych jako Archer Artillery System lub FH77BW L52) ma być niezależny od realizacji programu działa nowej generacji, tzn. Mobile Fires Program, który notuje pewne opóźnienia (Nowe armatohaubice dla British Army jednak później?/ZBiAM.pl). Trudno powiedzieć, dlaczego Brytyjczycy nie zdecydowali się na zakup np. oferowanej im południowokoreańskiej K9, której pozyskanie mogłoby być wstępem do zakupu docelowych K9A2 (Brytyjska premiera K9A2 na DVD 2022/ZBiAM.pl). Dostawa sześciu-ośmiu dział z zasobów Wojsk Lądowych Republiki Korei nie stanowiłaby problemu. Warto odnotować, że British Army oferowano również Archera, choć w wersji na podwoziu ciężarówki RMMV HX2.
Niezależnie od tego, czy zakup kilku Archerów będzie wstępem do większej umowy, czy też docelowo Brytyjczycy wybiorą inne rozwiązanie (np. południowokoreańskie lub niemieckie), możliwe do zakupienia w rozsądnej perspektywie czasowej działo nie spełni wyśrubowanych wymagań British Army. Brytyjskie wojska lądowe wymagają bowiem od następcy AS90 m.in. donośności rzędu 80 km (co wprawdzie jest dziś wykonalne, ale z wykorzystaniem pocisków podkalibrowych lub z dodatkowym napędem typu ramjet, a także przy działach o dłuższych lufach niż L/52 oraz z komorami nabojowymi większymi, niż przewiduje standard JBMoU), stałej szybkostrzelności rzędu 20 strz./min przez 10 minut, dość wyśrubowanych czasów zwinięcia i rozwinięcia działonu oraz możliwości transportu na pokładzie samolotu transportowego A400M Atlas, a więc masy do ok. 35 ton (Brytyjczycy i tak postanowili pójść oferentom na rękę, pierwotnie wymagano bowiem możliwości transportu na pokładzie mniejszego C-130).
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu