Zaloguj
reklama Rekord
reklama Rekord

Czołgi K2 na poligonach w Republice Korei i w Polsce

Czołg Hyundai Rotem K2 Black Panther 26. batalionu czołgów Wojsk Lądowych Sił Zbrojnych Republiki Korei na garnizonowym placu ćwiczeń. Fot. Andrzej Kiński

6 marca w miejscu stacjonowania 26. batalionu czołgów Wojsk Lądowych Republiki Korei grupa polskich dziennikarzy miała okazję zapoznać się ze sprzętem i wyszkoleniem południowokoreańskich pancerniaków. Zasadniczym uzbrojeniem pododdziału są czołgi Hyundai Rotem K2 Black Panther. W tym samym czasie polscy żołnierze z 1. batalionu czołgów 20. Brygady Zmechanizowanej na swych czołgach K2GF biorą udział w ćwiczeniach „Dragon 24”, największym w tym roku przedsięwzięciu szkoleniowym Sił Zbrojnych RP, odbywających się w ramach NATO-wskich ćwiczeń „Steadfast Defender 24”.

Przedmiotem prezentacji było m.in. działanie zawieszenia hydropneumatycznego wozu. Fot. Bartłomiej Kucharski, Andrzej Kiński

26. batalion pancerny wchodzi w skład 60. Brygady Piechoty Zmechanizowanej, a ta z kolei jest podporządkowana 8. Dywizji Zmechanizowanej VII Korpusu Armijnego. Są to związki taktyczne o najwyższym poziomie gotowości bojowej, stacjonujące na terenie prowincji Gyeonggi, bezpośrednio graniczącej z Koreańską Republiką Ludowo-Demokratyczną.  Batalion to elitarny pododdział, wyposażony w czołgi K2. Dowodzi nim ppłk Min-Bum Kim. Podczas wizyty polskich dziennikarzy w 26. batalionie obecni byli także inni starsi oficerowie z dowództw związków taktycznych VII Korpusu i dowództwa Wojsk Lądowych Sił Zbrojnych Republiki Korei, którym przewodził gen. bryg. Han-Il Yoou, szef Centrum TIGER 4.0 Wojsk Lądowych (Centrum Transformacji Wojsk Lądowych; TIGER 4.0 to akronim od Transformative Innovation of Ground forces Enhanced by the 4th industrial Revolution technology).

Miejsce pokazu nie umożliwiało prowadzenia ognia z armaty, stąd podczas prezentacji wykorzystywano tylko „ślepaki” do karabinu maszynowego. Dobrze widoczna burta wieży pozbawiona modułów pancerza reaktywnego. Na dolnej płycie pancerza wozu widoczne godło 8. Dywizji Zmechanizowanej. Fot. Andrzej Kiński

Ciężki pojazd inżynieryjny K600 CEV Rhino wykonujący „przejście w polu minowym” za pomocą trału wykopowego. Fot. Bartłomiej Kucharski

Prezentację rozpoczęło krótkie zapoznanie gości z Polski z charakterystykami czołgu K2 i wozów wsparcia ich działań, bazujących na podwoziu czołgu K1. Pokaz dynamiczny miał miejsce na terenie garnizonowego obiektu szkoleniowego. Zrealizowano krótki scenariusz działań, obejmujący manewrowanie czołgiem, pozorowaną walkę (z wykorzystaniem ślepej amunicji do sprzężonego karabinu maszynowego, infrastruktura nie pozwalała na oddawanie strzałów z armaty) i pokaz mobilności czołgu podstawowego Hyundai Rotem Company K2, w tym możliwości, jakie zapewnia jego hydropneumatyczne zawieszenie. Scenariusz pokazu obejmował także współpracę ze wspomnianymi pojazdami wsparcia działań: ciężkim pojazdem inżynieryjnym K600 CEV Rhino (pozorował on wykonanie przejścia w zaporze minowej) i mostem szturmowym K1 AVLB (pozorował on położenie mostu nad niewielką rzeką lub szerokim rowem przeciwczołgowym). Wykonane „przejście w polu minowym” i położony most umożliwiły biorącym udział w pokazie czołgom, wg scenariusza pokazu, na „pokonanie obrony przeciwnika” i przejście do „działań zaczepnych”. Działania zabezpieczał także wzt K1 ARV, który znajdował się w strefie wyczekiwania, gotowy do wejścia do akcji w przypadku „uszkodzenia” któregoś z pozostałych wozów bojowych i pojazdów wsparcia. Jeden z K2 pozorował czołg nieprzyjaciela, którego „obronę”, jak wspomniano, udało się przełamać. Aby zabezpieczyć się przed wykryciem przez przyrządy optoelektroniczne przeciwnika i utrudnić wykorzystanie środków przeciwpancernych, biorące udział w działaniach czołgi oraz pojazdy wsparcia stawiały zasłony dymne za pomocą zespołów wyrzutni granatów.

