MSPO 2021 było okazją do zapoznania się z nowościami programu IBCS zarówno w przypadku prac na zlecenie US Army, jak i systemów zamówionych przez Ministerstwo Obrony Narodowej w programie Wisła. A to wszystko dzięki obecności na MSPO 2021 wiceprezes i dyrektor generalnej oddziału Systemów Bojowych i Gotowości Bojowej korporacji Northrop Grumman Christine Harbison.

Wiceprezes Harbison podkreśliła bardzo duże znaczenie ostatniego poligonowego strzelania rakietowego systemu IAMD/IBCS, które odbyło się w lipcu. Sukces ten można rozpatrywać na dwóch płaszczyznach – technicznej/operacyjnej oraz przemysłowej czy organizacyjnej. W pierwszym przypadku IBCS udowodnił wysoką odporność na środki walki radioelektronicznej, mimo zastosowania dwóch różnych źródeł sygnału zakłócającego. Jednym był cel powietrzny odpowiednio wyposażony, aby imitować np. samolot WRE; natomiast drugim była stacja WRE, którą celowo ustawiono na tyle blisko stacji radiolokacyjnych podłączonych poprzez IFCN do IBCS, aby zakłócić ich pracę. Mimo takich radioelektronicznych ataków system IBCS potrafił dostosować się do zmieniających warunków, w czasie rzeczywistym pozyskując dane ze stacji, które zakłócane nie były, potwierdzając swoją zdolność do utworzenia ujednoliconego obrazu sytuacji powietrznej, pozyskując dane z różnych sensorów, także spoza systemu IAMD. To zarazem potwierdzenie zdolności przyłączeniowej systemu IBCS.

Powodzenie lipcowego testu poligonowego to także przepustka do kolejnych etapów programu rozwoju IAMD/IBCS w Stanach Zjednoczonych. Przed końcem tego roku Northrop Grumman spodziewa się decyzji Pentagonu dotyczącej umowy na rozpoczęcie produkcji, najpierw niskoseryjnej, w ramach kontraktu wieloletniego na dostawy IBCS dla przeciwlotników US Army. W ten sposób pod koniec września br. rozpoczęłyby się wstępne badania państwowe IBCS (tzw. IOT&E), które zakończyłyby się w lutym 2022 r. Ich zaliczenie z kolei oznacza rozpoczęcie dostaw seryjnych już zestawów IBCS do US Army.

Indagowana o szczegóły na MSPO 2021, wiceprezes Harbison powiedziała, że widok trwającej w zakładach Northrop Grumman w Huntsville w Alabamie produkcji nowych zestawów IBCS to powód do dużej satysfakcji. Wśród nich są także te komplety IBCS zamówione przez MON w programie Wisła. Także w związku z tym w październiku jedzie do Huntsville delegacja polskiego resortu obrony z płk. Michałem Marciniakiem, pełnomocnikiem ministra obrony narodowej ds. pozyskania i wdrożenia do Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej systemu Wisła. Pułkownik Marciniak i reszta polskiej delegacji zapozna się z postępami produkcji systemów dla Polski.



Wiceprezes Harbison jest tez pełna optymizmu, jesli chodzi o zastosowanie systemu IBCS w programie Narew, bez względu na wybrany przez MON pocisk rakietowy. A to z powodu transferu technologii do polskiego przemysłu w ramach współpracy przy programie Wisła. Polski przemysł po opanowaniu technologii produkcji zestawów integracyjnych A-Kit, będzie mógł integrować z siecią IFCN systemu IBCS dowolne wyrzutnie dowolnych pocisków rakietowych czy nowe modele stacji radiolokacyjnych.