Tytuł nie do końca będzie zgodny z treścią artykułu, którego zawartość obejmie lata 1960-1969 i będzie opisywać głównie wydarzenia z dwóch świąt, a mianowicie w 1960 i 1965 r. W pozostałych czerwcowe świętowania były już bowiem dużo skromniejsze.
Po wyjazdowym świętowaniu w Szczecinie w 1959 r. wiadomo było, że w następnym roku główne obchody Święta Morza i powiązanego z nimi Dnia Marynarki Wojennej w ostatnią niedzielę czerwca odbędą się w Gdyni. Piętnastolecia wyzwolenia spod niemieckiej okupacji i powołania do życia morskiego rodzaju się zbrojnych nie można było świętować nigdzie indziej.
Tradycyjnie w maju rozpoczęto przygotowania formalne, powołując sztab obchodów. Na jego czele stanął szef Sztabu Głównego MW, kadm. Ludwik Janczyszyn. Komitet obchodów powołany został rozkazem dowódcy MW nr Pf6/Oper. z 21 maja 1960 r. Po wypracowaniu pierwszych decyzji rozkazem Pf8/Oper. z 3 czerwca gotowy był już zarys scenariusza wszystkich uroczystości.
Wzorem lat poprzednich całość podzielono na kilka etapów, z których wybijały się przede wszystkim trzy, a więc defilada lądowa, pokazy w powietrzu i parada morska. W mieście defilada miała przejść utartym już szlakiem. czyli najważniejszą arterią miasta, ulicą Świętojańską w kierunku siedziby ówczesnej Miejskiej Rady Narodowej (dziś Urząd Miasta).
Początek z ustawieniem pododdziałów do przeglądu wyznaczono na rogu z ulicą 10 Lutego. W kolejności do prezentacji i potem przemarszu wyznaczono:
W rozkazie ustalono, że każdy batalion miał się składać z trójki prowadzących (dowódca, szef sztabu i zastępca), a każda kompania z dowódcy kompanii, 3 dowódców plutonów i 64 szeregowych. Defilada miała zostać przeprowadzona w kolumnach ósemkowych. Jak więc łatwo policzyć w każdym batalionie przedefilowało 207 żołnierzy, a że batalionów było czternaście, razem dało to 2898 żołnierzy bez orkiestry i dowództwa defilady.
Zgodnie z przyjętym harmonogramem 20 czerwca był dniem przyjazdu wszystkich żołnierzy biorących udział w defiladzie na lotnisko i tereny przyległe do niego na Babich Dołach koło Gdyni (w jej granicach od 1972 r.) Kwatermistrzostwo miało tylko kilka dni na przygotowanie całego zaplecza do czasowego pobytu tak dużej ilości wojska. Pas startowy był idealną płaszczyzną do ćwiczeń z musztry paradnej, kroku defiladowego i marszów kolumn batalionowych w zwartej formacji. Na próby było niewiele czasu, bo już 23 czerwca przeprowadzono sprawdzian gotowości do defilady na płycie lotniska, a 24 czerwca w godzinach od 03:00 do 06:00 na ulicy Świętojańskiej przeprowadzono próbę generalną.
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu