Zaloguj
reklama Rekord
reklama Rekord

Postępy programu 155 mm amunicji artyleryjskiej bardzo dalekiego zasięgu

US Army w przyszłym roku rozpocznie kolejną fazę prób 155 mm pocisku artyleryjskiego bardzo dalekiego zasięgu. Fot. BAE Systems

9 sierpnia US Army przekazała nowe informacje o programie 155 mm amunicji artyleryjskiej bardzo dalekiego zasięgu.

Program ma wejść w fazę testów i oceny w 2025 r. Generał dyw. Robert Rash, dyrektor Biura Szybkiego Pozyskiwania Technologii Hipersonicznych, Energii Skierowanej i Kosmicznych (Director of hypersonics, directed energy, space, and rapid acquisition) Biura Asystenta Sekretarza Stanu Wojsk Lądowych ds. Zakupów, Logistyki i Techniki, potwierdził w wywiadzie dla mediów dążenie Wojsk Lądowych Stanów Zjednoczonych Ameryki do pozyskania wyspecjalizowanych pocisków artyleryjskich o dużym zasięgu, służących do eliminacji mniej priorytetowych celów – do niszczenia kluczowych służyć ma amunicja rakietowa, głównie pociski GMLRS. Wynika to z różnicy w cenie, mimo tego, że pocisk z dodatkowym napędem strumieniowym będzie stosunkowo drogi, to i tak ma być o rząd wielkości tańszy od pocisków rodziny GMLRS. Testy będą prowadzone w Centrum Doskonalenia Artylerii w Fort Sill w Oklahomie i potrwają ok. trzech lat. Co ciekawe, elementem prób będzie zbadanie możliwości automatyzacji procesu ładowania działa, jak również współpracy pocisku z systemem dowodzenia i kontroli obroną powietrzną Integrated Air and Missile Defense Battle Command System (IBCS). Kiedy zakończy się faza oceny, rozpoczną się testy operacyjne. Osiągnięcie gotowości do ich przeprowadzenia planowane jest na rok podatkowy 2028.

Nie podano wprost, o jaki pocisk chodzi, ale najprawdopodobniej o XM1155-SC, opracowywany przez BAE Systems. Pocisk był badany w grudniu 2022 r. z wykorzystaniem działa o długości lufy 58 kalibrów i z powiększoną komorą amunicyjną (XM907). Co ważne, pocisk ma być w stanie trafiać w stacjonarne lub ruchome cele w środowisku pozbawionym sygnału GPS, choć nie podano, w jaki sposób miałby być korygowany (na pewno ma dysponować również układ wykorzystującym sygnał GPS). Jego zasięg ma wynosić 110 km, przy czym nie podano, z jakiego działa byłby wystrzeliwany na taką odległość. Najprawdopodobniej mowa o wspomnianym XM907, jednak US Army zrezygnowała z wprowadzenia go do użycia (przynajmniej jako głównego uzbrojenia 155 mm armatohaubicy samobieżnej XM1299). Przy strzelaniu ze standardowych dział (M109A7, M777A2) osiągi będą z pewnością niższe, choć wciąż imponujące.

Teldat

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przemysł zbrojeniowy

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Siły Powietrzne

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Samoloty i śmigłowce
Uzbrojenie lotnicze
Bezzałogowce
Kosmos

WOJSKA LĄDOWE

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Wozy bojowe
Artyleria lądowa
Radiolokacja
Dowodzenie i łączność

MARYNARKA WOJENNA

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Okręty współczesne
Okręty historyczne
Statki i żaglowce
Starcia morskie

HISTORIA I POLITYKA

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Historia uzbrojenia
Wojny i konflikty
Współczesne pole walki
Bezpieczeństwo
usertagcalendar-fullcrosslisthighlightindent-increasesort-amount-asc