Most szturmowy K1 AVLB podczas rozkładania przęsła mostu pod osłoną zasłony dymnej. Fot. Andrzej Kiński

Czołg K2 pokonuje „przeszkodę terenową” po przęśle mostu K1 AVLB. Fot. Andrzej Kiński

Po pokazie dynamicznym odbyła się krótka prezentacja statyczna. Można było podczas niej zapoznać się z wozami K2 ze zdemontowanym pancerzem reaktywnym i czołgiem z zamontowanym zestawem do pokonywania przeszkód wodnych metodą głębokiego brodzenia.

Do wejścia w razie potrzeby do akcji gotów był wóz zabezpieczenia technicznego K1 ARV. Fot. Bartłomiej Kucharski

W Wojskach Lądowych Republiki Korei standardowo do wsparcia działań najnowszych czołgów K2 używa się wozów bazujących na podwoziu starszego czołgu K1 (od lewej): ciężki pojazd inżynieryjny K600 CEV Rhino, most szturmowy K1 AVLB (nośnik z układaczem) i wóz zabezpieczenia technicznego K1 ARV. Fot. Andrzej Kiński

Równolegle, na początku marca, doszło także do ważnego wydarzenia dla polskich czołgów K2GF. Wozy należące do 1. batalionu czołgów z Morąga 20. Bartoszyckiej Brygady Zmechanizowanej z Bartoszyc, podporządkowanej 16. Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej z dowództwem w Olsztynie, biorą udział w ćwiczeniach „Dragon 24”. Najpierw czołgi załadowano na kołowe zestawy transportowe, z których pomocą przemieszczono je w rejon działań „gdzieś w północnej Polsce”. Tam weszły do akcji, współdziałając m.in. z pododdziałami pancernymi i zmechanizowanymi US Army. Tym samym po raz pierwszy polskie czołgi K2GF zostały wykorzystane podczas dużego, międzynarodowego przedsięwzięcia szkoleniowego.

Równolegle w Polsce K2GF po raz pierwszy wzięły udział w międzynarodowych ćwiczeniach „Dragon 24”, odbywających się w ramach wielkiego NATO-wskiego przedsięwzięcia szkoleniowego „Steadfast Defender 24”. Załogi 1. batalionu czołgów z Morąga 20. Brygady Zmechanizowanej z Bartoszyc operują w ich ramach „gdzieś w północnej Polsce”. Fot. st. kpr. Paweł Sadoch/20. Brygada Zmechanizowana

Przypomnijmy, że dotąd do Polski – w grudniu 2022 r., w 2023 r. i w marcu 2024 r. – dotarło 31 czołgów K2GF, zamówionych na mocy umowy z 26 sierpnia 2022 r. o wartości 3,37 mld USD netto. Dotyczyła ona dostawy łącznie 180 czołgów w latach 2022-2025: 10 w 2022 r., 18 w 2023 r., 56 w 2024 r. (pierwsza tegoroczna partia złożona z trzech wozów dotarła drogą morską do Gdyni 11 marca, kolejna ma przypłynąć za kilkanaście dni) i 96 w 2025 r.

Bartłomiej Kucharski, Andrzej Kiński

Teldat
Teldat

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przemysł zbrojeniowy

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Siły Powietrzne

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Samoloty i śmigłowce
Uzbrojenie lotnicze
Bezzałogowce
Kosmos

WOJSKA LĄDOWE

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Wozy bojowe
Artyleria lądowa
Radiolokacja
Dowodzenie i łączność

MARYNARKA WOJENNA

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Okręty współczesne
Okręty historyczne
Statki i żaglowce
Starcia morskie

HISTORIA I POLITYKA

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Historia uzbrojenia
Wojny i konflikty
Współczesne pole walki
Bezpieczeństwo
usertagcalendar-fullcrosslisthighlightindent-increasesort-amount-asc