Czy jest to zjawisko podobne do mającej miejsce przed laty bańki mydlanej informatycznych dotkomów? Prześledźmy to na trzech przykładach – w pierwszym rakieta ma już swój debiut za sobą, w drugim jest on spodziewany w ciągu najbliższych tygodni, w trzecim zaś w okresie roku-dwóch – o ile firma nie zbankrutuje.
Na początek zajmijmy się wspomnianą we wstępie rakietą japońską. Kraj Kwitnącej Wiśni już w połowie lat 50. XX wieku rozpoczął za sprawą Hideo Itokawy eksperymenty z rakietami. Początkowo były to niewielkie konstrukcje zwane Pencil (ołówek), które z czasem zmieniły się w rakiety sondażowe serii Kappa i Lambda. Na bazie jednej z ich wersji powstała w 1970 r. pierwsza japońska rakieta kosmiczna Lambda-4S, która do dziś dzierży prym, jeśli chodzi o najmniejszą rakietę, jaka kiedykolwiek dostarczyła ładunek na orbitę okołoziemską – jej masa startowa wynosiła zaledwie 9,4 t, a udźwig 23 kg. Później Japonia zdywersyfikowała swe rakiety – z rodzin Kappa i Lambda powstała znamienita seria M (właściwie Mi, od greckiej litery μ), a jednocześnie zaczęły powstawać rakiety o średnim udźwigu (serie N i H), nadal nie zaniedbując rozwoju rakiet sondażowych. Były to rakiety stałopaliwowe, o różnym zasięgu pionowym – od 100 do 1000 km, w zależności od modelu i masy ładunku.
W ostatnich latach Japońska Agencja Kosmiczna JAXA używa trzech typów takich rakiet, są to S-310, S-520 i SS-520. Rakiety te używane są do rozlicznych celów – sondowania wyższych warstw atmosfery, astronomii, wypróbowywania nowych rozwiązań technicznych, doświadczeń w mikrograwitacji itp. Jednostopniowa S-310 jest stosowana z powodzeniem od 1975 r. (dotąd 52 starty, wszystkie udane). Ma wysokość 7,1 m, średnicę 0,31 m, masę 700 kg, pułap 150 km, udźwig 50 kg. Również jednostopniowa S-520 ma nieco większe parametry i osiągi: wysokość 8,0 m, średnicę 0,52 m, masę 2100 kg, osiąga pułap 300 km, wynosząc tam ładunek o masie 95 do 150 kg. W przeprowadzonych od 1980 r. trzydziestu startach tylko jeden zakończył się niepowodzeniem.
Na bazie S-520 powstała jej dwustopniowa wersja, nazwana SS-520. Pierwszy stopień jest identyczny, jak u poprzedniczki, dodanie drugiego, zbudowanego z lekkiego kompozytu węglowego, wydłużyło rakietę do 9,65 m (przy zachowaniu tej samej średnicy), masę do 2600 kg i umożliwiło dotarcie ładunku o masie do 140 kg aż do pułapu 800 km. Historia lotów SS-520 jest krótka, obejmuje jedynie dwa starty. Pierwszy z nich miał miejsce 5 lutego 1998 r. Rakieta wyniosła wówczas z Uchinoury na pułap 750 km trzy ładunki do badania plazmy. Drugi i ostatni jak dotąd start tej wersji rakiety miał miejsce 4 grudnia 2000 r. Wówczas z norweskiego poligonu Svalbard Rakettskytefelt (Spitsbergen) został wyniesiony ładunek badawczy Ion Outflow. Trzeci start jest planowany w roku bieżącym, również ze Svalbardu.
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu